Wy wszystkie takie zapracowane kobitki jestescie. Ciekawa jestem co tak naprawde znaczy dla Was nicnierobienie.
Selva, pozdrawiam .
Wy wszystkie takie zapracowane kobitki jestescie. Ciekawa jestem co tak naprawde znaczy dla Was nicnierobienie.
Selva, pozdrawiam .
świetnie dzień nic nierobienia ach chciałabym ...miec taki dzień ..hmm beztresowy suuper
Pozdrawiam
Kobito jestes niezła z tym bieganiem
Dla mnie nic nie robienie jest zazwyczaj w niedzielę, bo wtedy nie ćwiczę i właściwie nie mam żadnych specjalnych zajęć :P :P
I niedziela jest zazwyczaj fajna
Takie nic-nie-robienie jest Gosiu każdemu potrzebne
Selva, na temat samowarow to ja chetnie kiedys od Ciebie zobacze. Jak bedziesz miec czas i ochote to prosze Cie opisz mi troche ten sprzet. Jak wlasciwie robi sie herbate z samowara? Rozumiem, ze czajniczki itp. to jest obowiazkowe wyposazenie. Ty to pewno masz jakiegos antyka, na ktorego by mnie stac nie bylo. Oczywiscie ze wolalabym cos co nie jest na prad, roznica zasilen nie bylaby w takim przypadku istotna. I nie mow ze elektryczny to amerykanski jest wynalazek. Przeciez przegladam w internecie i widze ze z kablami sa przeciez i to rosyjskie nie inne.
Oj jak mi dobrze. Po bieganiu wypeelingowałam i zabalsamowałam organizm, wstyd sie przyznać, ale jakieś 1,5 m-ca tego nie robiłam. I zaczęło to być widoczne. Nie mam nigdy czasu, zazwyczaj po prysznicu lecę docierając się ręcznikiem po drodze do szafy i w podskokach się ubieram. A może to skutki odchudzania ... w tym wieku??? Trzeba się będzie pilnować.
Kasia, Ośmiorniczka - ja spokojnie mogłabym tak spędzić co najmniej tydzień
Anise - no co Ty, nie zdarzają Ci się takie dni? Przez godzinę piję kawę, otwarłam miesięczniki, które leża nietknięte od sierpnia, posiadziałam na forum, w necie, poleżałam w wannie z pianą po sufit, przymierzyłam trochę ciuchów, żeby stwierdzić, czy może juz, pobawiłam koty, ułożyłam puzzle, trochę posiedziałam nad starymi mapami adaptując je do użytku itakie tam... nic
Ziutka - ja też się na te trzy palmy piszę. Obiema rękami.
Bike - mi również było miło Cię słyszeć. A w ogóle to masz głos dziewczynki, bardzo młody. Ja Twoje ślady po południu pracowicie zacierałam . I jaka śliczna dachówa.
Sycia - dobre, no mi właśnie tego odpoczynku po nicnierobieniu jeszcze tylko brakuje
Meeeg - 40 min to jest zaplanowane min, a że na luzie wychodzi więcej - to tylko dobrze mi zrobi. Tak naprawdę na początku sierpnia nie byłam jeszcze pewna, czy 80 min będę w stanie biegać regularnie, bo dopiero ze 3 razy go pobiegłam w lipcu dochodząc do siebie po przerwie.
To jeszcze jedzenie:
S: Twaróg z dżemem
II S: pita z dżemem
O: zupa z soczewicy
P: 1 wasa z dzemem
K: wieprzowina podsmażona z warzywami
ruch: 80 min biegania
oj Selvus... no ja za kazdym razem sie powtarzam ale 80 minut biegania...no pełen podziw a to masz stała trese czy sobie zmieniasz?
no jedzonko interesujace ale przyznam ze zupy z soczewicy nigdy nie jadłam dobre??
Uff, ja nie cierpię się balsamować unikam tego, jak mogę nie z braku czasu ... po prostu nie lubię czuć na swoim ciele mazideł
Na szczęście mam skórę dobrej jakości i sama się sobie dziwię, że w tym wieku nic mi jeszcze nie wisi
Jezeli chodzi o skore, to nawet niekoniecznie wiek ma na nia wplyw. Mam koleznke, ktorej cialo i skora generalnie byla twarda w dotyku, nie wiem na czym to polegalo, ale taka uroda. Ja, jak juz wspominalam jestem z miekkich wiec i balsamowanie mi przestaje pomagac, a i pietnascie kilogramow nadwagi daje znac o sobie. Ty Kasiu najwieksza bylas 66.6 kg, wiec wcale tak tego swojego organu nie zmeczylas, tez duzo cwiczysz.
Selva, oczywiscie ze mam takie dni, ale akurat zadko wypadaja takowe w weekendy.
Jezeli chodzi o smarowanie ciala, to ja najchetniej zatrudnilabym jakiegos smarowacza (Moj nie znosi kremow dotykac nawet jednym palcem) Tez lubilabym jakby mnie ktos wytarl po prysznicu czy kapieli. Jejku, jak ja nie lubie sie wycierac.
Największa to ja byłam ----> 80 kg w 9 miesiącu ciąży (a zanim schudłam, to było i 76 i 69 kg i wiele chudnięć i tyć ) i wyobraź sobie, że nie miałam żadnych rozstępów a widywałam brzuchy pań z wielkimi fioletowymi smugami, to mnie przerażałoZamieszczone przez Anise
A kiedy bylas w ciazy? Bo tez ma znaczenie. Wiem ze masz syna co to gimnazjum juz skonczyl, wiec to bylo juz jakis czas temu .
Zakładki