Strona 2 z 9 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 83

Wątek: walka rozpoczęta [ do 9 lutego waga nie istnieje:)]

  1. #11
    Awatar Alessaaa
    Alessaaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    414

    Domyślnie

    hej

    eh dzis kolejny meczacy dzien
    dzis zjadlam juz
    snaidanie: owsianka 200kcal
    2sniadanie: banan, kubus w kartoniku 200kcal
    obiad zupa ogorkowa 100kcal (tak zawsze liczylam za talerz wiec chyba bedzie dobrze)


    na kolacje jeszcze cos zjem tyle ze przede mna wielka proba bo mama piecze ciasto, ehhh juz wtrzecim dniu takie pokusy a do tego mam okres i zle sie czuje nie mam apetytu jest mi niedobrze czuje sie fatalnie

    wpade jeszcze pozniej
    buziaki:*

  2. #12
    Guest

    Domyślnie

    Hej kochana mam nadzieje ze druga połowa dnia minie ci troche lepiej a pokusą sie nie dajemy no i dorzuć coś koniecznie pożywnego na kolacje i napewno bedzie wszystko ok 3mam kciuki

  3. #13
    Timber jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dasz radę z tym ciastem

    A jak się czujesz?? Mam nadzieję że troszkę lepiej...

  4. #14
    nela22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej. Cięzko z tym okresem, ale mam nadzieję, że chociaż troszkę Ci już przeszło... Z ciastem na pewno dasz sobie radę, trzymam kciuki!

  5. #15
    Awatar Alessaaa
    Alessaaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    414

    Domyślnie

    hej kochaniutkie

    dziekuje za wiare we mnie, ehh no ie dalam rady chociaz moze czesciowo dalam bo zjadlam kawalek ale mam wyrzuty sumienia, nie byl duzy taki zredni i jak go jadlam naszla mnie taka mysl zeby zjesc sobie dzis tego ciasta bo takie dobre z polewa czekoladowa, pachnace a diete zaczac od jutra ale po zastanowieniu doszlam do wniposku ze wlasnie przez takie odkladanie od jutra mam do zgubienia 8 kg a nie 2 wiec na tym kawalku poprzestalam a poszlam za to an spacer i przekonalam sie ze jest straaaasznie zimno.


    czuje sie troche lepiej ale jakos tak ociezale, brzuch mam jak pilka plazowa

    na kolacje zjadlam filet z mintaja uduszony w folii z ziolami + troche keczupu i gdyby nie to ciasto to byloby okolo 800kcal ale z tym ciastem jest pewnie z 1200kcal. nie jest zle w sumie... dobrze ze nie zjadlam calego ale pomyslalam sobie ze zjem wejde tu i co Wam powiem ze znowu jedzenie mnie pokonalo, ze zaczynam od jutra a co jesli mama zrobi an niedziele karpatke? tez zjem i powiem od jutra? przeciez pokusy sa na kazdym kroku i nie mozemy im ulegac...

    jutro musze isc na usg ( jestem po operacji, mialam wycinany woreczek zolciowy i musza mi zrobic czy wszystko jest ok) a potem do solarium i umowic sie do kosmetyczki sporo spraw a checi zero, najgorsze jest to ze 6 godzin przed usg nie moge nic jesc a mam je o 11 wiec rano o 6.30 zjem sniadanie a potem moze wezme sobie pysia bo jak nic nie wezme to boje sie ze gdy wroce do domu rzuce sie na jedzenie a tego bym nie chciala


    lece do Was
    do jutra
    buziaki:*

  6. #16
    Guest

    Domyślnie

    tym ciachem to sie nie przejmuj lepiej zjesc kawałek ciasta niz np. tabliczkę czekolady chociaz ja bym sobie zjadła takie ptasie mleczko z mleczna czekolada ajj ale nie ma tak dobrze moze za jakis czas chociaz napewno na jednym by sie nie skoczyło a rybka na kolacje to tez fajny pomysł pozdrawiam, buziaczki

  7. #17
    maxxima77 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-12-2007
    Mieszka w
    Bukowno
    Posty
    70

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Alessaaa
    na kolacje zjadlam filet z mintaja uduszony w folii z ziolami + troche keczupu i gdyby nie to ciasto to byloby okolo 800kcal ale z tym ciastem jest pewnie z 1200kcal. nie jest zle w sumie... dobrze ze nie zjadlam calego ale pomyslalam sobie ze zjem wejde tu i co Wam powiem ze znowu jedzenie mnie pokonalo, ze zaczynam od jutra a co jesli mama zrobi an niedziele karpatke? tez zjem i powiem od jutra? przeciez pokusy sa na kazdym kroku i nie mozemy im ulegac...
    hej Alessaaa
    Głowo do góry. Jeśli Cię to w jakiś sposób pocieszy to ja bardzo ładnie odchudzałam się na 1200 kcal. I nawet jak się zdarzała jakaś wpadka to pisanie na forum bardzo mi pomagało. Tak więc nie zniechęcaj się tym drobnym niepowodzeniem. Walka z pokusami jest bardzo trudna. Ale można dać radę, jak tylko ma się jakieś wsparcie.
    Trzymam kciuki

    Pozdrawienia dla Ciebie i Twoich koleżanek z wątku

  8. #18
    nela22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj Alessaaa. Właśnie jesteś na tym usg albo tuż po, mam więc nadzieję, że wyszło w porządku i żadnych problemów już z tym nie będziesz mieć.
    Jeden kawałeczek to nic, ważne że nie zjadłas więcej i pospacerowałaś. Poza tym, nie wiem czy wiesz, ale niektórzy ponoć lepiej chudną na 1200 niż na 1000 albo poniżej, bo nie spowalnia się tak przemiana materii. Poza tym ten 1200 to i tak poniżej zapotrzebowania dziennego, więc i tak schudniesz i tak.
    Trzymam kciuki za kolejny udany dzień!

  9. #19
    Awatar Alessaaa
    Alessaaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-02-2005
    Posty
    414

    Domyślnie

    hej dziewuszki

    dzis zaczelo sie peiknie a mianowicie
    snaidanie: grahamka z delma i dzemem truskawkowym 300kcal
    2 snaidanie: pysio o smaku maliny poziomki i banana (pychaaa)150kcal
    obiad:zupa pomidorowa 70kcal

    i byloby cudownie gdyby nie to ciasto ktore mnie tak kusilo ze zjadlam 2 kawalki srednie wiec juz na 100% pochlonelam tysiaka dlatego an kolacje planuje tylko mandarynke albo kiwi, dobrze ze to cciasto sie juz konczy...
    dzis znowu tak sobie pomyslalam a co tam zjem sobie i zaczne od jutr ale przeciez obiecalalm sobie ze juz nie bede pochlaniala ponad 2000kcal jako jeden posilek
    chce schudnac i musze sie nauczyc umiaru nie ma innej drogi aby schudnac tylko dieta


    a z innych spraw to na usg pani powiedziala mi ze wszystko jest ok zero powiklan czyli bardzo dobrze
    potem bylam w rossmanie kupilam sobie krem wyszczuplajacy z Eveline podobno ma efekt chlodzacy zobacze dzis wieczorem
    no i widzialam sliczna sukienke i spodniczke w sam raz na koniec roku i matury tyle ze trzeba do nic schudnac bo zarowno sukienka jak i spodnica maja pasek w talii wiec z moim obecnym brzuchem to bylaby tragedia

    bylam tez w sklepie na zakupach spozywczych, kupilam sobie jogurty, serki, platki, owoce

    wpadnie jeszcze wieczorem i powiem jak mi dalej szlo
    lece do Was
    buziaki:*

  10. #20
    nela22 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej. Super, że z tym usg wszystko w porządku. Widzę, że suwaczek już masz iważysz malutko Jejku, jak ja bym chciała tyle ważyć. Ile masz wzrostu? Czy na pewno masz się z czego odchudzać? :P

    Z tym ciastem to trudno - jak leży to kusi, dobrze to znam. Ale ja staram sobie rozpisywać jadłospisy na kilka dni naprzód i się ich trzymać, wtedy jakoś mi łatwiej. Jem co 2-3h i nie czuję tego głodu na inne rzeczy.

    Jeżeli myślimy o tym samym kremie z Eveline to faktycznie ma efekt chłodzący. Jak dla mnie trochę za chłodno jak na tą porę roku, ale latem super. :P
    Przyjemnego popołudnia!!!!

    dodane: już wiem ile masz wzrostu. Kochana Twoja waga jest jak najbardziej w porządku.

Strona 2 z 9 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •