Wątek: Dzienniczek Meeeg - małymi kroczkami do wielkiego sukcesu;)

hej kochana
booooziu jak Ty ślicznie wyglądasz!
nie masz najmniejszej potrzeby na zrzucanie czegokolwiek
masz rację, tabelki ida w kąt wystarczy, że ma się np. grube kości i człowiek waży duuuzo dużooo więcej, najważniejsze jak się czujesz we własnym ciele.

jeśli chodzi o zmartwienia, rozumiem Cię.
Jestes wrazliwym czlowiekiem i przezywasz.
Jestem taka sama

słonko, jesli masz choc odrobine sily i zapalu - walcz o srednia. Ja tez ryzykowalam w ten weekend i udalo sie
trzymam kciuki za Sławińskiego dasz rade

Hej Megus, dobrej nocy zycze i slodkich snow
A z literatura polska po '89 kojarzy mi sie Łysiak...
good night ;*

Zamieszczone przez Meeeg85

Od jutra reglamentuję mój czas na forum zabrałam sie dziś za pracę, napisałam wstęp na aż 5 linijek , zrobiłam 3 wykresy, 2 nie umiem , ale coś tam ruszyło

Tak nie pozwol by forum albo inne przeszkody stanely na drodze do celu, koncentracja to jest to co sie liczy! Tak jak to widac na tym motywujacym obrazku ponizej:

AleXL, echh, mnie jakos brakuje optymizmu, użycz trochę

Wysylam Ci cale kontenerki - mam nadzieje, ze nie za duzo, ze Cie ten optymizm nie przytloczy no i ze dotra pod dobry adres. I pamietaj: (prawie) zawsze moze byc gorzej!

Madziu kochana!!!!

Będę trzymać kciuki żeby wszystko się ułożyło po Twojej myśli A pana od literatury po 89 roku na 100% przekonasz!!!! Przecież taka dzielna i mądra z Ciebie Madziulka

Trzymam kciuki bardzo mocno a do tego czterolistna koniczynka i podkówka dla Ciebie

BUZIACZKI!!!!!!

To tylko i wyłącznie twój wybór. Warto sie nad nim zastanowić. Gdybym ja miała szanse poprawic się z chęcia bym to zrobiła.
Miłego dnia:*

Magdziolku I ja wysyłam dużo optymizmu Uda się

huhu Sławiński..

skąd ja to znam


moja"ulubiona książka"

ja sie z kolei mzgadzam z wrotkfą:

Kochana Meegus no to musisz sie zastanowic czy warto sie dodatkowo obciazac za pol oceny Juz niedlugo koniec sesji ,pomysl ,ze beda wakacje ,pokazesz na plazy swe piekne ,ciezko wypracowane cialko ,bedziesz sie usmiechac i smazyc na czekoladowy braz (to taka mala wizja tego na co teraz tak ciezko pracujesz)
Odpoczynek jak najbardziej Ci sie nalezy

serdecznie pozdrawiam!

a przede mną teaz piątek historia kultury starożytnej..

mam nadzieje, że jakoś to będzie. trzymam kciuki mooocno!

Jak już wiecie, musze reglamentować czas i w związku z tym z tego miejsca chciałam sie z wami wszytskimi i z każdym z osobna przywitać, życzyc udanego dnia i przesyłam buziaki, dużo buziakow :*:*:*:*:*:*

Wieczorkiem wpadne zobaczyć, jak wam idzie, a póki co zmierzam do czytelni, zobaczyć czy sławiński jest w miarę lekkostrawny...czy w ogóle jest do strawienia cos mam wątpliwości. No ale będę próbować

Wczoraj nie pouczylam sie aż tak dużo najpierw jechałam do biblioteki, która jest daaaaleko, wrócilam zmęczona, obtarłam sobie nózki i kiepsko mi szło. Jeszcze dostałam jakiejś głupawki i z koleżanką zaczęłyśmy szukac znajomych w profili nasz-klasa, potem obie stwierdziłyśmy, ze chcemy cos slodkiego przrzucałyśmy sie nazwami, ona mi podesłała linka, a tam czekolada, na którą miałam ochotę, kazała mi tylko nie lizac wkranu, a ja juz prawie prawie i nie znalazłyśmy na gg emota na głupawkę


Dobra, lecę, do wieczora

Wrotkfa, dzis zdecyduję, czy warto a opalać sie nie będę mogła mam balsam brązujący, zamiezram go dużo używać, a na plazy, no cóż...mam już filtr 50+

Syciu, jeszcze nie wiem, czy czuje sie na siłach, idę zoabczyć tekst, Sławiński jest naprawdę ciężko, więc zobaczę, czy go zrozumiem, ale kurczę, zależałoby mi na tej ocenie, bo wiem, ze będzie ciezko o stypendium eee, no to będę w Twoich rejonach moze jakis wspólny wypad do Kołobrzegu??

Tibby, idę czytać, mam nadzieje, że zrozumiem i uda mi sie odpowiedziec łeeech, no trza sie uczyc, wiec obie wytężamy siły i...będzie dobrze, prawda?

Kasiu Cz, dziwne, na mnie jakos wszytsko ostatnio działa z podówjnie złą siłą - SB, validol. chyba jestem zmęczona, chyba potzrebuję tego wyjazdu nad morze.... A co do stroju, to ja zamierzam szukać z sklepach, gdzie góra i dół jest oddzielnie, zeby nikt nie musiał parcelowac stroju

ago, dzieki bardzo mi miło, ze tak piszesz. Wrażliwa niestety jestem, wszytsko biorę do serca no i odbija sie to na mnie, niestety co do średniej - zobaczymy

MMAC, dobrze kojarzysz, szkoda tylko,z ę dla mnie Łysiak to za mało, ja mam temat :upadek i powrót Central - literatura po '89", jeszcze sama dokładnie nie wiem, o co chodzi ale na szczeście o tym nie śniłam

AleXl, buhahahahahhaha niezła koncentracja dzis z humorem troche lepiej, jakis kontenerek chyba dotarł, oby sie przy mnie ostał, jak będe męczyć Slawińskiego

Chcebycchuda, wszytskie szczęśliwe atrybuty, wszelkie modły w mojej intencji mile widziane tez mam nadzieje, ze sie uda

Niki, masz racje, można mi doradzać, ale i tak ja musze wybrac, szkoda tylko, ze temat trochę nieteges, ale tak głupio sobie po prostu odpuścic

Qqłeczko, dzieki kochana musi nam sie udac, prawda?

Symploke, no ktoś mnie rozumie, jaki Sławiński jest beeee. Ja też trzymam za Ciebie kciuki!!!!

Meeguś, dużo siły na nowy dzień Ci zostawiam, bo widzę, że będzie pracowity :P :P

Buziaczki, nauka teraz najważniejsza a już niedługo wakacje, odpoczniesz

Meeeg85
Witaj jak milo ze mnie odwiedziłas!
widze ze juz masz 36 dzień weidera u mnie drugi własnie jestem po cwiczeniach..mam pytanko czy w tym drugim dniu jak jest napisane ze wykonuje sie 2 razy serie i powtorzeń 6 do kazdego cwiczenia to czy trzeba wykonac kazde cwiczenie 6*2=12 za jednym zamachem czy najpierw serie kazde po 6 razy a potem jescze raz te same cwiczenia po 6 razy? czy to absolutnie nie ma znaczenia?
Chyba troche zagmatwałam .. mam nadzieje ze zrozumiesz