-
Grzech
I znowu grzech Kolejny błąd taktyczny popełniłam: kolacja powinna być jakieś 2 godziny później. Zasnęłabym wtedy bez problemów. A tak, po głowie chodziło mi jedzenie i nie mogłam przez godzinę zasnąć. Więc udałam się do lodówki, ukroiłam cieniutką kromkę chleba grahama i zjadłam z plasterkiem sera żółtego, wędzonego.
Druga kolacja:
Cienka kromka chleba grahama
Plasterek sera żółtego, wędzonego
Razem kosztowało mnie to ok. 115 kcal.
-
Wstałam
Wstałam i odrazu wskoczyłam na wagę...
Waga:
54,7kg
A teraz lecę do sklepu, po 1,5kg owoców.
-
Zakupy i śniadanie
Zakupiłam co następuje:
- 4 kiwi
- 2 brzoskwinie
- 5 bananów
Wagowo wychodzą koło 1,4 kg.
Na śniadanie zjadłam:
- 1 kiwi
- 1 brzoskwinia
- 1 kubek herbaty Pu-erh
-
Wymiary
Wymierzyłam się...
Wymiary:
Biust: 89 cm
Talia 69 cm
Biodra: 91 cm
Udo: 55 cm
I właśnie ten ostatni wymiar zrzucam.
-
Biodra 91 cm Co Ty tu chcesz zrzucić? Ile chcesz mieć w tych biodrach? Chcesz być chłopcem? W ogóle jesteś szczupła, a jeśli jakiś wymiar byś chciała zmniejszyć to już raczej talię nie biodra. Różnica pomiędzy talią a biodrami powinna wynosić ok. 25 cm. Wtedy wygląda się najlepiej, nawet przy nadwadze.
Ale ja nie o tym chciałam. Mam pytanko dotyczące mintaja. Jak go robisz z patelni bez tłuszczu? Mi się przylepia do patelni nawet gdy ma całkiem sporo oleju pod sobą. Oczywiście robię bez panierki i nie obtaczam w mące, robię taki sote, a i tak przeważnie muszę go z patelki zeskrobywać.
Pozdrawiam - batorek
-
Wymiary
Wymiary są trochę przekłamane. Nie odchudzam się z tych 91 cm bo to dobry wynik, natomiast na wysokości pępka mam po obu stronach fałdki :/ To źle wygląda. A uda są poprostu za szerokie.
Mintaj: Hmmm, ja to robię tak: biorę patelię pokrytą czymś czarnym, co zapobiega przyklejaniu (teflon?), nalewam na nią odrobinkę wody, wyciągam z zamrażarki mrożone fildety, wrzucam na patelnię i przykrywam. Włączam malutki ogień pod nią. W miarę smażenia, odlewam wodę. Nic mi nie przywiera.
-
II Śniadanie
-
Jestem po obiadku
Obiad:
2 kiwi
1 banan
I czuję się dobrze W składziku zostały mi: 3 banany, 1 kiwi, 1 brzoskwinia.
Planuję rozłożyć to tak: 1 banan na podwieczorek, 1 kiwi i 1 brzoskwinia na kolację i 1 banan na wieczorny kryzys.
-
Rowerek
No i zapomniałam o tym napisać! Jeździłam na rowerku przez 20 minut... A teraz chce mi się spać...
-
Kolacja
Byłam na Tai Chi, ćwiczyłam przez godzinę. Później wszamałam banana i wróciłam do domu. W domku zjadłam kiwi i brzoskwinkę. Rany, jaka była słodka i pyszna...
Kolacja:
1 banan
1 kiwi
1 brzoskwinia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki