Miłego weekendziaczku!!
Wyszalej się i nie zamęcz żołnieżyka!!
Buziolaki!!
Miłego weekendziaczku!!
Wyszalej się i nie zamęcz żołnieżyka!!
Buziolaki!!
Miałam pojawić się dopiero w poniedziałek, ale było parę grzeszków, które muszę tu wyliczyć
Oczywiście tak jak się spodziewałam, teściowa mimo próśb zabrała prowiant na 4 osoby. Byłam zawzięta bardzo długo, ale chyba przez mały brak snu poczułam chęć na coś słodkiego (coś takiego zdarza mi się zawsze, jak się obudzę, podobno oznacza to skoki glukozy we krwi)
Zjadłam:
o 23 grahamkę z polędwicą i pomidorem, zaliczam to do dnia poprzedniego
1x kinder bueno
1x kubuś
4 winogrona
8 cukierków o smaku coli
4 aviomariny
1/2 placka po węgiersku
surówka z marchewki z ananasem
1 jajko
2 kromki chleba pełnoziarnistego z polędwicą i pomidorem
ok. 200g truskawek oblanych czekoladą (dziś był Dzień Sułtana, więc miało być cannelloni, deser i masaże, z braku czasu cannelloni przesunięte na jutro)
Mała wpadka dzisiaj jest, ale usprawiedliwiam się tym, że jechałam łącznie 20 godzin, co mnie fizycznie wykończyło i tak dostatecznie
A mój żołnierzyk wypadł świetnie, a że jestem napalona niego w mundurze, więc Miszu, niestety, zamęczę Go
Jutro mam zamiar się trzymać planu, nawet cannelloni mnie nie pokona
Miłego wieczorku buziaki
Nie no jadłospis wcale nie jest wpadkowy
No może te 4 aviomariny
Fajnie że wój Piotruś tak dobrze wypadł
no ale chyba nie wygląda w mundurze lepiej niż Ty z 59?
Pewnie był zachwycony że taka laska do niego przyjechała
Miłego dnia
Ja to niestety jestem skazana na dużą ilość aviomarinu bo inaczej jechalibyśmy 25 godzin zamiast 20
Piotrusiowi się oczywiście podobałam, powiedział tylko że muszę koniecznie coś do ubrania kupić, bo wszystko na mnie wisi Ale jest dumny ze mnie bardzo, bo wie, jak dawno nie zeszłam poniżej 60
Jestem dzisiaj sflaczała i nie mam na nic siły, więc dziś jest drugi dzień bez ćwiczeń. Mam nadzieję, że już jutro dojdę do siebie
Kupiłam prześliczny płaszczyk, niestety, od rozmiaru 40 nigdy chyba nie ucieknę przez te piersi
Buaziaki
P. stwierdził, że biust mi trochę zmalał, w cm ani w stanikach się to nie objawia, więc nie wiem Wydaje mi się, że jest taki sam, tylko tłuszczyk z klatki piersiowej spadł
Ale wiesz, Anne, tak patrzę na zdjęcia z przysięgi i jakoś.... nie widzę dużej różnicy
Może to znów objaw bulimiczki, ale ja się po prostu sobie gruba dalej wydaję Niby na buzi inaczej wyglądam, nawet dołeczki mi się zrobiły w policzkach ale popatrzyłam, jaką mam grubą rękę i załamka ogólnie
Nie wiem, czy jest mi czego zazdrościć, brzuch zmalał i piersi nie mają się na czym oprzeć, więc wiszą
kurcze, jak ja bym chciała mieć znów 15 lat, mniejszy biust i rozmiar 38 przy tej wadze
Kopa w dupsko powinnaś dostać
Grube ręce? o mało z krzesła nie spadłam
59kg, porządny biust
a ta mówi o grubych rękach
dziewczyno skąd Ty byś miała wziąć kilogramy na te ręce?
przecież jesteś szczypiorek o 59kg!!!
ledwo Ci kilogramów na tułów starcza!!!
Spytaj lepiej kogoś obiektywnego
jak Piotr
bo sama dla siebie zawsze będziesz miała jakieś defekty
taki los kobiety
niestety
I ani mi się waż myśleć o "grubych rękach"
Hahaha 4 aviomariny no to one ci z pewnością kcal nabiły
Dziś u wszystkich zostawiam kwiatuszka
No to jak dostanę zdjęcia, to wkleję jedno, na którym mam łapę jak smok i same zobaczycie
Załamka
Dzisiaj kolejny niedietowy dzień
Śniadanie- graham z polędwicą i pomidorem bez masła, prowiant z wczoraj
Kilka Ptasich Mleczek, kilka raffaellowych i orzechowych kuleczek
Wieczór, kolacja u teściów, będzie cannelloni Szczęście, że cały gar na 4 osoby, nie będę musiała tyle jeść
Dziś jakiś niewydarzony dzień Tylko sporty łóżkowe ratują mnie przed zbędnymi kaloriami
Zakładki