Wątek: W zdrowym ciele zdrowy duch :) - 48 kg

Witam

Wróciłam i się melduję!!!!!
Wpadnij jak będziesz

Buziaczki

Unhappy, przepraszam! Jak ja dawno u Ciebie nie byłam. Co tam u Ciebie ? Kiedy wracasz ??

Oj dlugo nie tutaj nie było.... Bardzo długo... Teraz mam duze zaległości, dlatego piszcie co tam u Was i w ogóle

Przez całe wakacje, jeździłam 2h na rowerku i do tego przez nastepna godzine robiłam brzuszki, przysiady i inne takie ćwiczenia na rozne partie ciała... nie wazylam sie, bo wiem jak to z waga bywa, a to sie ja postawi jakos inaczej, to poazuje wiecej, a to znowu miesnie urosna i waga pokazuje wiecej, dlatego sie mierzylam... no i na pewno schudlam, bo mam coraz mniejsze wymiarki, pewnie i tak waze wiecej jak 70 kg, w koncu przy 3h cwiczen codziennie miesnie na pewno urosna... moze sie w niedziele zwaze...

ostatnio mam problemy z dieta... otoz... do II sniadania jest wszytsko ok. rano przed szkola zjem cos zdrowego i dietetycznewgo,w szkole nestle fitness batonik albo Kubus, przychodze do domu i zaczynam sie rzucac na jedzenie, czekolady, bulki itd, i potem jeszcze obiad, albo najpierw obiad a potem sie jeszcze opycham...;/;/ nie trwa to dlugo, bo o 4.30 po poludniu zawsze zaczynam cwiczyc, wiec rownie szybko co zaczelam sie obzerac rownie szybko koncze...

w tym roku poszlam do nowej szkoly... na poczatku bylam w handlowce(1 dzien) ale stwierdzilam, ze mnie to nie interesuje i jestem w technikum gastronomicznym... i jestem z tego powodu happy! mam super klase! jest super!! chlopakow to juz w ogole mam superowych i wreszcie mam przedmioty ktore mnie interesuja typu zasady zywienia przynajmniej mam cos do powiedzenia na lekcjach... plan troche glupi...w poniedzialki am do 6 wieczorem lekcje, wiec jak przychoidze do domu, to od razu sie zabieram za cwiczenia, we wtorki, czwartki i piatki do 3 lekcje, a w srode 4 lekcje...

zastanawiam sie nad tymi dietami:
http://ww1.dieta.pl/dietofWeek.asp?id=468
http://www.dieta.pl/dietofWeek.asp?id=471
http://www.dieta.pl/dietofWeek.asp?id=466
http://www.dieta.pl/dietofWeek.asp?id=464

pozatym wiem gdzie u mnie w miescie usuwaja rozstepy teraz tlyko musze schudnac i uzbierac kase... a znacie jakies dobre kremy na rozstepy? i jakies balsamy ujedrniajace? jakie polecacie?

pozdro nie wiem kiedy znow cos napisze, bo nie bardzo mam czas, przez szkole...;/

udanego roku szkolnego zycze wszystkim ;*;*

Jak się cieszę, że jesteś spowrotem Dużo ćwiczeń miałaś, pewnie figurę masz coraz lepszą, a wiesz, waga nie zawsze odzwierciedla wygląd

Puk, puk jestes? Ja wrocilam i walcze od nowa. Jak odwiedzasz ten watek to pomysl o starej ekipie. Buziaczki

eh... i znowu długo mnie nie było... przepraszam najmocniej,że Was nie odwiedzam... szkoła zabiera mi teraz większość mojego czasu...
jeśli chodzi o odchudzanie to jest fatalnie... bardzo fatalnie... waze ok 81 kg... jesli nie wiecej.. psuc sie zaczelo w marcu, a dokladniej mowiac w 13 dniu diety kopenhadskiej... potem bylo coraz gorzej... przez swieta Wielkanocy jakos sie trzymalam, bylo ok, ale to co bylo przed i po swietach bylo okropne... przez wakacje cwiczylam ponad 2h dziennie! w tym 2h to rowerek stacjonarny... moim postanowieniem noworocznym jest schudnac... bardzo bym chciala wazyc 50kg... mam nadzieje,ze mi sie uda... nie wiem jaka mam diete wybrac... moze ktos chce mi pomoc?
pozdrowka. szczesliwego nowego roku! spelnienia marzen, szybkiego schudniecia i utrzymania wagi! ;*

Witaj! Tak myslalam, ze Nowy Rok sprowadzi do nas niebywajace od dawna Forumki i co widze?! Happy!
Slonce, nic sie nie przejmuj. Jestes tutaj i do dziela! Tylko prosze Cie, nie mysl o zadnych zwariowanych dietach bo te to tylko organizm czlowiekowi niszcza. Zdrowe jedzenie i troche ruchu wszystko dla nas zrobia.
Usciski serdeczne

Napewno ci sie uda kochana, ja tez wpadlam w kompulsy ale dzisiaj dalam sobie ostatnia szanse. Powodzenia

Nie martw się
Ja też pojawiam się i znikam
Dawno mnie u ciebie nie było

Ja też wróciłam po przerwie

Buziaki