Wątek: ostatnie "od jutra" - 10.07.

Cieszę się, ze tak uważasz no i lecę dalej do nauki

no galaretka jest fajna tylko, że - teraz to zabrzmi głupio bo skrytykuję moją propozycję - trzeba ją zrobić i tak dłuuuugo czekać (ja jestem strrrasznie niecierpliwa ) dlatego dobrze zrobić duuuuużą porcję na kilka dni hehehe TYLKO UWAGA nie zjeść wszystkich porcji od razu oto jest wyzwanie
ale co nam ma sie nie udać

justynia ,
pewnie, że się uda! Musimy tylko te porcje głęboko schować
Ja dzisiaj w pracy wcinałam jednak gumę (wiśniowo-miętową tym razem)

DZIEŃ DRUGI

Jedzonko:
05.40 - kawałek pomidora + oregano, kawa (bez mleka i bez cukru)
10.00 - 10 plastrów wędliny, 2 kostki czekolady (poczęstowano mnie cholera...)
Ale już o 9 byłam głodna... (+ w międzyczasie guma do żucia - sugar free )
13.00 - 3 kanapki: ciemny chleb, pomidor, chuda wędlina, ogórek
15.00 - kanapka (taka jak poprzednio)
17.00 - to samo

Picie:
kawa x2
1 litr herbaty z liści malin
1 litr pokrzywy



Ruch:
40 min marszu
a6w (2 serie dzisiaj, padam, ale było super )
2 ćw na pośladki x 12 powtórzeń na 1 pośladek
12 pompek damskich
spacer w deszczu - 30 min
Idę pić

a pij sobie pij

Moje wymiary
(ojej...)
( w najgrubszych miejscach, żeby było prawdziwie)

ramię - 29 (i 0 mięśni..)
biust - 90 - tu jest idealnie
pod biustem - 77 (inaczej nie będzie, bo to moje żebra )
talia (na wys. pępka) - 76 - przeraziłam się
biodra - 89 - nie jestem w stanie stracić więcej niż 3-4 cm
udo - zamknijcie oczy - 57
łydka - 40 (oj tu muszę stracić, bo lubię sukienki i chcę w nich chodzić częściej)

dziewczyni tez bym chciała taka takię jak Ty nie jest chyba tan źle ale najważniejsze to jak Ty sama sie ze sobą czujesz

pozdrawiam gorąco

Zamieszczone przez justynia

dziewczyni tez bym chciała taka takię jak Ty nie jest chyba tan źle ale najważniejsze to jak Ty sama sie ze sobą czujesz

pozdrawiam gorąco

No właśnie nie najlepiej czuję się tak "nieproporcjonalnie". Mam kupę tłuszczu. Ale już niedługo...
Btw: czy nie uważasz, że za dużo jem? jakoś głodna ciale jestem....

Ja myśle, ze Ty jesz za mało

I wymiary nie są wcale zła, ja po tak długim odchudzaniu mam wszędzie...prawie wszędzie więcej i w talii mam 74, robie weidera, abs i nie moge zejsć poniżej, a przecież mam wcięcie i nie mam dużego brzucha, chyba tak już moja budowa

Zamieszczone przez Meeeg85

Ja myśle, ze Ty jesz za mało

Moim ulubionym prownaniem jest samochod - daleko nie zajedziesz na pustym baku a silnik sie zacznie krztusic i moze wrecz stracic cala moc jak mu nie dasz dobrego paliwa ...