-
hmm... dla mnie jedzenie to chyba coś więcej niż jedzenie :/ ostatnio chcę być bardzo mała jakby zniknąć, potem znów buntuję się okropnie przeciw tym standardom... jestem wiecznie głodna i boję się jedzenia :/ wczoraj zjadłam 1500kcl dziś 1200kcl ale objadłam się pierogami, normalnie rzuciłam się na nie...i raz czuję potworny głód a raz czuję się objedzona i gruba... no świruję :/
to pewnie przez tą wewnętrzną pustkę i lęk... chcę znów być szczęśliwa wtedy jedzenie mnie nie dręczy 
dziś 48.8kg
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki