-
Bunny to dobrze, że był 1000 ..poniżej nie schodź ...
Rzeczywiście ciut spadło ... Jest Ok bo założyłam 0,6 kg na tydzień
Choć wiesz u mnie to i tak nie widać ... z budową gruchi muszę głównie wypracować sobie efekty ćwiczeniami ... a ostatnio ćwiczę dość mało jak na mnie ...
A Ty kiedy się ważysz?
-
No oczywiście, że jestem gotowa. To będzie działało, przynajmniej na mnie. Np jak jednak będę chciała się skusić na to ptasie mleczko zalegające u mnie w domu od tygodnia to go nie zjem bo pomyślę sobie 'co biedna bunny winna' .
Wielki buziak za ładną dietkę :*. Oby tak dalej
-
pozdrawiam dietkowo i dziękuję za odwiedziny u mnie
-
Ja bym radzila 1200 zamiast tysiaka chociaz to i tak ostatecznosc- tak od serca, wiem z autopsji
-
helo helo helo Dziewczyny juz weekend Yuppi... No wreszcie!!! Ale ja to chyba nie mam sie z czego cieszyc bo jutro mam zajecia a w niedziele egzamin a w pon do pracy ...ale dam rade!
Oto podsumowanie dnia
sniadanko:150g serka białego(160kcal),kawa(50kcal),3 kiwi(60kcal), 2łyzki otrąb( 50kcal), 1lyż.musli(30kcal)=340kcal
2.sniadanko kanapka z serem zoltym,jablko,sok pom.250ml 450kcal
obiad - zupka grochowa, kromka chleba, 4 pierożki z łyżka smietany
koacja zupka pomidorowa,lyzka jogurtu,mała lyżeczka oliwy,pół bułki
No i jak? dobrze nie
Asia - jak widzisz dzis znadłąm nawet dwa ciepłe danka
Nicoletia,nie chce schodzic poniżej tysiaka, wiem ze to niedobre!
goo,ok trzymamy sie za słowo. Ja dzis dietkowo OK - jak widać powyżej
No, dziewczynki relaksujcie sie jutro, moze jakies SPA domowe?...mmm... ja niestety nie bede miec chyba czasu na takie przyjemnosci i leniuchowanie.
DOBRANOC
-
Rzeczywiście pracowity weekend masz ...ale i to przetrwasz
JedZONKO fajne ...dobrze, że zjadłaś ciepłe posiłki ...To ważne.
-
nawet nie wiesz jak mnie to cieszy
tak ma byc troche cieplego tzreba zjesc...ooo i to zupki-ja osobiscie kocham zupy moglabym je jesc i jesc zamiast wszystkiego:P
-
no menu bardzo dobre
pozdrawiam i się tak nie przemęczaj
-
Ech, ja też powinnam się uczyć cały weekend, bo w przyszłym tygodniu muszę pozaliczać parę rzeczy... Tak to jest jak się wcześniej obijało.
SPA? O bogowie, co ja bym dała za tydzień w spa!
-
Kochane dziewczynki, dzieki za wpisy i podtrzymywanie na duchu Chwalcie mnie chwalcie..hehe.. Dzis tez zasłużyłam
--> 1. sniadanko: jogurt activia(120kcal),3 kiwi (60kcal),2łyz musli i otrąb (80kcal)kawa 50kcal =310
--> 2.sniadanko: kanapka z wedlina ok.300kacl,jogurt activia120kcal= 420
-->3.obiadokolacja: pół kanapki z wedlinką 150i zupa pomidorowa150, kawa50 = 350
razem 1080 , pewnie jeszcze coś wezmę na ząb, bo dopiero 18..wiec mam jeszcze fo wykorzysania ze 100-150 kcal
najmaluch ja tez sie ciesze ze zjadłam coś ciepłego mila taka odmiana. PS widze ze u ciebie na tickerku coraz mniej ! brawo!!!
asia [b]ja tez uwielbiam zupki, ale jak juz pisałam kocham zupe pomidorowa w każdej postaci, ale zdecydowanie najbardziej taką bardzo gęsta...yammmi. A dzis zjadłam zupe Knorr - hiszpańska zupe pomidorowa. EXTRA!!! (taka z kartonika - tylko sie podgrzewa)
caroline dziekuje za wpisik, zapraszam częsciej
goo ja tez sie wczesniej troche obijałam - a raczej niemiałam czasu na nauke.. no i teraz nadrabiam, bo sesja... kurcze ale w SPA to musi byc wypas..hhehe... tak pomyslałam,ze jak moze schudne to może bym na 2 dni do takiego spa pojechała wow ale byłoby fajowo
A teraz uciekam moje kochane do nauki.... Jutro o 9 egzamin- trzymajcie za mnie kciuki, o ile nie bedziecie spac hehe....
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki