Strona 3 z 34 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 338

Wątek: Zaczynam walkę od nowa z dniem 23.06.2008r. ...

  1. #21
    kfiatuszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    ale się wyspałam Zasnęłam wczoraj o 20 i tak spałam do rana do 7 A to dlatego, że moja starsza spała dzisiaj u babci

    A teraz już po śniadaniu:
    chleb orkiszowy+jajko+kefir=450kcal
    Dzisiaj moja młodsza córeczka kończy 3 miesiące <mały słodziak> . Muszę sie zbierać, bo wybiaram się z nią do lekarza - od dwóch dni ma kaszel i chcę sprawdzić czy wszystko ok. Nie lubię przychodni, tam tyle zarazków - boję się, że przywleczemy do domu jakieś choróbsko - odra, świnka, ospa
    Ale wiem, że u maleństwa kaszel może być poważny, więc trzeba jechać
    Poodwiedzam WAs później

  2. #22
    kasia172 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-03-2008
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    1

    Domyślnie

    Trzymam kciuki za coreczke, sama myslac o sprawieniu sobie takiej... nawet jakby miala kaszlec

    Przychodnie sa faktycznie straszne, czlowiek moze isc tam zdrowy a wrocic chory ;/

  3. #23
    Dziunia832 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-01-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    ja również życzę, by okazało się, iż to nic poważnego
    O dziwo mój syn w tym roku całą zimę bez przeziebienia nawet przeszedł
    Ale muszę z nim iść do lekarza bo mało mówi

    Z tym, że jest wcześniaczkiem

  4. #24
    kfiatuszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    wiecie co...nie byłam, kaszel jakby mniejszy - poczekam do jutra i jakby co to jutro pojadę. Dzisiaj wózka nie mam, mąż zapomniał wyciągnąc z samochodu jak rano jechał do pracy, ale nawet na spacer nie jadę, bo u mnie strasznie wieje
    Jezu, jak usiąde to ta moja fałda na brzuchu aż się wylewa na wszystkie strony, mam nadzieję że jak już zgubię te zbędne kilogramy to i ona się zmniejszy.

  5. #25
    kfiatuszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    wiecie co...nie byłam, kaszel jakby mniejszy - poczekam do jutra i jakby co to jutro pojadę. Dzisiaj wózka nie mam, mąż zapomniał wyciągnąc z samochodu jak rano jechał do pracy, ale nawet na spacer nie jadę, bo u mnie strasznie wieje
    Jezu, jak usiąde to ta moja fałda na brzuchu aż się wylewa na wszystkie strony, mam nadzieję że jak już zgubię te zbędne kilogramy to i ona się zmniejszy.

  6. #26
    Awatar lili213
    lili213 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2005
    Mieszka w
    Częstochowa
    Posty
    1,722

    Domyślnie

    To trzymajcie się wszyscy zdrowo, a Ty dietkowo Zazdroszczę Ci dwóch córeczek - super! Ja bym chciała chociaż jedną, hi hi.

    Miłego dnia!
    Biegam

    Jestem tutaj: Zapiski Lili.


  7. #27
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    No witam fałda zniknie - trzeba ją ujędrnić balsamikami i poćwiczyć, a co - a że schudnąć też - to się rozumie
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  8. #28
    Mirrah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dasz radę Ja na razie ostatnio zajmuję się tylko zabawianiem chrześnicy mojej mamy- 5cio letniej LAury Ale dziewczyna jest super :P hehe. Z tym że oczywiście duużo starsza Mam nadzieję że z małą wszystko oka
    Pozdrawiam

  9. #29
    kfiatuszek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-03-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Z malutką chyba lepiej, do lekarza nie pojechałam
    Ale ze mną tragicznie...rano-pozarłam dwa kawałki placka-chcica wygrała Liczę to jako 700kcal, tak wiec drugie sniadanie bardzo leciutkie - jabłko lu poprostu jakiś sok żeby zapchać zołądek-niewiem czy mi się uda wytrzymać, no ale coś za coś
    Będe sie trzymać swoich 1800kcal i już
    a na obiad planuje warzywa na patelnie z filtem z kurczaka
    Lecę do Was chociaż intenet chodzi mi jak żółw, bo mój braciszek ściąga jakieś filmy

  10. #30
    kasia172 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-03-2008
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    1

    Domyślnie

    mmmm warzywka na patelnie - bardzo fajny pomysl na dzisiejszy obiad, mniamciu

    to jest to - zjesc placek i sie nie poddawac. u mnie by se ne dalo jak juz by bylo po placku to i po mnie

Strona 3 z 34 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 13 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •