-
Witam serdecznie
Dzień wprawdzie dopiero osiągnął jak dla mnie swoją połowę, a ja już zdołałam zaliczyć prawie dwugodzinny spacerek i czuję się super. Jestem z siebie naprawdę dumna.
Kalorii wprawdzie już też ma dziś trochę na koncie, ale po południu mam zajęcia z decoupage, a wieczorem jadę na spotkanie DKF, więc nie będę miała okazji mysleć o jedzeniu. I tak powinno właśnie być.
Pozdrawiam i do później
-
No i kolejny dzionek z głowy
Muszę powiedzieć, że popołudnie minęło mi całkiem przyjemnie. Poszłam sobie na moją sekcję decoupage i podziubałam przy skrzyneczce na biżuterię, nad którą aktualnie pracuję (choć efekt mnie jeszcze nie zadawala), a wieczorkiem pojechałam na spotkanie Dyskusyjnego Klubu Filmowego. Kurczę, nawet nie myślałam, że nieme kino może być tak wciągające. Obejrzeliśmy sobie "Metropolis" Friza Langa z 1926 roku. Jestem pod wrażaniem.
Mój dzienny raporcik:
1380 kcal wchłoniętych (ciągle za dużo)
110 minut spaceru
No, to chyba tyle na dziś
Pozdrawiam serdecznie
-
nieme kino fascynujące?
w sumie to nie oglądałam, ale... chociaż nie. widziałam fragment kiedyś czegoś....
Maxxima Ty jestes artystyczna dusza. tu malarswto, tu koraliki, dkf. coś jeszcze?
1400 jest ok. nie narzekaj na siebie, bo to tylko oslabia Twoją silną wolę. załóż sobie, że bedziesz powoli dochodziło do tego 1200. powiedzmy, ze do konca tygodnia zostaniesz przy 1400. potem tydzien 1300 a potem juz 1200. powoli i spokojnie. bez krzywdy dla siebie!
JA
JOJO
waga około 85 kg.
-
Maxxima super jestes wytrwała z tymi spacerami. Ja dzisiaj tez dwie godziny dreptania zaliczyłam ale to z konieczności i jeszcze jestem zmęczona
1380 Kcal to jak najbardziej ok! Tez schudniesz przy takiej dawce, a to w końcu nasz cel
-
Witaj maxxima
Przeczytalam twoj watek i jestem pod wrazeniem. Wysylasz wielkie poklady optmizmu, czytajac go od razu mordka mi sie cieszy i mam ochote na dietke mimo, ze dlugo walczylam ze soba aby wrocic po wielkim (jak u ciebie) jo-jo. Bede wpadac- mam nadzieje, ze nie bedziesz miala za zle
-
Witam wieczorową porą
Raporcik dzienny:
1340 kcal wchłoniętych
45 minut na rowerku stacjonarnym zaliczone
Ogólnie rzecz biorąc nie jest źle, mimo, że nie do końca mieszczę się w założonym limicie 1300 kcal. Jestem zadowolona z tego, iż regularnie się ruszam mimo, że czasem miewam kiepskie dni pod względem motywacji w tym zakresie. mam nadzieję, że waga mnie w niedzielę nie rozczaruje. Trzymajcie kciuki - będzie cotygodniowe oficjalne ważenie
Weekend będę miała dość ciężki, bo jadę na zajęcia na uczelnię i może być kłopot z jedzeniem, ale zamierzam sobie przygotować pudło pożywnej sałatki warzywnej i może jakoś przetrwam bez obiadu cały dzień. Szkoda tylko, że nie będę miała za bardzo czasu na ruch, ale może coś wykombinuję...
julcyk
Z tą artystyczną duszą to chyba trochę nie tak, ale mimo to dziękuję Ci bardzo. Postanowiłam, że ten rok będzie rokiem na zdobywanie nowych doświadczeń i taki mam na razie pomysł na realizację tego zamierzenia.
Poza decoupagem, malowaniem i spotkaniami DKF-u już więcej nic nie planuję, bo za chwilę się okaże, że mam jeszcze mnie czasu, niż kiedy ciągnęłam na dwóch etatach.
Dzięki za rady. Nawet jeśli nie zjadę do 1200 to i tak te 1300- 1400 nie jest najgorzej. Myślę, że w moim wypadku jednak ruch jest najważniejszy.
Yagnah
Dzięki za miłe słowa. Myślę, że spacer jest bardzo ok, jeśli nie ma się innych możliwości. A zwłaszcza, jak jest ładna pogoda i można pospacerować np. po lesie. Ja mam fajnie pod tym względem, bo w mojej okolicy jest dużo takich leśny terenów dobrych do spacerów.
nicoletia86
Cieszę się, że mogę mój wątek może być dla Ciebie jakimś powodem do zmotywowania się do dietki. Jeśli tylko masz ochotę ze mną wspólnie powalczyć to serdecznie zapraszam. Jestem przekonana, że wspólnie nam się uda więcej niż gdybyśmy działały osobno. Możesz się nawet wprowadzić na stałe
O mnie już trochę wiesz, więc napisz coś o sobie.
Dziękuję za wszystkie wpisy i odwiedzanie mojego wątku. bardzo mi to pomaga. Życzę Wam miłej soboty
-
Hejka trafilam na Twoj watek przypadkowo i zaczytalam sie naprawde jestes bardzo fajna i interesującą osobka ...masz tyle pasji.. az CI tego zazdroszcze
tez mysle ze nie powinnas przejmowac sie ze jesz ogolo 1400 kcal..bo biorac pod uwage to ze codziennie jestes aktywna fizycznie, to mysle ze jest jak najbardziej ok
Pozdrawiam
-
Maxxima moja historia jest podobna do wielu tutaj. Od kiedy pamietam to sie odchudzalam ale jak wrocilam w tamtym roku (po 3 miesiacach )z UK to wazylam 70 kg. Powiedzialam, ze zaczynam diete- moj A. oczywiscie doswiadczony przez zycie ze mna usmiechnal sie pod nosem a ja sie zaparlam. Jadlam tysiac kcal, pilnowalam kazdego lyka kawy i osiagnelam wage 54kg. Najgorsze bylo przede mna. Okazalo sie, ze przez pol roku diety wyniszczylam organizm, doprowadzilam go do skrajnego wyczerpania i glodu...reszty pewnie sie domyslasz.
Teraz startuje z troszke nizszej wagi niz poprzednia poczatkowa ale nigdy nie wroce na tysiaka bo nie na tym to polega aby sie glodzic ale aby jesc wiecej i sie ruszac. W przeciwnym razie dopadnie cie jojo a to chyba logiczne, ze my ,grubasy, do konca zycia bedziemy musialy sie pilnowac z jedzeniem
Smutne ale prawdziwe.
Tak z przyjemniejszych rzeczy to studiuje filologie angielska i obecnie jestem na urlopie dziekanskim w Blackpool. To tyle na dzis. Buziaczki
-
Jejku... decoupage ( nie wiem czy tak to się pisze ale ważne wiem o co chodzi :P ) i Dyskusyjny Klub Filmowy Dobrze, że znajdujesz czas na przyjemności!!!
A w ogóle to mam wrażenie, że przejmujesz się bardzo zjedzonymi kaloriami (a dokładniej że jest ich troszkę ponad 1000). Powiem tak. Najwyraźniej Twój organizm ma na początku takie zapotrzebowanie na taką ilość. Staraj się trzymać taką normę max 1500 kcal i będzie super !!! Ćwiczysz, jeździsz na rowerku i to codziennie. Lepiej jak zjesz normalnie 1300kcal niż 1000 i będziesz chodzić zła
Ja na weekend przyjechałam z uczelni a Ty na weekend pojechałaś więc się mijamy
Czekam na informacje czy studenckie 'piwko' nie dało sie we znaki
Buziaki i trzymaj się cieplutko!!!
I coś jeszcze... jak skończysz skrzyneczkę... to ja poproszę o zdjęcie tego cuda
-
Jak tam weekendzik mija
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki