Póki co nie boję się świąt, bo moja rodzinka jest nauczona, że w święta ja tylko skubnę wszystkie po trochu i nikt mnie nie zmusi bym zjadła więcej. Ale boję się świąt u rodziny mojego kochanka, bo tam z samej grzeczności trzeba by było zjeść troszkę więcej, ale na szczęście to mi jeszcze nie grozi i nie będę się nad tym dalej rozwodzić :P
Miłego dnia życzę
Zakładki