Wątek: O tym, jak Black staje się szczuplutka...

Black, gratuluje sukcesów ja nie wiem czy bym miala tyle silnej woli zeby sie oprzec czekoladzie.. a co dopiero milce! <mniam> ja mam dodatkowy problem w postaci 16 letniego brata, który je non stop słodycze i pije cole, tyle ze on wyglada jak wieszak... nic na wadze nie przybiera, same kosci i miesnie... a mnie tylko kusi jak otwieram lodowke, zeby zamiast nieslodzonego soku pomaranczowego napic sie zimnej coli...

Pulpa, mój ukochany tak jak Twój brat, nie odżywia się za zdrowo, z tym,że jemu już zaczyna iść tu i ówdzie... ale nie reaguję na jego kaloryczne menu i poprostu gotuję sobie swoje ukochane brokuły

swoją drogą muszę się nim zająć...! raz zrobił ze mną 90 brzuszków, to nie mógł się ruszać później


własnie zrobiłam 8 minut na nogi i na pośladki, 300 powtórzeń na ramiona i zabieram się za Tamilee.

a mój brat cały czas je... i chudnie. skubany ma błyskawiczną przemianę materii. też bym tak chciała


widzę że się znowu za ćwiczenia zabierasz pożycz trochę zapału :P

faceci tak mają... ale szybko im ta szybka przemiana materii mija. więc nie martwcie się dziewczyny kiedy my przestajemy tyć i nabieramy ładnej sylwetki oni zaczynają się rozszerzać

II śniadanie: ananas (pół średniego) - ok.120 kcal
3 plasterki wędlinki pieczonej - ok. 100 kcal

z tej wędlinki wykroiłam wszelki tłuszczyk i dałam do zjedzenia pieskowi

no i Tamilee zaliczona! tak mi teraz lekko

Zamieszczone przez Aluchaaaa

faceci tak mają... ale szybko im ta szybka przemiana materii mija. więc nie martwcie się dziewczyny kiedy my przestajemy tyć i nabieramy ładnej sylwetki oni zaczynają się rozszerzać

Święta prawda!!!

Do czasu tak mają, potem rosną im ohydne brzuchy, bleee

tiaa...i niech mi ktoś powie, że kobiety nie są dyskryminowane - nawet przez naturę!

milka...hm, ja wolę wedla :] choć milką tez nie pogardzę hehehe

ojej... a obok tej ogromnej milki leży jeszcze bombonierka... otwarta! śliczne te czekoladki... no trudno. zamiast słodyczy - ananas!

U mnie w domku zdecydowanie króluje Milka :P
Dla moich mężczyzn to najlepsza czekolada świata

[b]ale pyszny obiad był! znowu łosoś pieczony z brokułami,ale cudoooownie!

mój ukochany został na te specjały zaproszony! tylko on jescze mial ziemniaczki a do brokułów bułeczkę tartą

ten obiadek to tak z 360 kcal miał napewno, a do tego koktajl - 100 gdzieś... czyli dzisiaj zjadłam już

880 kcal.

pozwole sobie jeszcze na lu petitki go kakaowe i koniec jedzenia na dzisiaj. za to ćwiczonka wieczorem planuję