Wątek: Żelazna dziewczyna:)

Dietowo dziś bez rewelacji, ale nie jest źle, zważywszy, że jutro mam egzamin. Zwykle dzień przed się stresowałam i jadłam dużo. A dziś nie. i to jest dobre

Może pójdę później pobiegać

Julcyk - każde studia mają swój urok Akurat ja jestem moimi bardzo zaintrygowana - dużo się dzieje!!!

Pris - atam kondychę. Miewam jakieś takie zrywy Hmmm ja chętnie bym jeszcze postudiowała, gdyż jednak zawód mój wiąże się z dużą odpowiedzialnością za innych, do której mi się jeszcze mocno nie spieszy. No ale ja nie pracuję, tylko jestem pełnoetatowym studentem. Tobie na pewno jest trudniej to godzić i generalnie to podziwiam

eh jutro niby ciężki dzień, a ja się opier*lam

Zamieszczone przez pris

Widzę że kończysz studia - ja to samo... zleciało, ale mówiąc szczerze: MARZĘ, żeby już się uwolnić od uczelni, moja uwaga jest średnio podzielna, a studia dzienne i praca na etat mnie rozbijają

echh a ja wręcz na odwrót... może dlatego, że nie pracuję i nie pracowałam... ale nie spieszy mi się do "dorosłości"
może stąd te pomysły na nowe kierunki studiów itd

powodzenia na egzaminie Kochana!
a na Twoich studiach to sobie szczerze mówiąc nie bardzo wyobrażam dodatkową pracę!
a odpowiedzialność? też by mi się do niej nie spieszyło ale... będzie dobrze

Aua

oko prawe boli i łzawi. Zaczęło się wczoraj w knajpie, koło 20. Do 2 w nocy bolało mocno, ze siedziałam i płakałam. Dziś boli troszkę mniej, nadal łzawi, no i gorzej widzę. A dziś kolejny dzień nauki, bo jutro kolejny egzamin:/

Dietowo wczoraj nie było, ale to było w planach

Egzamin wczorajszy napisany, wyniki może jutro.

Oj kończe pisanie na razie, bo patrzenie w ekran źle robi dla mego oka:/

pozdrawiam

Życzę udanej pracy nad kondycją? Jak tam oko?

mało mnie na forum, gdyż oko nadal boli i staram się nie męczyć go ekranem komputera. Poza tym kiepsko poszedł mi wczoraj egzamin i do tego załzawiłam cały test.

eh

mama jakieś gorsze dni teraz

pozdrawiam

a wyniki już są? może wcale nie było źle?

lecz oko i masz rację, nie siedź przed kompem, nadrobisz jak oko będzie już zdrowe!

miłej soboty :*

I jak widoki na przyszłość? Wiadomo co dokładnie z twoim okiem?

Wracam do świata żywych! Oko już ok, tylko na razie będę chodzić w okularach, a nie szkłach.

Wczoraj byłam w pubie ze znajomymi, sporo piwa:/ a;e tez sporo chodzenia, tańca itp. Dziś lekki ból głowy, ale znośny. Ale dziś juz grzecznie i 3h ponad na rowerze. Kumpel mnie porządnie wymęczył, ale było super!

pozdrawiam i zmykam spać

Egzaminy zdane, dzień dietowo ładny

jeszcze jakiś ruch by się przydał... ale nóżki nieco po rowerze bolą, a i dziś się nabiegałam po schodach, bo byłam dyżurną na zajęciach (dyżurny to taki łoś, co biega wszędzie, wszystko przynosi, załatwia rachunki itp)

będzie dobrze


poza tym chodzi mi po głowie A6W...

hej :*

szósteczka mówisz? heh, podziwiam, mi się w ogóle nie chce o niej myśleć ale coś by trzeba robić i fajnie, że masz takiego kumpla, co Cię wymęczy... ja nie mam nikogo, komu by się chciało :P szczególnie tu, gdzie mieszkam

już po wszystkich egzaminach? zazdroszczę... ja mam cztery w tym roku... wszytskie przede mną

trzymaj się ciepło, miłego weekendu