Wątek: Początek..do konca długa droga.

hey timka
a jakie to zawody ??
kolejny dzień za tobą, coraz bliżej celi
pozdr.

Hej ,
jak nastrój poniedziałkowy Dietkujemy dalej pięknie, prawda
Pozdrawiam slonecznie

hmh szczerze mówiąc to mojej mamuśce o diecie powiedziałam dopiero dziś i nie zrobiło sie bez wykładu o efekcie jojo że jak diete zaniedbam to tak będzie Ale powiedziała że bedzie mi kupywać ciemne pieczywa i bułki ciemne znaczy te zdrowsze do szkoły to i tak dobrze

A dzisiaj zjadłam:
-1 kromka chleba
- masło
- 1 plasterek sera
- spagetti (wiem że dużo kaloryczne i wogóle ale cóż nie miałam wyboru musiałam zjeść ale dobre było! :P )
- 1.5 kajzerki

A to jak narazie kalori 879,00

Na razie to tyle dzisiaj znaczy myśle gdzieś za godzinke zjeść kawałek placka bo owoce mii sie w domu skończyły.

Pinku No licze że 1000 bedzie ale od kąd mam diete to ciągle myśli mi chodzą o jedzeniu
SaraP to zależy nie zawsze łatwo to przychodzi. No bo jak coś jest naprawde pysznego albo ktoś Cie czymś poczestuje a miałaś na to od zawsze ochote to trudno jest sobie odmówić. Ale jakoś sie ćwicze i trzymam Myśle że tak..nie mam niestety wagi w domu i nie moge sie ważyć ale licze że przez to sie nie zniechęce. A nastrój całkiem dobrze )
AAnikAA lepsza jest troche wolniejsza muzyka mi sie wydaje i robić dokladniej ćwiczonka
Neonka Grywam w szachy :P A włąsnie od 17 marca prawdopodobnie mnie nie bedzie przez tydzień Własnie mam je cało tygodniowe..MIstrzostwa polski do lat 18 jestem z tego bardzo zadowolona bo dopiero 4 raz udało mi sie zakwalifikować.


A jak wam idzie?

Najważniejsze że usyskałaś poparcie mamy, gdy rodzina kibicuje w odchudzaniu to na prawdę jest łatwiej od kiedy u mnie w domu sie dowiedzieli że sie odchudzam to mnie zasypuja ciemnym pieczywem i owocami
miłego dnia

hej
Pięknie się trzymasz Dobrze że powiedziałaś mamie i że będzie Cię wspierać To bardzo pomaga jak masz koło siebie kogoś kto stoi po Twojej stronie
Mam nadzieje, że mi się trochę Twojego zapału udzieli, bo chwilami mi tego brak A u Ciebie aż czuc atmosfere odchudzanka
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru

SaraP mi właśnie dziś jakoś zapał opadł coś i nie chce się drań podnieść
tima w szachy i mistrzostwo Polski no to mądra z ciebie dziewczyna, no to trzymam kciuki, a pokaż im tam wszystkim

a spaghetti to złooooo

a mi mama diete odradzała i starała sie mnie zniechęcić tylko sie nie dałam i sie uparłam.W lecie mam byc nad morzem i chciałabym choć troche fajnie wyglądać w stroju kąpielowym.
Szczerze mówiąc to nie jestem pewna mojego dietetykowania jesteście pewne że nie jem za dużo? bo mi sie wydaje ze tak..
mistrzostwa nie mam. Ale ciesze sie że wogóle tam jestem. Nawet jak bede 30 albo poza nią to i tak bede zadowoloną że osiągnełam taki wynik na całą polske

Mi zapał też znikł do ćwiczeń. Te ćwiczonka 8 minute abc Neonka u Ciebie je wyczytałam nawet link znalazłam i sie ciesze bo po nich to naprawde czuć mięśnie brzucha bolało ale pozatym to strasznie szyja boli jakby mi coś pod skurą spuchło. NIe wiem czy dzis poćwicze.
Ale jestem z siebie dumna..rzadko kupywałam chrupki ale jak sie znajdowałam w biedronce to sie oprzeć nie dało tam sa takie faje smaczne :P Dziś mama kupiła i jak na złość sobie przy mnie chrupała z siostrą :P ale sie zaciełam i anie edengo nie wziełam hehe

Pozatym wam dietka też ładnie idzie. I powiem że czasem sobie od was co nieco odgapie. Bo nie wiem co przekąsić czasem.
troszke sie rozpisałam..

Pozdrawiam was :*

no to wielki, WIELKI sukces z tymi chrupkami, ja w takich sytuacjach jestem bardzo z siebie dumna to jest właśnie silna wola
co do dietkowania ja też nie jestem pewna czy dobrze liczę te kalorie, może w rzeczywistości jest ich tam więcej, no ale poczekasz trochę i jak waga będzie spadać to wiadomo, że jesz ok
pozdrawiam

Cześć kochana :* Che, che - moja siostra przy mnie wczoraj wsuwała krówki - też się nie dałam Wiesz co, kiedy pierwszy raz zaczęłam się odchudzać ważyłam identycznie jak Ty i byłam w Twoim wieku. Tylko jestem te 2 cm wyższa. I też gram w szachy, z tym że strasznie słabo - każdy mnie pokonuje (ale co tam ). Twoja mama jest bardzo mądrą kobietą, szczerze. Za pierwszym razem wszystko idzie łatwo: dieta, rzucanie palenia, ale potem jest już coraz gorzej. Dlatego faktem jest, że nie wolno zaniedbać diety i naprawdę trzeba uważać na przeklęte jojo Także pilnuj się, bo dieta to poważna sprawa. Powodzenia

ehhh należą mi sie baty! i to porządne dziś zjadłam chrupki

To co dziś zjadłam:
-parówka
- 1 kromka chleba
- troszke keczupu

I nawet dobrze było bo w szkole żyłam tylko na wodzie..ale przyszłam do domu i

- zupa pomidorowa

Po pewnym czasie
- chipsy paprykowe..!

- jabłko, pomarańcz


A wiecie co kupiłam sobie płatki owsiane i powiem że je bym jeszcze przeżyła ale jak ja skosztowałam jogurt naturalny to myślałam że nie wytrzymam :/ on jest okropny po prostu ohydny :/
Tak myśle co można zrobić z tymi płatkami owsianymi jeszcze? Bo z jogurtem już jeść nie bede! Bo jak sie nic nie da to nie wiem po co ja je kupiłam