-
Na początku chcę bardzo podziękować, że wpadacie tu pomimo mojej nieobecności!
Kochane z Was Babeczki!!
Polookałam na tickerki i wszystko się zgadza. Czekolady dalej nie jem, a waga wciąż ta sama. Teraz trochę mniej czasu, bo sesja za tydzień się zaczyna i już powoli wszystkie kolosy i ta cała reszta też. Do tego w weekend wyjeżdżam, więc znowu mnie nie będzie. Zamelduję się w poniedziałek i znowu ruszam do boju!
-
iooo jak fajnie ze zajrzalas kochana
no to udango wyjazdu
-
a ja bez czekolady nie mogę żyć....hehe
miłego wyjazdku Frozenku :******************
-
Solidaryzuje sie z Toba Frozenku w sesji - mi juz sie zaczyna kosmos ..
-
Już jestem
Ze strasznie wielką dawką optymizmu i siłą do walki Nosi mnie normalnie :P Masa energii i dużo dobrego humoru, jak na razie
Mam nadzieję, że na długo mi tak zostanie.
Do "uczytania" rano
-
A to już czerwiec? No proszę... Jak ten czas szybko leci
Wczoraj jeszcze zrobiłam sobie Dzień Dziecka, ale dziś już czas się do roboty zabrać.
Jak by na to nie patrzeć, to ostatnio jem dość mało, więc potrzeba mi dołączyć ruch i będzie cacy
A zatem... Postanawiam przez najbliższy tydzień ( ):
1. Nie pić alkoholu (w takie gorąco zimne piwko wieczorem to u mnie podstawa, niestety :P )
2. Nie jeść lodów
3. Nie jeść słodyczy (pączki i przeróżne ciasteczka też odpadają, łącznie ze zbożowymi ; czipsy i popcorn też)
4. Codziennie się ruszać, przez godzinę (do wyboru: spacer, rower, marsz, ćwiczenia)
5. Codziennie robić przynajmniej 50 brzuszków
Na razie tyle Za tydzień sprawdzimy wykonanie planu i pomyślimy nad czymś nowym.
A teraz czas na naukę, bo sesja już za tydzień!
-
DObrze ze do nas wrocilas !!)))
przy tej pogodzie to nawet jesc sie nie chce...ale takie zimne piwko ...ehhhh ....ale nie ma to tamto...na piwko jeszcze kiedys tam przyjdzie pora..
dzisiaj mam nadzieje plan cwiczeniowy wykonany ??!!
-
na tak optymistycznego Frozenka to czekalam ahhh ..:0 od razu chce sie zyc jak sie widzi taki optymizm u innych :P:P
dzialaj mala dzialaj
-
Hejka,
Widzę że mocne postanwienia. Wytrwasz
A co do tego karnetu to nie swoje pieniadze byl marnowala, a pracodawcy
Ale nie zmanują się, już ja tego dopilnuję.
Pozdrówki
-
Wczoraj wszystko w najlepszym porządku.
Godzina na rowerze i 50 brzuszków zaliczone.
A teraz lecę na zajęcia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki