Wątek: Powolutku to skutku :) Jeszcze 9 kilo :):)

Czesc Kolezanko!!!!.

Ciesze sie ze wesele sie udalo....Ja mam wygodne buciki wiec bede tanczyc i tanczyc....

Ja dzisiaj tez zaciagne Zabe do krojenia cebuli....Dzisiaj na obiad poledwiczka z cebula,(smazone).

Buzka!!.

ooo widzę, że kolejne weselisko się szykuje ale się wytańczysz ja za dwa tygodnie tez bede szalała luuubię takie rodzinne imprezki
wiem Kasiu, że nie zawsze się da, ale ten Twój optymizm mnie po prostu rozbraja bo Ty go nie chowasz dla siebie tylko się nim dzielisz ze wszystkimi
buziaczki i milutkiego dzionka życzę

aaa zapomniałabym co do tych zdjęć to ja uważam, że wyglądasz świetnie w tej białej bluzeczce jak taki aniołek a pierwsze zdjęcie jest naprawdę ładniutkie i widac na nim jaka masz gładziutką cerę, też bym chciała taką mieć a wiesz zauważyłam, że masz szczuplutkie rączki i ramiona-pewnie od tej siatkówki, taaakie smukłe i jeszcze dodam , że najbardziej podoba mi się ta energiczność, jesteś pełna życia a to naprawdę jest widoczne i chyba nawet najważniejsze

Kochan Denniczko dziękuję za takie miłe słowa
W tym momencie nie tryskam optymizmem tylko nosem Mam straszliwy katar i kicham jak nie wiem co
Nie mam pojęcia jak ja jutro doczłapię się na to wesele....chyba na klęczkach hehe

Tusiaczku - ja nie wiem jak u mnie będzie z tym tańcem...boję się, że szybko będę musiała wrócić bo czuję się tragicznie

Opuszczam Was bo nie mam siły pisać ehhh....dlaczego ja ostatnio tak często choruję ?? To chyba czwarty raz w tym roku a kiedyś nie chorowałam!!! Jejku

Buziaczki dziewczynki!!!!
Cmok Cmok

uuu, to zdrówka Ci życzę a może jak sie wypocisz podczas tanca na weselisku to Ci szybciutko przejdzie

Nie jestem dobra z biologii ale może chorujesz bo masz osłabiony organizm i jest mu łatwo złapać infekcje, ale nie wiem nie znam się więc nie oddzywam się.
A co do zdjęc masz sliczne zdjecia! I fajna figurke)

Pozdrawiam i wytrzymałosci życzę

No i dupa na welele nie poszłam...

Diagnoza - zapalenie górnych dróg oddechowych....
No i prze 7 dni antybiotyk. Choruję sobie więc po cichutku, leniu****ę i nadrabiam zaległości w czytaniu. No...dzisiaj wyprasowałam całą stertę ciuchów bo uznałam, że para z żelazka dobrze mi zrobi na katar ... nie zrobiła zgrzałam się jak głupia i teraz leżę i znów się ruszyć nie mogę

Jak się domyślacie dietę diabli wzieli bo w czasie choroby po głowie chodzą mi tylko słodycze i owocki boże mam straszną ciągotkę do soku jabłkowego

Sławek też troszkę choruje bo go zaraziłam...dostał też jakieś leki i każę mu się oszczędzać bo przecież niedługo będzie bronił inżyniera

Cały czas jednak kontroluję wagę i jeak wskazóweczka przesuwa się leeko ku 76 to ograniczam cukier więc jak narazie wszystko jest ok

GirlLikeMe - dziękuję za odwiedzinki Jak widzisz...miałaaś rację z tą moją infekcją Dziękuj za kompelmencik ale do fajnej fogurki to mi jeszcze brakuje kilku kilogramów Buziaczki

Denniczko - a Ty mnie nigdy nie zawiedziesz jesteś u mnie codziennie Jak widzisz....wypociłam się ale pod kołdrą i przy parze żelazka a nie przy tańcu

Idę spać...bo robię to średnio co dwie godzinki

Cmokassy

Hej super, że wróciłas, szkoda tylko, ze sie zaraz rozchorowałas, biedna!! Wracaj szybciutko do zdrowia ( ja już zdrowieje), buźka

a to Ci choróbsko niecne mam nadzieje,ze skopiesz tej infekcji tyłek i niech się wynosi, bo niepotrzebnie zycie utrudnia a z drugiej strony nie ma jak sobie polezec i poobjadac sie slodkosciami
no,no,no juz nie przesadzajmy z tym "codziennie" po prostu jako przyszla dziennikarka staram sie byc tam, gdzie cos sie dzieje
zdrowiej szybciutko buziaczki

Witam!!!!.

Zdrowiej nam Kochana Kolezanko!!. Moze dietka Cie oslabila??.Hmmmmm.Jedz duzo owocow i jogurtw.
Buziaczki