-
Pinku :)
to masz dokładnie tak jak ja kiedy dieta jest serią niekończących sie wyrzeczeń jest dla mnie nie do przejścia. No a jak wiem np. że czasem może zjęśc grzankę z serem albo jedno ciasteczko to jest oki. Nie rzuczam sie wygłodniałe w chwili słabości na przysmaki.Ten artykuł w którym o tym czytałam był bardzo mądry jak go najdę to wkleję go u siebie na wątku może nie tylko mnie się przyda ;)
POZDRAWIAM :)
-
siemka Pinku :D Kocham truskawki! Dziś jak szłam przez rynek je widziałam i to takie świeżutkie :D mniam ale takie to mają dużo chemi a swoje już tuż tuż :D
Takze nie odmawiam sobie normalenego jedzenia od czau do czasu coś zjem. Ale ostatnio nie używam masła białego pieczywa. Polubiłam ciemne i chyba bede je stosowac nawet i po diecie :) Powód bo jest zdrowsze :) Ale to sie zobaczy, u mnie ciemne pieczywo ma zawsze małą date ważności że na skonumowanie chleba zostaje mi tylko np.5 dni :/ I zamrażać go musze żeby nie spleśniał.. :/
Co tam u Ciebie? Bo nic mi tu nie piszesz? Dużo zajęć?
<Cmok> ;*
-
hejno kochana odezwij się tu :* w końcu to twój pamiętniczek i trzeba zapisywać swoje szczęśliwe dni jak i wpadki. Na tym sie wmacniamy :*
-
Nom :) Tima ma rację :) Pisz co się dzieje :P
-
Puk, puk, puk.. jest tam ktoś?
-
hehehe, hej jestem, ale mam tak duuzo pracy, ze az tu nie wpadam :<
Moze to i zle, bo długiego weekendu nie zaliczam do udanych :<
tzn pod wzgledem jedzeniowym, bo poza tym miałam rodzinna uroczystosc i zdalam egzamin na prawko jazdy
od dzis rezim! tym bardziej ze przyszły kolejne piekne ubranka ze stanów :) a i pogoda coraz piekniejsza sie robi...
sniadanie
2 x wasa z zółtym serem i keczupem
obiad 2 gołabki z młoda kapustka i chudym mieskiem, ale moze na jeszcze jeden posiłek zjem trzeciego.. :)
waga na szczescie stoi - ufff - a dzis mam kupe pracy - zarwe nocke jak nic.. :<
-
Witam Pinku :)
Nono Ty uważaj bo Cie gonię wprawdzie mam jeszcze daleko no ale proszę nie pozwalać sobie :) Pochwal sie jakie ubranka dostałaś :) Zauważył juz ktoś jak pięknie chudniesz ?? Na pewno :)
POZDRAWIAM :D
-
hey! Strasznie się cieszę że wróciłaś :))
Nom to uważaj na siebie, bo coraz bliżej cieplejszych dni i w ogóle.. :D Pozdrowionka :)
-
tylko się nie przemęcz, co za dużo pracy to nie zdrowo :D
-
uff skonczyłam wczoraj to co miałam
wczoraj wzorowo, dzis na razie tez, własnie skonczyłam jesc gołebia. i na dzisiaj juz basta :)
agata1001 - A gon, gon, dla mnie najwazniejsze ze waga nie rosnie :)
ubranek nawet jeszcze nie zdazyłam dobrze obejrzec, tyle pracy było wczoraj :D
a dzis jak wróce do domu leniu****e, ogladam filmy i ide spac :)