-
przykro mi. ale nie załamuj się, to nie koniec świata. Napewno niedługo i dla ciebie zaświeci słońce
trzymaj się
-
Muszę przyznać, że świat się dla mnie zawalił... Nie jest odpowiednim człowiekiem dla mnie, ale kocham go niesamowicie.Przepraszam za ten bełkot, ale dziś nic więcej powiedzieć nie umiem... Leci łza za łzą.
-
courtn3y, staram się zrozumieć co czujesz. Wyobrażam sobie, że jest Ci niesamowicie smutno. Ale załamywać się nie wolno. Nie wolno
Jeśli to "ten" - wróci, a jak nie to znaczy że nie był Ciebie wart i tyle. Musisz myśleć o sobie i zająć się sobą. Kąpiel, masaż, muzyczka, książka. Ty jesteś ważna i bądź egoistką. Świat się jednak nie kończy!!! Głowa do góry!
-
Banner flashowy
czy mógłby ktoś pomóc?
-
Za 2h ideę się spotkać z moim 'byłym'. Będzie dobrze, obojętnie jakby było. Mam już dosyć łez. Ile można ryczeć i chodzić zasmarkanym :P
Przemyślałam sprawę... Jestem w 99% pewna, że On chce do mnie wrócić. Muszę jednak wyegzekwować pewne sprawy, które mi się nie podobają w naszym jak narazie byłym związku... Mam nadzieję, że starczy mi siły i samozaparcia, a ciężko będzie...
Od jutra zaczynam dietę:
1000kcal-
ŚNIADANIE 250kcal
II Śniadanie 100kcal
OBIAD 350kcal
PODWIECZOREK 100kcal
KOLACJA 250kcal
Codziennie 15km rowerku stacjonarnego i 100 brzuszków, a na poprawę jędrności skóry kosmetyki Ziaja Bloker.
Trzymajcie za mnie kciuki.
Od poniedziałku zaczynam także pracę u ojca w firmie...Cieszę się, bo będę miała jakieś zajęcie przynajmniej
-
Hej
Dziś rozpoczynam dietką i musicie za mnie trzymać kciukasy, aby mi się udało
Spotkałam sie z moim boyem i po długiej rozmowie stwierdziliśmy, że chcemy być razem... Jednak coś więcej musimy dać od siebie.
-
Uffff dobrze, że jesteście znów razem bo nic tak nie szkodzi diecie jak smutki Cieszę się jak nie wiem co i oczywiście trzymam za Ciebie kciuki!!! Już niedługo będziesz taka piękna, że Twojemu chłopakowi opadnie szczena w dół i nie będzie robił numerów
Bądź dzielna. Na pewno dasz radę!!!
-
widzisz, znowu wszystko się układa nie było sie co martwić bardzo się ciesze
za dietkę trzymamy kciuki
i fajnie z tą pracą u ojca, nie bedziesz się nudzić i co za tym idzie podjadać
-
Jak mija dzień i dietka? Mi dobrze... właśnie popijam czerwoną herbatkę i za niedługo planuję zrobić 100brzuszków i pojeździć na rowerku stacjonarnym, później może wsiądę na normalny rower
A co do tej czerwonej herbaty...pić czy nie? Jakie macie zdanie na ten temat?
Oczywiście...najgorsze na dietę są smutki... Wczoraj się o tym przekonałam
-
Fakt faktem, że na rowerku przejechałam dziś 20km i zorbiłam 100brzuszków, ale z dietą klęska
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki