Wątek: "Niekończąca się wiosna dusz." :)

Migotko ja podziwiam,ze moacznych rzeczy nie jadasz bo ja bym nie wytrzymala ja staram sie jesc wszystko ale sie nie opychac i tyle mojej diety mam nadzieje,ze jutro juz lepiej bedziesz sie czula a ja dzis dotleniona na maksa wie lepiej bedzie sie spalo napewno dobranoc

to znowu ja przyszlam sie dowiedziec zapytac o zdrowko i mam nadzieje,ze juz wszystko dobrze

tiska ze zdrówkiem dużo lepiej,niestety jeszcze nie całkiem dobrze
co do diety to sie własnie zastanawiam nad powrotem na stare dobre 1200-1400kcal wraz z mącznymi rzeczami
ale jeszcze nic nie postanowiłam

kruuufka szczerze mówiąc troche mnie wcięło -Jungle speed? nie znam takiego cuda ale współczuje
WW to nie program tylko te punkty wylicza się z zależności kcal i tłuszczów w produkcie. No sama nie wiem...na razie nie żre więc jest postęp

zebrabezpasków weź mi tu nawet nie mów o czymś słodkim bo ja ostatnio jestem ciasteczkowym potworem :P

________________________

Właśnie wstałam niedawno. Ale to moje dzisiejsze spanie to takie dziwne bo o 8 musialam wstać i zjeść kromke zeby połknąc antybiotyk.
Tak samo wczoraj wieczorem, o 20 okazało sie że też musze jeszcze kromke zjeść.No ale cóż
byly z serkiem rama.

Znów musze przesunąć tickerek 76 kurcze
no ale nie ma co płakać

W sobote musze się wybrać po jakąś bluzke czy żakiet na to bierzmowanie nie lubie zakupów w rozmiarze XL
Jak sobie przypomne że kupowałam M to aż mi żal dupe ściska

Dzisiaj postaram się zrobić abs jeśli ból głowy mi na to pozwoli.

Teraz zmykam do was milego dnia :*

migus, no witaj diablico
wpadam z czarną kawą, bez cukru, napijesz sie ze mną???

xix czarna? bez cukru? nie to nie dla mnie
ja gustuje tylko w tych z mleczkiem i cukrem noi rozpuszczalna oczywiscie :P

właśnie sobie pichce warzywka na obiad więc z tą kawą to i tak troche za późno
ale dzięki za pamieć
dbasz o moje cisnienie

a kiedys nawet lekarka kazała mi pić kawe na podniesienie ciśnienia :P bo często mdlałam

kurde ja nigdy nie zemdlałam

a kawy nie piłam bardzo długo, a teraz nagle, z dnia na dzień, zaczęłam pić po dwie kawy dziennie z ekspresu, bez cukru, za to z dużą ilością mleka chyba nie za dobrze ale zabija ochotę na słodycze i trochę apetyt... poza tym smakuje mi
bo chyba nie działa pobudzająco (bo wypiciu kubka kawy potrafię zasnąć momentalnie i spać jak dziecko przez dwie- trzy godziny )

miłego dnia :*

Jka tam sie 3masz???

Ilka w miare dobrze.Przed chwila z próby wróciłam. A zaraz ide oglądać mecz albo może sobie odpuszcze....no zobacze

agassi mnie też kawa usypia :P dziwne to troche
wiesz lepsza kawa z mlekiem niż z cukrem zawsze mleko to jakoś bardziej wartościowe nie?

_______________________________

A dzis było 20,5p a w kaloriach ok.1150
sniadanie
kromka chleba ciemnego z serkiem rama
2sniadanie
mala miseczka nesquickow z mlekiem
obiad
warzywa z patelni na lyzeczce oleju i bulionie z ketchupem
podwieczorek
jogurt kokosowy+jablko
kolacja
2kromki chleba ciemnego +serek wiejski lekki
po antybiotyku
jogurt truskawkowy

chyba nieźle... ruchu zero no ale w koncu chora jestem :P

Jutro też sie jeszcze do szkoły nie wybieram...

Wiecie co ? Mam dośc tego ministranta
Najpierw sie gapi na mnie jak nie wiem, a potem czeka na jakies laski przed kościołem nie wiem co z nim jest.... a on przeciez nie jest typem idioty eh...

milego wieczoru i dobranoc :*

Oj słonko może zaczne od końca.. TYm chłopakiem się nie przejmuj nie jeden taki na świecie I jak już rozmawiałysmy jeszcze bedzie żalował Zajmij się jakis innym... bardziej zdecydowanym
Co do jadłospisku no no pięknie zazdroszcze jak sumienie trzymasz sie wyznaczonej granicy.. JA to róznie mam podczas choroby raz nic nie p[otrafie zjeśc a raz jem za 3 także Gratuulejszyn
Cwiczenia... hmm.. no nie wiem nie wiem :P :P Joke Sama dzisiaj sie nie ruszyłam TY jestes uspawiedliwiona a mnie wybaczcie Buusi:*

Zamieszczone przez Migotka15

Wiecie co ? Mam dośc tego ministranta
Najpierw sie gapi na mnie jak nie wiem, a potem czeka na jakies laski przed kościołem nie wiem co z nim jest.... a on przeciez nie jest typem idioty eh...

nie przejmuj się... Chłopacy to dziwne stworzenia... ja z moim też ostatnio same problemy mam
pomyśl sobie czy warto czekać, czy może lepiej sobie odpuścić i znaleźć inny obiekt westchnień? albo szukać innych obiektów mimo wszystko

ładnie zjedzone... ale chce Ci się liczyć i punkty i kalorie?

idę już spać, bo sił już nie mam, dobranoc :*