Wątek: ... na diecie...

hej
ciekawa jestem co u Ciebie znaczy bez diety
dlatego chętnie poczytam
a teraz ide napić się winka (teść zrobił z winogron i jest pyszne)
buziaki
c.

Witaj Haka!!

No rozumiem już teraz jak jest z tymi posiłkami))

Każdy ma w sumie swoją metode i najważniejsze, żeby skutkowała

Czekamy na te szczegóły


A tymczasem życze Ci udanego poniedziałku!!!!!!

Witajcie
Dzinnik spozycia z dnia 04/11/2007 (milej lektury )
- sniadanie po francusku (croissant i pain au chocolat)
- obiad wedlug mojego meza (smazone ziemniaki + stek z wolowiny + salata z sosem winegret)
- kawalek sera plesniowego + kes bagietki
- lampka czerwonego wina (do obiadu i sera)
- deser (mus czekoladowy - porcja dwuosobowa)

Dzien 28 z A6W tylko 2 serie

Mialam zrobic lodowca w piatek, ale zrezygnowalam z tego pomyslu, bo chcica na slodkie mi nie minela. Obawialam sie, ze nie bede sie umiala powstrzymac przed dokladkami. Moj maz w sobotnie popoludnie wymyslil, ze zrobi mus czekoladowy (jego najukochanszy deser). Zrobil i ja zjadlam, a raczej przesadzilam. Wczoraj bol brzucha po tym wszystkim mnie dopadl, ze nawet cwiczen nie moglam dokonczyc. Dzisiaj te zaleglosci nadrobie - obiecuje
I tak wyglada moj dzien bez diety :P
Waga dzisiaj pokazala 56.5kg - zaciela sie czy jak?

Milego dnia

ładnie ci idzie, nawet ten dzień z musem czek. to żadna wpadka nie była przeceiż..
A ja optuje za tym, ze troche mało jesz

oh moja droga - a ja ci zazdroszcze tych 56 kg
powaznie...

Podliczylam kalorie wczorajszego obzarstwa, lekko wyszlo 2500!!!!!

hej Hakuœ
faktycznie było bezdietkowo
i nic sie nie zacięło tylko tak juz jest po weekendzie
ja przez 5 dni jem fit
a potem w sobotę więcej i niedzielę więcej i waga pokazuje 58,9
następne 5 dni jest ok i waga w pištek pokazuje 58
i za 2 dni znowu to samo
musze się uœpić na 2 dni weekendowe to może przeskoczę tš magicznš 8
pozdrawiam czekoladowo
c.

phi? no i co, że 2500.. dziś się wyrówna zgrabniacho

Wpadam zajrzec tylko
A kiedy wazenie haka ??

Rozpusta niedzielna iscie niedietkowa ale jaka pyszna Liczenie kalorii daje dużo do myślenia. W zasadzie to co zjadłaś nijak się ma do takiego typowego polskiego niedzielnego bądź światecznego jadłospisu... a mimo to jednak zebralo sie troszke kalorii... kurcze... to straszne!! Zwlaszcza, ze swieta Bozego Narodzenia przed nami!! Ale sie marudna dzisiaj zrobilam Zmykam, coby nie zamarudzic Was tutaj bardziej