Chyba do obory, a nie do budy :P
Ja tam w święta to jajek zaliczyłam chyba sztuk 2 tylko, jakoś mnie nie ciągnęło. Ciasta sztuk 3? Jakoś tak. A i tak duuuuuuuuża waga się pokazała.
Chyba do obory, a nie do budy :P
Ja tam w święta to jajek zaliczyłam chyba sztuk 2 tylko, jakoś mnie nie ciągnęło. Ciasta sztuk 3? Jakoś tak. A i tak duuuuuuuuża waga się pokazała.
Zakładki