Strona 112 z 141 PierwszyPierwszy ... 12 62 102 110 111 112 113 114 122 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,111 do 1,120 z 1410

Wątek: Athshe łapie wszystkie sroki za ogon

  1. #1111
    nela22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj tak młodo wyglądasz, że się wcale nie wyróżniasz z tego tłumu. Brakuje mi tylko szerokiego uśmiechu. A w czerwonym Ci bardzo do twarzy.

    Przyjemnej niedzieli!

  2. #1112
    rolini Guest

    Domyślnie

    czołem
    no ja tez musialam sie naszukac ciebie na tym zdjeciu

    widzisz jakas ty laska jestes??jak te twoje uczennice!

  3. #1113
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    tez znalazlam

    moj torun ukochany....... pozdrowilas ode mnie??

    Aga schudnij jeszcze tak ze 3 kg ok?? potem bedzie juz gut

    buzia
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  4. #1114
    Awatar athshe
    athshe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-11-2006
    Mieszka w
    Grudziądz
    Posty
    3,308

    Domyślnie

    No dobra, postaram sie schudnąć, ale mi się nie chce...

    Wczoraj obżarstwo - impreza

    Dziś:
    1 grahamka
    2 jabłka
    1 jogutr naturalny mały
    teraz płatki na mleku

    Na kolację jeszcze nie wiem co - muszę zrobic zakupy, albo upiec chleb...

  5. #1115
    Awatar Majussia
    Majussia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    05-12-2007
    Mieszka w
    Gießen
    Posty
    14,433

    Domyślnie

    sie postaraj postaraj
    tylko nie za szybko bo ja bym ciala cie dogonic

    no POZDROWILAS???
    "W konfrontacji strumenia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę , ale przez wytrwałość" Budda
    21 kg za mna - 21 kg przede mna - Strona 1484 - Grupy Wsparcia Dieta.pl

  6. #1116
    nela22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    No ze 3kg i na pewno będzie super. Widzę, że dzisiaj to odpokutowujesz tą imprezę wczorajszą? :P Schudnąć się uda, na pewno. Trzymam kciuki za Ciebie!

  7. #1117
    tasiawroc jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Chwilke mnie nie bylo, ale wpadam napisac ze jestem i walcze dalej. Nie mialam ostatnio czasu wpadac na forum.

    Pozdrawiam Cie serdecznie i zycze duzo slonka

  8. #1118
    Awatar athshe
    athshe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-11-2006
    Mieszka w
    Grudziądz
    Posty
    3,308

    Domyślnie

    Dokładam dzisiaj jeszcze 2 małe jogutry naturalne z miodem i to tyle na dzisiaj - to chyba nie jest odpokutowywanie, bo jestem pełna.

    Za to z kasy wypruta jestem. Pierwszy raz w życiu weszłam na minus. Niby tylko 30zł i dziś juz wpłynęły nadgodziny, ale mimo wszystko czuję się dziwnie...

    Słuchajcie, tak mi się nie chce nic robić, ani diety trzymać, ani ćwiczyć, ze to sie w pale nie mieści... Dzis miałam iść z Emilka na rower, a zamiast tego oglądałam telewizję, a potem poszłam tylko na spacer na 1,5 godziny (taki spacer głównie przy piaskownicy).

  9. #1119
    asq25 Guest

    Domyślnie

    hehe pelna jestes pewnie ze wczorajsze jedoznko jeszcze sie trzyma w brzusiu

    ale sa czasem takie sdni ze nic sie nie chce a tym bardziej trzymac rygorystycznie dietki:P:P



  10. #1120
    Awatar athshe
    athshe jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-11-2006
    Mieszka w
    Grudziądz
    Posty
    3,308

    Domyślnie

    A jeszcze z takich szczegółów... weszłam na wagę w środku imprezy, w ciuchach i butach i pokazała niecałe 70kg. Ale to stara waga była, taka wskazówkowa.
    Ale to juz druga waga, która pokazuje mniej niż moja... Nic to i tak się nie próbuje pocieszać, bo wiem, ze wypadało by jeszcze schudnąć.
    A może zamiast celu wagowego postawię sobie za cel zdrowe BMI - powiedzmy maksymalnie 24...
    Ile mi to daje kilogramów??
    Zaraz sprawdzę
    .
    .
    .


    No tak... 65kg. Czyli trzeba chudnąć.
    Ale nie chce sobie znowu postawić celu, którego nie osiągnę... bo i po co? Żeby sie kolejny raz zniechęcić?
    To ja może po prostu będę konkretnie liczyć kalorie bez wymigiwania się?? I nie więcej niż 1300 dziennie, a najlepiej w granicach 1000?

    Ale w piątek są Kluski urodziny!! Mam nadzieję, ze zachowam się przyzwoicie.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •