Wątek: Pisces :-)

a ja ostatnio jestem najedzona na tysiaku

Pisces masz świetną wagę przy takim wzroście

Inezza
Dziękuję :* Na prawdę miło mi to słyszeć.. Tymbardziej, że to dzięki Wam tego dokonałam Jestem szczęsliwa.. Od kilku lat na prawdę jest mi dobrze w swoim ciele.. Jeszcze tylko kilka cm z bioderek i uda i pokocham własne ciało.. Marzę o tym, by siebie w pełni zaakceptować.. A czuję, że to mozliwe.. wystarczy trochę wiary i smaodyscypliny. Chyba dojrzałam w koncu do tego i nie zapomne o swoich trudach.. nie spocznę na laurach. Bo wiem jak latwo stracić to, co się osiognelo. Nie bede już zrec jak głupia.. Będę traktowac siebie z szacunkiem i żyć zdrowiej, Jestem w koncu cos winna własnemu organizmowi!

też sądzę że najgorsze jest po diecie, gdyby tak nie było to dziś miałabym o wiele mniej kg niż mam, ale zawsze sie rzucałam na jedzenie i wszystko wracało

Będę traktowac siebie z szacunkiem i żyć zdrowiej, Jestem w koncu cos winna własnemu organizmowi!

brawo !! wlasnie tak trzeba myslec.trzeba siebie traktowac jak sanktuarium uda Ci sie,ja w to wierze

Sanktuarium??? U mnie to sa conajwyrzej ruiny po sanktuarium

I Obiecuję Wam dziewczyny, że dam radę!
To moje uroczyste zaprzysiężenie! Pamietajcie!
Będę szanowac własne ciało i dbać o nie zdrowym trybem życia!

no i jak powiedzialam, tak zrobilam - przeczytalam caly

kurcze... pisces musisz swietnie wygladac z taka waga przy takim wzroscie... aaaa zazdroszcze

pozdrawiam!!!!!!!!!!!

Własnie problemn w tym kochana, że mi sie wymairy nie zmieniły zbytnio tylko waga:/ Wiec jakos rewelacyjnie nie wyglądam, ale na pewno lepiej troszke

a tam pewnie przesadzasz ;P

no ale najwazniejsze zebys sie dobrze czula w swoim ciele

buziaki!!!!!

ooo no Pisces...osiągnięty cel ślicznie ..to teraz bedziemy Cie dalej wspierac zeby z bioderek i udek ktorych nie lubisz..zeszlo pare cm;phihihihi