Wątek: Tak dalej nie będzie!!!

Selva, bedzie Wigilia. Normalnie jak Dziecko powiedzial, ze specjalnie w poniedzialek nie pracuje z tej okazji, to nie mam wyjscia zwlaszcza ze bedziemy w ten dzien kucharzyc razem. Wiec od jutra zaczynam wczuwac sie atmosfere i w ogole musisz wiedziec, ze rowniez bylas moja inspiracja.
Masz plany na Sylwestra? My jedziemy do Toronto, tak mi sie wydaje.

Selvus juz dzis (bo jutro pewnie nie zdaze) zycze Ci wszystkiego co najlepsze na Swieta i po nich. Udanej, rodzinnej i smacznej Wigili, pelnego relaksu swiatecznego, ktory nie odlozy sie ani gramem tluszczu, super zabawy Sylwestrowej i wszystkiego co dobre w nowym roku

Hej Gosiu
gratuluję męskich decyzji i normalności gorąco Cię pozdrawiam i zyczę samych dobrych wieści co dzień
ps. koooocham grzańca

Gosiu!

Życzę Ci radosnych, spokojnych, zdrowych i wesołych świąt

Ale dzisiaj był horror na mieście. Byłam najszczęśliwszą osobą na ziemi, jak dotarłam do domu. Dużo później, niż na to liczyłam. Rzeczuywiście, stresem i nerwówką można nasiąknąć. Odreagowałam kopytukąc w lesie. Ale fajnie biega się po śniegu. I tak jakoś jaśniej od razu.
Potem oczywiście wpadłam w gary, przeżyłam z przyjemnością dwa najazdy śledziożerców, i rzeźbię w garach. Niedługo się z planem na dzisiaj obrobię, to pewnie przysiądę na chwilę i poczytam, co u Was.

Selva! Ty to jestes waleczny czlowiek w tej kuchni O biegach po sniegu nie wspominajac, bo chociaz biegi lubie, to w ten mroz by mi chyba gardlo odpadlo po takiej przebiezce tak mam.

Gosiunia. Tymczasem - na wszelki wypadek, gdybym nie zdazyla sie juz tutaj dokopac - sciskam Cie strasznie cieplo Swiatecznie, zycze, zeby sie goscie delektowali Swietami u Ciebie, a Ty ich obecnoscia i atmosfera

Witaj zaganiana Selvo już wiesz, co u mnie, pozostaje mi więc zyczyć Wesołych Świąt

W tym dniu radosnym, oczekiwanym,
gdzie gasną spory, goją się rany
- życzę Ci zdrowia, życzę miłości.
Niech mały Jezus w sercu zagości,
szczerości duszy, zapachu ciasta,
przyjaźni, która jak miłość wzrasta.
Kochanej twarzy co rano budzi
i wokół pełno życzliwych ludzi..
WESOŁYCH ŚWIĄT !

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Selva, pozdrawiam jeszcze sobotnio. U Ciebie polnoc, ja sie zabieram za pieczenie pasztecikow z pieczarkami. Dom mam do gory nogami, jakos bede sie musiala z nim uporac jutro. Moj Polowek ambitnie stwierdzil ostatnio, ze bedzie wszystko z kotow odkurzac i jak mu o tym przypomnialam, to sie zdziwil ze cos takiego w ogole mowil. No coz, z wlosami za bardzo nie da sie wygrac na dluzej niz chwile.
Dzisiaj rano zrobilismy plany na wycieczke sylwestrowa. Ty dalej nic nie mowisz o planach noworocznych, tajemnica

Zimnych śnieżynek,
ciepłych pierzynek.
Dużego bałwanka,
radości na sankach.
Choinki pachnącej,
kolędy radosnej.
Dużego szampana,
zabawy do rana.

Witaj Gosiu wpadam z życzeniami i wigilijnymi pozdrowieniami