Strona 349 z 630 PierwszyPierwszy ... 249 299 339 347 348 349 350 351 359 399 449 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,481 do 3,490 z 6296

Wątek: dalsze zmagania Asq uffff:) nowe foteczki ->613

  1. #3481
    asq25 Guest

    Domyślnie

    no dobra.... przyjechała siostra i poszalałysmy z pączkami...ja nawet nie tak bardzooo 2 zjadlam tylko/ aż aleee siora hahaha zjadla naraz 7 oponek i 5 paczkow-podziwiam ja hihih

    jutro robie dzien jablkowy i zielono herbatowy...w koncu trze wypłukac te pieronskie toksyny z orgaanizmu...:P

    a Te z Was ktore nie dały sie pączkom -POOOOOOOODZIW!!!!!!!!

  2. #3482
    caroline111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    o jasne 2 pączki co to jest
    mówisz dzień jabłkowy ?? żebym to ja jabłka lubiła
    ale chyba masz rację jutro trzeba pokutować

  3. #3483
    Awatar secretive
    secretive jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-08-2007
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    599

    Domyślnie

    Oj :P To ładnie poszalałaś, ale znając Ciebie to jutro odpokutujesz podwójnie

    W końcu mnie ktoś podziwia :P Ja poczekam na Tłusty Czwartek w roku 2009

    A jak nauka idzie? Mi kiepsko i niedługo idę spać... W a sobotę koło

    MOJA DROGA KRZYŻOWA
    Tu sobie "dukam"

    od 8.03.2010 walczę DIETA DUKANA I faza: ***1dzień 55,5kg ***2dzień 55,0kg ***3dzień 54,3kg

  4. #3484
    Awatar katarina914
    katarina914 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-02-2007
    Posty
    6,816

    Domyślnie

    az 5 pączków???????!!!!!!!!!!! wow spoko

    no to czekam na relacje z dnia oczyszczajacego chociaz Asiu - ty to chyba nie masz sie z czego oczuyzczac!!! tylko brac przykład

    dobranoc

  5. #3485
    elunka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-11-2007
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    407

    Domyślnie

    Witaj Asienko

    Co to jest 2 pączki Tym bardziej, że pisałaś, że są one o wiele mniejsze niż te ze sklepu, więc chyba nie ma zbytnich powodów do zmartwień.
    Pomyśl sobie co by było gdybyś zjadła taka porcje jak siostra.... Wtedy bys mogła pokutować...

    Mi wczorjaszy dzień upłynął tak zwyczajnie - zbytnio nie odczuwałam tego tłustego czwartku i no nie zjadłam żadnego pąka - mam się z czego cieszyć, ale dla mnie staje się to normalne, bo ja od czasu kiedy się dietkuje to w ogóle nie jem słodyczy
    Czasami jakiegoś CORNA Linea

    Kurcze mam kolejny egzamin w poniedziałek, a tu mi się tak nie chce uczyć Ale musze...

    Miłego dnia Asq

  6. #3486
    asq25 Guest

    Domyślnie

    no dzien dobry kochane

    tak wiec ciezko mi nadal na sumieniu za te moje 3 grzeszki wczoraj ale nic...zyje sie dalej

    sniadanko:
    seremk wijski 125
    2 plasterki szynki drobiowej 50 kcal
    2 wasa 40 kcal
    ketchup 30 kcal

    razem 245 kcal



    a teraz...głownym zamierzam jeść jabłuszka.. i pic kefirki ale sniadanko musiałam zjesc porzadne zeby właczyc przycisk 'spalaj' hihihih

    zaraz siadam na rowerek pozniej foliowanie hula hop i nauka.....

    i wiecie co foliuje sie dopiero 3 dni a juz mam inna skore na brzusiu i wydaje mi sie ze o wiele elastyczniejsza....-wiec zoabczymy co bedzie za tydzien :P czy dwa hihihih

    bo w ogole zrobilam sobie nad biurkiem taka tabelke 21 dniowa ...z ktorej zazdnaczam co robilam dzis... tj sa runbryki foliowanie brzuszki, hula hop, rower i codziennie zapisuje czy bylo a jak bylo to ile -wiecie jaka motywacja zeby nie bylo pustej rubryki hihihih:P:P

    Katarinko jesli chodzi o apetyt i mozliwosci mojej siostry sa niestworzone...potrafi zjesc za 3 a na nastepny dzien glodowac...hihihih:P
    a ja sie dzis ladnie oczyszczam :P jak sie uda to tylko 1000kcal:P

    Secretive no odpokutuje to dzis i to jak:P hihihi no nauka idzie tez srednio sie rpzyznam ale dzis sie biore ostro :P hihihi

    Caroline noooo dzien jablkowo-kefirowy ja na szczescie jablka bardzooo lubie:P szczego;lnie z cynamonem na cieplo a jak wiesz cynamon przyspiesza przemiane materii:P

    Elus no Tlystyu Czwartek za mna i bardzo dobrze hihihih:P no to Elus uczymy sie bo mi sie od wtorku koszmar zacznie wrrrrr

    a dzis miałam w planach rano obudzic sie wziasc Luke i isc biegac i co...wstałam ubrałam sie wyszłam na pole i myslałam ze mnie zdmuchanie...kuzwa znow Halny wieje wrrrrrr i co wrocilam:9 ale moze pozniej sie uda:P:P

  7. #3487
    Lisia Guest

    Domyślnie

    oooooooooooooooooooooooooooooooooooooo ja zjadłam 1 wielgachnego paczka z wisniami i sporo chrustu

    aaaaaaaaaaaaa a crroissant to to:
    (inaczej rogalik francuski :P) puszny z masłem i dzemerkiem brzoskwiniowym i kawa z mlekiem iscie królewskie sniadanie

    ooooo... niestety tez bym sie zafoliowała ale coz folia sie skonczyła musze pzrekopac szafki. z racjii tego bedzie peeling kawowy

  8. #3488
    caroline111 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    mówisz że cynamon przyśpiesza przemianę materii?? to mozę ja dziś sobie zrobię tarte jabłuszko z marchewką i cynamonem :P

    ps muszę sobie w końcu kupić robota kuchennego

  9. #3489
    asq25 Guest

    Domyślnie

    aaaa Lisiu ...to jakbysm przeczytała rogalik francuski zaraz bym skumała hihih oojjjjj iscie kroleskie sniadanie masz racje ehhh ide dokladnie wyczytac jak Ty robiłas i z czego ta mieszanke bo dzis bym chciala zeby mnie rozgrzałko a nie oziebilo jak te balsamy:P

    Caroline noooo czytałam juz w paru artykułach ze cynamon przyspiesza przemiane materii dlatego staram sie go jesc w miaree spoko ale ja go tylko z jablkami zjem w innej formie nie zbyt..:P
    mi sie marzy taki robot co jest razem z miseczka ze nie musisz stac i ubijac czegos sama tlyko wlewasz do miseczki i juz...:/ ale moja mama twierdzi ze ten jest jeszcze dobry- ale nigdy nie gotuje a wie najlepiej:/

    drugie sniadanko:

    jabłko 75 kcal + kawusie a mleczkiem 25 kcal = 100 kcal

    a teraz grzeczna Asia idzie czytac materiały z elektroterapii na rowerek:P

    a w ogole wiatr przestał hulac wiec kto wie moze dzis bieganie wypali z Psinka ale jak narazie to ziiiimno mi starsznie... starszny sie ze mnie zmarzluch teraz zrobił...kiedys to w zimie mogłam isc z krotkim rekawku na polko po cos i nigdy nie było mi zimnoa teraz...brrr w domu grzejemy a ja chodze z dresikach polarach:/ spie pod 2 kocami i koludra i grzalka mi grzeje ciagle :P szalenstwo...

    dziewycznki tatko mi kupił Veroni Meneral Fit ..jak myslicie mozna ja pic... z moich obliczen wysżło ze na 1.5 litra ma 125 kcal bez cukru.... no brzmi interesujaco...:P

  10. #3490
    Lisia Guest

    Domyślnie

    a ja chyba dodałam za mało cynamonu do specyfiku do foliowania... nie rozgrzało mnie jek wtedy coz człowiek uczy sie na błędach (swoich zwłaszzca) nastepnym razem sie poprawie :P

    masz jakis sposób zeby folia sie nie zsuwała np z ud albo z brzucha???

    a wiesz co ja tez w tym roku wyjatkowo marzne... jak nigdy. zawsze w zimie na luzie bez czapy pzry -10 i luz był... a teraz?? w puchowej kurtce do kolan (hm.. to raczej płaszczyk) to mi tak zimno ze sie telepie jak głupia
    i tez pod kocem spie i w ciepłym dresie chodze

    a jezeli chodzi o Veroni cos tam... ja nie lubie takich specyfików. juz lepiej sok pomaranczowy wypic. a skoro napisane ze nie ma cukru to pewnie ma słodziki w róznej postaci

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •