Wątek: ostatnie "od jutra" - 10.07.

DZIEŃ CZWARTY

Jedzonko:
05.50 - 4 kotleciki (z mięsa i kapusty pekińskiej)
10.00 - znów 4 takie kotleciki (już mi od nich nie dobrze :P )
16.00 - wędlina (dużo) + pomidor + 2 ogórki


Picie:
kawa
0.5 litra wody mineralnej
litr pokrzywy
1l herbaty

dopiero się rozkręcam



Ruch:
40 min szybkiego marszu
a6w - 3 serie (płakałam prawie jak to robiłam, ale udało się )
ćw na: uda, łydki, pośladki
10 pompek dqamskich

Zamieszczone przez justynia

aj dziewczynki ja mam na odwrót duuuuuuuuży biust, że ciężko mi znależć stanik i szczupłe nogi - oczywiście jesli mówię odnośnie mojego ciała

ale tak ogólnie to wiecie wy macie kobiece figury bo chociaz wam talię widać a u mnie

Wymienie talie na trochę biustu

Etnomaniak, bardzo sie ciesze, ze robisz Weidera. Wytrwasz, zobaczysz!!! Ja tez myślałam, ze nie dam rady, a popatrz - jutro już ostatni dzień! Naprawdę szybko mi to zleciało, i Ty dasz radę

DZIEŃ PIĄTY

Jedzonko:
3 kawałki pieczonego kurczaka
kiebłasa z ogniska
2 porcje sałatek
3 kostki gorzkeij czekolady


Picie:
kawa
sok pomarańczowy
3 drinki


Ruch:
a6w
widzę efekty aż się nie spodziewałam, że to tak szybko nastąpi


Byłam na imprezie i dlatego takie jedzenie.
Nie schudłam jeszcze nic Co jest

DZIEŃ SZÓSTY


Jedzonko:
2 ogórki
2 jabłka
paluszki (light, ale co z tego...)
twarożek z pomidorami i ziołami

Picie:
2 kawy



Ruch:
30 min spaceru
a6w (dzisiaj było juz łatwiej, umierałam przy drugiej serii, pierwsza i trzecia poszły gładko )
ćwiczenia na pośladki i nogi






Załamałam się. Nie umiem schudnąć ani kilograma. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje. Ale nie przestrzegam też diety

Zamieszczone przez etnomaniak

[size=18]Załamałam się. Nie umiem schudnąć ani kilograma. Nie mam pojęcia dlaczego tak się dzieje. Ale nie przestrzegam też diety

Może dlatego nie masz jeszcze efetków, z tego co wiem, na sb naprawdę trzeba trzymać tę diete, zeby schudnąć. aLe nie martw sie, i na Ciebie przyjdzie czas

A ja skonczyłam weiderka i sie wkleiłam z efektami jak chcesz obejrzec, zapraszam do mnie na 157 stronke

Chciałam wstawić zdjęcia i nie umiem

Meeeg,
masz absolutną rację. Za dużo sobie pozwalam z jedzeniem... Zaczęłam ćwiczyć i teraz wszelkie wpadki usprawiedliwiam sobie, tym że przecież spalam to kalorie. Nie tędy droga. Wiem o tym i muszę się pilnować
Obiecuję, że będę się trzymać diety sb. Ona przynosi efekty, przekonałam się już o tym, ale trzeba ją stosować,a nie tylko sobie to wmawiać

Niech ktoś mnie opieprzy. Proszę...

DZIEŃ SIÓDMY

Jedzonko:
5.30 - kawa
9.00 - twarożek z pomidorem
15.30 - wędlina z pomidorem
18.00 - wędlina z pomidorem


Picie:
2 kawy +1



Ruch:
spacer - 40 min
a6w



Staram się trzymać sb, ale przez to zjadłam za mało. Poza tym jescze nie ćwiczyłam dzisiaj

Zamieszczone przez etnomaniak

Ruch: spacer - 40 min
Staram się trzymać sb, ale przez to zjadłam za mało. Poza tym jescze nie ćwiczyłam dzisiaj

Ja bym spacer zdecydowanie zaliczył do ćwiczeń!

Etnomaniak, nie mnie Cię oceniać, ja dzis nie zdłama egzaminu i sie pocieszałam jedzeniem

A zdjecia musisz najpierw umieścic w sieci, np. na ww.fotosik.pl i tam Ci powiedziedzą, co zrobić dalej, zeby je umieścic na forum

Hej kochana

Po pierwsze uważam,że zdecydowanie za mało pijesz!!!!Powinnas dużo pić wody ona wpsomoze Twoja przemiane i dietę, poza tym dla samego zdrowia jest potrzebna

Po drugie za mało dzisiaj zjadłaś, nie dobrze Słonko, bo to spowolni metabolizm.

Musisz reguarlnie i zdrowo jeść i pić, a efekty same przyjdą cierpliwości)))

Dobrj nocki!!!!

buzie