Wątek: powolutku, krok po kroku- będę szczupła w przyszłym roku ;)

obojczyki to swoją drogą,ale te łopatki... :/ wygląda to tak:

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

to zdjęcie robione na szybko i nie oddaje jakoś zbytnio tego co jest, na żywo jeszcze bardziej widać odstawanie , zależy to też od pozycji... no i narazie to początek,boję się co będzie za parę miesięcy. Niby strasznie to nie przeszkadza,ale w kostiumie kąpielowym czy w sukience z odkrytymi ramionami fajnie wyglądać to nie będzie...

tu bardziej będzie widać istotę problemu...
Zdjęcie robione bokiem. Stoje prosto,plecy mam proste,a ta gula,jak garb i cały ten odstający pionowy pasek to moja łopatka... a dodam, że z jej wystawaniem bywało gorzej. No i co ja mam zrobić?

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]



Ktoś ma podobny problem? buuuu wkurza mnie to jakie ćwiczenia na te *****? i na wzmocnienie rąk i na ramiona? Na całą górę ?

Jak wiesz, ja ćwiczę z hantlami na górne partie już od lutego tego roku, mam delikatne 'kapturki', mięśnie zarysowane, ale żadne kości mi nie odstają
Przyznam szczerze, że u Ciebie to wygląda na pierwszy rzut oka, jak byś była bardzo wychudzona ... a przecież chyba nie jesteś? ....

Chyba masz taką budowę kości, a może to i jakaś wada postawy... może u ortopedy sprawdź?....

I ja może się sfotografuję w takiej pozycji, to porównamy

a Aniołku miałas tak jak byłas pare kg wieksza?a masz skolioze albo jakas wade kregoslupa?? oj no Kasia ma racje ze na 1 rzut oka wyglada to jakbys byla starsznie wychodzona...

a wiecie,ze ja kiedys nawet przy okazji wizyty u lekarza pytałam o te łopatki. Zwłaszcza, ze wydawało mi się, że jedna wystaje bardziej :P ale to była tylko taka moja paranoja, bo sa identyczne :P ale lekarz stwierdził, że wszystko jest ok i z kregosłupem wszystko w porządku itd. Więc wada w budowie to nie jest. możliwe, że taka moja "uroda", ale chyba da rade jakoś na to wpłynąć :/ kasiu no ja górę mam raczej normalną, dół masywny, ale wychudzona nie jestem chociaż takie dziwne wystawanie łopatek może rzeczywiście się tak skojarzyć, jakobym biedna głodowała,że az mi łopatki widac :P
jak miałam więcej kilogramów chyba aż tak tego wtedy nie było widać... a wystarczy, że dochodzę do normalnej wagi problem sie pojawia. Mi chyba po prostu tak zlatuje z tych miejsc? Ja juz sama nie wiem... może gdyby zbudować jakieś mięśnie to one się schowają ?
dobra,zmykam do szkółki... Jak wrócę to zacynam ćwiczenia z hantelkami. A potem poszukam może jakiś dodatkowych ćwiczeń,takich bez konieczności używania jakiś sprzętów, żeby ćwiczyć w domku.

no to tyle dobrze ze to zadna wada wiesz mozliwe to to wlasnie taki Twoj urok ale moze scwiczenia na zwiekszenie masy miesniowej cos dasza...ale tu tzreba by było popraciwac na miesien czworoboczny to wtedy moze to cos da...

Ladne te twoje lopatki, ladna figurka tylko czemu buzki nie pokazesz :P Milego dnia

Aniołku, szczerze polecam wiosłowanie w opadzie, wydaje mi się, że mogłoby pomóc, świetnie wzmacnia najszerszy grzbietu i jeszcze szrugsy też mogłyby pomóc, ale z dużym obciążeniem :P no i chyba pływanie też

matko jak zobaczyłam te foty to myślałam że z ciebie jest sama skóra i kości...bo jest na tych łopatkach.
Też tak myślę, że gdyby popracować troszkę to może to lepiej będzie wyglądać?
Nie wiem, nie znam sie na odstających łopatkach. Mnie ten problem nie dotyczy. ja tam mam zwałe tłuszczu
miłego wieczorku

no taka masz urode, pewnie nikt inny oprocz ciebie nie zauwazyl tego ze masz takie lopatki jakbys nam pokazala zdjecie calej sywletki a nie samych lopatek to pewnie tez zadna nie zwrocilaby na nie uwagi... takie sa i juz