Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 41

Wątek: tarQa na diecie! musi się w końcu udać! :)

  1. #11
    maggieuk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    800 to zdecydowanie za mało, dziewczynki! Spowolnicie sobie metabolizm i narobicie więcej szkód niż pożytku. 1000-1200 + ruch to najrozsądniejsza metoda. Wprawdzie nie jest to może recepta na błyskawiczne zrzucenie zbędnych kg, ale za to zrzucasz je na dobre
    Powodzenia - zarówno tobie, Tarqo, jak i tobie, Buciku

  2. #12
    tarQa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-08-2007
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    0

    Domyślnie

    Asq25 moim marzeniem (jak na razie) także jest zejść do 68kg a później jeszcze do 65 zobaczymy co z tego wyniknie... ale póki co jestem dobrej myśli
    co do ćwiczeń, to wczoraj był jedynie 2 godzinny spacer po lesie i niestety nic więcej, ale wkrótce postaram się to zmienić. mam ambitny plan zapisania się na siłownie, ale na razie u mnie kiepsko z kasą, bo miesiąc kosztuje aż (dla mnie) 90zł.
    hehe... i dobrze, będę pisała dłuższe notki, bo jakoś krótsze nie dają mi tej satysfakcji

    Maggieuk dziękuje za wsparcie to naprawdę miłe, że na tym forum są osoby, które we mnie wierzą. To naprawdę daje wielką motywację!
    Tak, tak... będę się trzymała tych 1000-1200kcal, choć powiem szczerze, że nie mam chęci do ciągłego liczenia kcal, choć obiecuję, że się postaram ;]
    O i jak ja bardzo chciałabym zrzucić te kg na dobre. Boję się efektu jojo. Chociaż myślę, że jeśli będę zrzucać kg w mało drastyczny sposób, to będzie dobrze

    Trzymam kciuki dziewczyny, żebyście osiągnęły swój cel

  3. #13
    tarQa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-08-2007
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    0

    Domyślnie

    Miło mi oznajmić, że tarQa zakończyła II dzień diety bez zgrzeszenia!
    Także mogę iść śmiało spać z czystym sumieniem

  4. #14
    maggieuk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    I tak trzymać, młoda damo Raz na jakiś czas, oczywiście, zgrzeszyć wolno. Nawet wypada, bo przecież nadgorliwość bywa gorsza od faszyzmu Ale lepiej, żeby tych grzeszków było mniej, niż więcej. Bo jeśli jest więcej, to już nie jest dieta, tylko udawanie, że się na niej jest
    Miłej niedzieli!

  5. #15
    asq25 Guest

    Domyślnie

    nio gratuluje oby tak dalej no to mamy jak narazie TarQa podobny cel wiec walczymy dzielnie razem cio?a ile wczoraj było kcla?
    jak bedziesz wolno zrzucac kg to naparwde nie maszsie co bac efektu jojo ...on dopada tylko te nierozsadne dietowiczki;p hihihi no czasem sa wyjatki ale my sie nie damy prawda?

  6. #16
    Guest

    Domyślnie

    hej

    oj strasznie malutko tych kalorii było wtedy...
    ja też uwielbiam fasolke szparagową, ale wiesz, że 100g to tylko ( ) 34kcal?
    czyli na tym Twoim talerzu obiadowym to nawet 100kcal nie było

    oż Ty...



    a spacerek po lesie to fajny "sport" tu pod górke, tam z górki, tu sie schylisz po grzyba , tam przeskoczysz pieniek... wszystkie mięśnie cwiczą

    kurde musze Cię gonić, bo jesteś jeden dzień do przodu


    ______________
    „Świadomość, że sam nie jest godzien ideału, który dręczy jego duszę...”

    wiek: 18 lat
    wzrost: 175cm



    Tu jestem
    Wielki powrót bucika marnotrawnego...

    MOTYWACJA tak będę wyglądać :P

  7. #17
    tarQa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-08-2007
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    0

    Domyślnie

    Maggie oczywiście, że czasem trzeba zgrzeszyć... w końcu jakieś przyjemności od życia się należą tylko ze mną jest tak, że jak już zjem coś słodkiego (np. kostkę czekolady czy jedno ciastko) to ja już nie potrafię się opanować, jem więcej i więcej - to już uzależnienie! I muszę się go pozbyć. Dla mnie to prawie jak nałóg palenia. Niestety...

    Asq25 walczymy dzielnie razem aż do osiągnięcia wymarzonego celu! Hm, ile kcal to nie wiem, bo leniwa jestem na ich ciągłe liczenie :P chociaż jak jestem na zakupach to nałogowo czytam etykietki i sprawdzam ile dany produkt ma kalorii ;]
    W każdym razie podam mój wczorajszy jadłospis:
    śniadanie: jogobella 'śniadanio' z musli + kawa z mlekiem
    II śniadanie: jabłko
    obiad: warzywa na parze + kawałek piersi kurczaka
    kolacja: serek wiejski + 2 kromki chleba (dodam, że cieniutkie) + herbata

    Dzisiaj na swoim koncie mam jeden malutki grzech - otóż zjadłam chupa chups'a Ale myślę, że to za bardzo nie zaszkodzi mojej diecie, co?
    Póki co jestem już po obiadku (rybka + brokuły), przede mną jeszcze kolacja. Planuję zrobić sobie jakąś sałatkę owocową
    Wiecie może ile kcal mają borówki amerykańskie?

    Buciku hmm... ja myślę, że wtedy na obiad zjadłam jakieś 0,5kg tej fasolki nałożyłam ją sobie na talerz, usiadłam przed komputerem i oglądałam "Ugly Betty". Ah i stwierdzam, że była nawet lepsza niż chipsy czy popcorn. No i przynajmniej nie ma się po niej wyrzutów sumienia
    A spacerować to ja uwielbiam, także z tym nie będzie problemu

    No, no... goń mnie goń ;P

    Miłego wieczoru dziewczęta!

  8. #18
    maggieuk jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-02-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    'Ugly Betty'? Uwielbiam! I co z tego, że od początku wiadomo, jak się cała historia skończy? Ogląda się tak dobrze, jest tyle zabawnych sytuacji, że trudno się oderwać. Ech, lubię
    A borówki mają 61 kcal w 100 g.
    Miłego dnia!

  9. #19
    tarQa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-08-2007
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    0

    Domyślnie

    tak 'Ugly Bety'... widzę, że nie jestem sama, bo także uwielbiam ten serial choć jestem dopiero na 8 odcinku. A oglądam z wielką przyjemnością i po nim od razu mam lepszy humor
    Maggie dziękuję za info odnośnie borówek. Chyba się dzisiaj skuszę, bo tak apetycznie wyglądają leżąc sobie w kuchni

    O... i robię postępy! Od jutra zapisuję się na siłownię. Namówiłam koleżankę, bo wiadomo we dwie zawsze raźniej, no i będę miała jakąś motywację

    I tak sobie myślę, że może jutro wejdę pierwszy raz w trakcie diety na wagę... Tylko boję się, że nie będzie nic w dół a wtedy powiem sobie ''czy ta cholerna dieta ma sens!?''
    No, ale póki co jestem dobrej myśli ;]

  10. #20
    AAnikAA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2004
    Posty
    22

    Domyślnie

    Kochana... BĄDŹ DOBREJ MYŚLI I MY BĘDZIEMY RAZEM Z TOBĄ
    Witam, mam na imię Ania i mam 21lat Ważę 103kg i choć tego totalnie nie widac, bo wszyscy dają mi jakieś 80kg i uważają, że wygladam świetnie Wszystko byłoby okej, gdyby nie to, że moim zdaniem własnie wyglądam na te 103kg i w tym problem No, ale Nie ma co się zamartwiać, użalać i zagłębiać w to wszystko, trzeba poprostu działąć A my działąm i mamy chęci, więc czemu ma się nie udać UDA SIĘ NAM WSZYSTKIM GŁOŚNO DZIEWCZYNKI: UDA SIĘ

Strona 2 z 5 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •