-
własnie
gdzie te zapalone dyskusje
miałam Was nie odwiedzać teraz, bo mam matme przed nosem, a potem nie zdążę sie nauczyć jeszcze kumpel do mnie dzwonił, że wpadnie na kawę do pracy, a wtedy to już w ogóle będzie dwie godziny z głowy
no a ja durna zamiast usiąść i sie przyłożyć - lenistwo sie szerzy
-
Znam ten ból... przede mną chemia analityczna do zakucia ale chęci brak...
Tym bardziej, że sporo ważnych spraw na głowie i nauke się odkłada na ostatnią chwile, yhhh
Edit godz 21.30:
ale tu cicho, ponuro
Mam nadzieję, że wszystko gra.
Obiecane zdjęcia, jednak nie z Krakała tylko z dzisiejszego treningu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
a teraz coś tyłem
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
i jeszcze jedno:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
podziwiać moje rękawiczki, bo dzisiaj je zakupiłam i czuje się teraz jak rasowy paker
Czekam na jakieś nowinki... buźka
Alegna teraz Ty!
-
Nie no, to się w głowie nie mieści, żeby całą sobotę ani jednego postu :P
Ago pewnie na nauce czas spędza, Angela z mężczyzną życia spędza sobotę (oby nie przy weekendowym piwku ), pipuchna też się gdzieś z mężem buja, więc co ja się dziwię.
U mnie cały dzień dużo nauki, ale siłownia zaliczona Pojemność mózgu mi się diametralnie zmniejsza, kuje i kuje a w głowie nic nie zostaje
-
O matko, jakie ładne zdjęcia Ktosiula, Ty jesteś normalnie laska Pięknie, naprawdę gatuluję! Bardzo młodo wyglądasz, naprawdę, z wyglądu nie powiedziałabym, że już studiujesz
A Ty ćwiczysz w jakiejś domowej siłowni?
No mnie nie było trochę, ale już się poprawiam Otóż w sobotę było piwkowo, owszem, ale w sobotę to nie grzech, tylko nagroda i przyjemność, na którą z czystym sumieniem sobie pozwalam A w piątek nawet nie byłam na forum, nie wiem jak to się stało, nawet nie pamiętam. I teraz mam kłopot, bo nie wiem ile dodać do licznika minut rowerowych
-
Dziękuje kochana. Fajnie, że ktoś wreszcie się odezwal bo co zaglądałam to tak pusto jakoś.
A no młodo wyglądam, szczególnie jak ani nie pomalowana, ani nie ubrana jak trzeba :P w sumie 20 lat dopiero kończe
A ćwicze u faceta na siłowni, przynajmniej mnie trenuje
U mnie dzisiaj niedietkowo było, tylko śniadanie i obiad w ramach diety, a poza tym śnieżka, parę wafelków i deser czekoladowy z bitą śmietaną, ychh..... prosze mnie tu skarcić jak należy! jak tak siedze i się uczę to mi się ciągle chce podjadać. Od jutra już grzecznie, bo marzy mi się w przyszły poniedziałek 46 na wadze
Cała zestresowana jestem tym egzaminem bo uczę się i uczę a efektów nie widze. Do tego jestem w głupiej sytuacji bo miałam zajęcia z tego przedmiotu z facetem który nam jawnie ściągac pozwalał na wszytskich kolosach i ani razu się nie uczyłam, teraz cierpie
Alegna jedno piwko to faktycznie nie grzech a nagroda ciesze się, że dobrze ci idzie, buź :*
-
oo boosshhe
ktosiula a co kammann? dlaczego Ty sie odchudzasz?
tosz Ty jesteś chuda dziołcha i jakie "muły" masz :P
a i buźka piękna, pogodna i promienna
powiem Ci, że bardzo się zmieniłaś! na korzyść!
zdecydowanie tak!
jakaś taka kobieca jesteś, zapamiętałam Cie jako takiego podlotka szkoda, że nie mam juz Twoich fotek, porównałabym te i tamte. Ale i tak widzę wieeelką różnicę
dobra dosyć komplementów, ale nie wiem naprawde po co Ci to dietkowanie
alegna kochana no ja nie wiem jak to się stało, że Ty na forum nie zajrzałaś i to nawet nie pamiętasz powodów :P takich rzeczy sie nie wybacza chyba czas Cie na kolano przełożyć, za karę masz obowiązek wkleić jakies fotosy :P (ojjj będę Cie regularnie molestować o te zdjęcia )
-
Tak, tak Alegna dawaj zdjęcia!
Jedna mi mówi, że młodo wyglądam, druga, że kobieco, weźcie się zdecydujcie
A zrzucić chce jeszcze ze 2 kg tylko, żeby usunąć to co tam pod ciuchem zalega naszczeście juz się nie wylewa, hyhy
Ago jak Ci poszła ta matma i finanse? ( o ile dobrze pamiętam) chyba sie nieźle wkręciłaś w wir nauki bo nie było Cię i nie było. Ja zjadam śniadanko i biorę się do kucia, ty6m bardziej, że chcę jeszcze wieczorem wyskoczyć na aerobik. Przynajmniej się trochę rozerwę i odstresuje A jutro macie za mnie trzymać kciuki, rękami, nogami, uchami i czym się jeszcze da, pliiis :*
Alegna co z Twoja siłownią? Może jeszcze raz podejmiesz się poszukiwania friendsa do ćwiczeń, czy już odpuściłaś?
-
Agatko naprawde sliczna jestes i taka szczuplutka a jakie miesnie wolalabym sie Tobie nie narażac hihihihi ale na serio wygladasz super :P
-
ni ma tam mięśnia wcale prawie! ja to bym chciała, żeby triceps był ładny i brzuszek (tam niestety jeszcze warstwa tłuszczyku) i nogi umięśnione, ech... biorę się za nogi, takie oporne są...
No i jeszcze zlikwidować cellulit i już mogę sie rozbierać
Pipuchna wymiary mamy podobne więc możesz się narażać
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki