-
Karolinko 0,5kg na tydzień (ok. 2-3kg na miesiąc) to bardzo zdrowe tempo chudnięcia. Czyli jest dobrze. 4-5kg miesięcznie jest do zrobienia, ale lepiej to rozłożyć na więcej miesięcy, bo pamiętaj, że im dłużej się odchudzamy to jednak to tempo jest coraz wolniejsze... Ja też się biorę od wtorku!
Wesołych Świąt Kochana!
-
wszystkiego dobrego na święta, nietuczących przysmaków i miłego wypoczynku
-
ZATEM - STAROPOLSKIM ZWYCZAJEM,
SZYNKI Z JAJEM,
NIECH ZAJĄCE I BARANY
POSPEŁNIAJĄ TWOJE PLANY
ŚWIĘTA TO JEST CZAS WYRZERKI
POZOSTAWCIE SWE ROZTERKI
NIECH TO BĘDZIE CZAS UROCZY
ŻYCZĘ MIŁEJ WIELKANOCY!!!
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
KASIA
-
Spokojnych, radosnych i dietetycnych świąt życzy Grzybowa !
-
Moc prezentów od zajączka
co koszyczek trzyma w rączkach
Wielu wrażeń, mokrej głowy
w poniedziałek dyngusowy.
Życzę jaja święconego
i wszystkiego najlepszego!
_________________
-
helooooo dziewczynki wiecie co ?? pierwszy raz widzę śnieżycę w lejusa :P poważnie u nas 0 stopni i pada śnieg
co do wczorajszego dnia nie liczyłam kalorii ale jadłam przeważnie sałatki :P nie obyło się bez porcji mazurka i piaskowej babeczki w sumie byłam przejedzona ale dumna ze nie pochłaniałam wszystkiego co było na stole
zostawiłam czytnik kart w pracy więc zdjęcia ze świąt będą po świętach
ale wszyscy mówili że ładnie wyglądam a największą furorę robiły moje buciki
miłego lanego poniedziałku
-
To świetnie że nie dałaś się obżarstwu.Ja niestety nie mogę tego powiedzieć o sobie.
A na zdjęcia czekam.
-
no to zbieramy się do teściów :P
na dworze biało wyjęłam wagę z szafy pokazała 82..................
mam dość od jutra ostra walka .... nie ma bata i mój mąż powiedział że będziemy razem robić brzuszki :P
miłego poniedziałku dziewczynki
-
Może to tylko wczorajsze jedzonko - jak jadłaś do tej pory jak ptaszek to się odbiło to wczorajsze ucztowanie po prostu zalegającym jedzeniem .
U nas tak samo z pogodą - prószy i prószy, mrozem w policzki szczypie... .
Miłego wizytowania !!!
-
jedzonko co do brzucha napakowałaś też swoje waży - ważne żeby jutro na dietę spowrotem ja czekoladowe zające oddaje chłopakowi, niech się tuczy jak chce choć właściwie to lepiej by mu pomidor zrobił na jego brzuszysko, ale co zrobić jak on pomidora nie lubi pewnie umrze przedwcześnie i zostanę sama z dziecmi...co ja plote, chyba mi się te święta na mózg rzuciły...albo to gorączka , bo mam grypę ...apsik... miłego dyngusa
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki