Wątek: Kobietka z (bez)silną wolą, czyli szukam wsparcia:)

Witaj Słońce))

Doskonale Cie rozumiem,że chcesz mieszkać ze swoim chłopakiem, też bym chciałaAle tak samo jak Ty jestem jedynaczką i przynajmniej do skończenia studiów musze poczekać(ale to rok został)

Co do sukienek fakt faceci sie kompletnie nie znają,zobaczą Cie w sukience czy spódnicy i juz im się wszystko podoba hihi, chociaż jestem epwna,że Ty w swoijej wyglądasz super


życze Ci dzisiaj udanego dnia Słonko,

trzymaj się dzielnie dietkowo!!!

buziaczki !!!!!!!!!

Hej heeej )
Miłego dzionka życze

no tak **KobietkaKokietka** skoro jesteś jedynaczką to całą uwaga skupia się na Tobie a ja mam 2 młodszych braci, nie w sumie takiej wielkiej różnicy pomiędzy nami
( jeden ode mnie 2 lata młodszy, drugi 3 lata)
ja poprostu powiedziałam mamie, że się wyprowadzam do Rzeszowa i będe mieszkała z Rafałem, zarobiliśmy trochę w Belgii i mamy na start. Zresztą zostanie w tym małym miasteczku wiąze sie z bezrobociem
Cięzki mamy start kogo nie stać na usamodzielnienie się jest zmuszony wyjechać za granicę-całe reali kochanej Polski!!!!!!

..Wiesz co to nie tylko uroki bycia jedynaczka, bo ja mam mlodszego brata i tez nie wyobrazam sobie zeby rodzice pozwolili mi mieszkac z chlopakiem .....
czekamy na zdjecia sukienki i bedziemy komentowac
milego dnia

oj tez bym chciała mieszkać z moim ale moi rodzice sa starodawni i dla nich to rzecz niepojęta ale no cóż zrobić:P

no czekamy na zdjecia sukienki z wielkaaaa ciekawościa

wklejam fotkę, dziś tylko 1 bo mi bateria padła ale jutro wkleję bardziej wyraźne i pokażę moje serdelki No ale macie, tak dla wstepnego rozeznania. Proszę o opinie, te krytyczne mile widziane bo znajomi to mi tylko słodzą a sama nie wiem co tak naprawdę myślą

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

asq25 to się doczekałyście fotki:P Kurdę jak na siebie patrzę to mi się ryczeć chce. Chyba bez kitu znowu muszę iść na zakupy

fatti ah ci rodzice, wciąż uważają nas za małe dziewczynki


katarina914 no niestety w Polsce zarobić na mieszkanie to marzenie, no chyba że człowiek robi lewe interesy. Inaczej się nie da.

kruuufka Ale się rozpisałaś:P

linunia Ja niby studia skończyłam (licencjat to też studia przecież :P) ale wciąż nie ma mowy o mieszkaniu razem. W sumie to pewnie by się zgodzili po długich namowach ale musielibyśmy się sami utrzymywać a że ja do pracy to nie bardzo, więc pewnie umarlibyśmy z głodu z samej pensji mego chłopaka:P Ale za 2 lata jak zrobie magisterkę to zaczniemy kombinować. Póki co cieszę się wolnością, może to i dobrze...?

Jejku.. nie widać po Tobie wagi Wyglądasz na conajmniej kilkanascie mniej!

Hmm... 1. gdzie ty ukrylas te kg? Napewno masz tyle ile piszesz?? Kurcze super w niej wygladasz
2. tylko ze ja niecierpie grochow ale to moja taka osobista wkłądka... grochy sa chyba teraz modne


Ano rozpisałam sie heheh ;D

Zamieszczone przez pisces

Jejku.. nie widać po Tobie wagi Wyglądasz na conajmniej kilkanascie mniej!

Ehehe mam 175 cm wzrostu, więc te kg mają sie gdzie rozłożyć. Czy to miał być komplement typu: nie jesteś taka gruba ale ta sukienka jest straszna? :P
Plisss piszcie co o niej myślicie nie obrażę się jak powiecie, że jest beznadziejna bo ja też tak uważam i w sumie nie wiem co mi się w niej w ogóle spodobało