Wątek: 100 dni do pięknego ciała :)

no w sumie masz racje,że chcesz się wyzwolić od liczenia kcal, bo normalne to raczej nie jest i ciezko się od tego uwolnic potem.

a bedziesz pisac z domku do nas

buziaki

no wlasnie bedziesz pisac ?

Wpadłam w sumie na chwilkę na forum, bo zaraz idę spać, bo coś zmęczona jestem, a jutro ciężki dzień :zakupy, sprzątanie, odwiedzanie babci itd. Ale przynajmniej będzie co robić, a nie siedzieć i myśleć o żarełku
Musicie mi wybaczyć, ale podczas pobytu w domu raczej nie będę się rozpisywać, bo moja mama nie cierpi jak przed kompem siedzę A to forum mi tak pomaga, że aż się uzależniłam prawie i ciężko mi będzie Was nie odwiedzać, ale raz dziennie postaram się wpaść i coś napisać.
Cieszę się, że Tyle z Was mnie odwiedza i wspiera w trudnych chwilach Jeste miz tym o wiele lepiej, wiem, że ktoś na mnie liczy

Właśnie przed chwilką wróciłam z godzinnego spacerku z moim chłopakiem. Strasznie wymarzłam i muszę się wygrzać pod kołderką

Życzę Wam dobrej nocy i postaram się Was jutro poodwiedzać

Dobranoc:*

no to w takim razie ciezki dzien dzis przed toba zreszta chbya przed kazda z nas bo przed swietami mnostwo pracy jest;p

wiec udanego czwartku;*

ehh nie wiem co powiedzieć
zyczę Ci tylko by wszystko wróciło do normy i było tak jak to sobie zaplanowałaś
z nami raźniej
3maj się :*

no własnie święta mają jeden plus- nie ma kiedy się nudzić, bo tyle roboty jest,że hoho.

ja pewnie w święta też nie będę za często wpadać, bo moja mama ma podobne podejśćie do twojej- uważa że w święta się nie siedzie na internecie tylko z rodziną przebywa.

a forum przeczywiście jest fajne, wydaje mi się,że bez was nie dałabym rady, a tak wiem,że nie moge was zawiesc :P

mnie juz na forum pewnie dzis nie bedzie, wiec zycze ci miłego dnia i udanej dietki ;*

Mama mi pozwoliła na chwilę przy kompie usiąść i oczywiście pierwsze co to forum

Zakupy i sprzątanie już za mną a teraz tylko chodzę po domu i czuję smażone kotlety... Zwariuję tutaj!
Narazie mam na koncie 2 jabłka, 2 grejfruty i activie naturalną. O 16.00 jeszcze kurczak i brokuł. Nie wiem czy dam radę wdychając te opary jedzenia :/

heheh dasz dasz
Udanego dzionka

[img] wpadlam złożyć Ci swiateczne zyczonka

Patrzcie,
Ile na stole pisanek!
Każda ma oczy
Malowane,
Naklejane.
Każda ma uśmiech
Kolorowy
I leży na stole grzecznie,
Żeby się nie potłuc
Przypadkiem
W dzień świąteczny.
Ale pamiętajcie!
Pisanki
Nie są do jedzenia.
Z pisanek się wyklują
ŚWIĄTECZNE ŻYCZENIA.

Dasz rade wsrod tych przeroznych swiatecznych zapachow. Dzisiaj musisz bo jest post :P Ja narazie sie trzymam. Wypilam tylko troche pody dzis i nawet mi sie jesc nie chce.