Nio Moniczko nie ma za co Cala przyjemnosc po mojej stronie
Hmm... Ty jestes ze swoim chuopem od 8 miesiecy i juz myslisz o slubie? A tak wogole ile masz lat, jesli moge spytac??
Dobrej nocy zycze
Nio Moniczko nie ma za co Cala przyjemnosc po mojej stronie
Hmm... Ty jestes ze swoim chuopem od 8 miesiecy i juz myslisz o slubie? A tak wogole ile masz lat, jesli moge spytac??
Dobrej nocy zycze
NotPerfectGirl, mam 23 lata ) Tak, jestem z chlopakiem od lutego, a znam go od 2 lat.i tak, mysle czasami o slubie. chcialabym z nim juz zamieszkac, i cieszyc sie kazdym dnienm spedzonym razem.
Wczesniej bylam z chlopakiem 4 lata. Jednak czegos mi brakowala w tym zwiazku, nawet nie umiem pkreslic czego.Bylo milutko i fajnie, ale nie dokonca.
Teraz, ten zwiazek traktuje inaczej, czuje ze to jest moj wybranek na cale zycie.
Ale najpierw musze skonczyc studia i wtedy dopiero okaze sie co ze slube,
Jeszcze tylo rok hih
Dzis mam wolne i pospalam sobie do 10 )
Pospalabym sobie dluzej, ale moje kochanie do mnie zadzwonilo, aby mnie obudzic :P
Nie potrzebnie robie panike jak sie zjem nie planowanego. I tak teraz wazne jest abym wyrzezbila nozki a nie chudla. Ale dietke jako taka musze utrzymywac
Dzis straszniee mi sie chce pocwiczyc, ale nie mam sily, za slaba jeszcze jestem.
asq25,masz racje kochana ;*
po co ja sie tak przejmuje
her12, swiete slowa. chociaz jak sie tyje to tez sie tego nie widzi, a inny widza... ;/
Nio jesli masz 23 lata i czujesz, ze to wybranek na cale zycie, to sie nie dziwie... Nio rok studiow to krociotko. Ja jeszcze nawet nie zaczelam... Ale uwazam, ze studia to nie przeszkoda, jesli chodzi o slub... Dzieci nie planuje narazie... To na pewno bedzie po studiach...
A ja się nie dziwię z tym ślubem - fajnie by było cieszyć się każdym dniem spędzonym razem
Ponoć wiara czyni cuda a ja wierzę, że się uda!
forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=68510&postdays=0&postorder=asc&sta rt=1000
Moniczko no musisz nie ma podjadania ..nie nie :P ja dzis normalnie walczyłam ze soba bo kupiłam Miskowi tiramisu w cukierni do kawki i jak pilismy kawke to mi az slinka leciala ale nie... wytrzymalam jak narazie zjadlam tylko kawalek mojego biszkopciku rano ..ale teraz juz bede grzeczna:P bez podjadania... to razem walczymy z tymi przekaskami cio??
jak tam samopoczucie@? lepiej sie juz czujesZ??
oj oj dziewcyzny my to za niedlugo chyab bedziemy gadac tlyko o slubie hihihih:P fajnie
asq25, tak sloneczko, zeroo podjadania.
Za podjadanie beda klapsy
noo kurcze, gratulacje silnej woli!!
Samopoczucie takie sobie, pogoda to kitu, misiek sie uzy i nie ma go przy mnie, ucz mi sie nie chce.
Wypilam sobie kawke, chec na 'cosik" uciekla : ufff
Bo slub to najpiekniesza rzecz )))
Ale tez czas strasznie szybko leci, juz polowa pazdzierniak minela, niedlugo listopad i swieta.
O makto znow bede mialam problem z prezentami, moze mi pomozecie w tym roku
Chcialabym do konca roku dojsc do 57 kg. eh
no to milego ruszania hihihih
oj oj faktycznie prezenty... lubie kupowac ale nigdy nie wiem co :P hehehehe dzis byłma kupic kolczyczki mojej slicznotce a jutero albo w pon kupie jeszcze ksiazeczke i inne *******ki...w sumie kupilam kolczyczki takie rozyczki lekko wiszace ale srebrne bo zlote...o zgrozo jakie to drogie;o
ale wiesz Moniczko to chyba wszystko to takie niechcenie...przez ta glupia pogode...ja chce slonko!!
Zakładki