Witaj, pamiętasz mnie? Też powoli się zbieram za odchudzanie.
W tamtym roku przeżywałam to co Ty znaczy miałam napisać pracę mgr i w lipcu ją obroniłam w końcu. Wiem co przeżywasz. Gratuluję zaręczyn, ciekawe czy ja się doczekam.