Oj chyba sie u Ani na kawke skusze, bo kawunia musi być, a normalnie piję 100ml kawy dziennie, więc mogę raz kiedyś po południu też sobie wypić, a dziś mam potworna ochotę Na obiadek dzis zupka warzywna z kurczaczkiem i może jabłuszko.
Mi ten Kuba to przez całe życie chyba będzie towarzyszyć... Taka niekończąca się znajomość... Ale jako facet swoje namotał, a teraz to może być kolegą. Chociaz Piotrek szału dostaje jak słyszy o Kubie :P Przy okazji pokażę Wam mojego Misiaka
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zakładki