Selva, a Ciebie nie ma i nie ma...
Moze wyjechalas do sanatorium albo cos? Jezeli byla to korekta wzroku, to powinnas byla widziec wszystko jak nalezy zaraz po zabiegu. Wiem, ze byly jakies watpliwosci w Twoim przypadku... Co u Ciebie?
Moja tesciowa rowniez jest teraz bez okularow. Jedyny dyskomfort jakiego doswiadczyla po zabiegu, to widzenie jasnych otoczek wokol zrodla swiatla. Czyli jazde samochodem po zachodzie slonca miala utrudniona. Powiedziano jej jednak ze jest to kwestia paru miesiecy co by doszla do siebie. Nie wiem jak jest u niej teraz, nie pytalam.
Ty sie nie odzywasz i jedyne co sobie mysle, ze nie jest dobrze. Chcialabym sie mylic.
Zakładki