-
witam priss
ahh no wlasnie musimyy sie nauczyc pokoryy.....,
nie potrzebnie tak sie objadaloo calo zime szkoda ze nie chudnie sie tak szybko jak sie tyjee i czemu tycieee jets takie latwee a zebyy spalic kilo tlustzcczu trzeba flaczki wypruc???
hhhee 3mam kciuki buziak[/quote]
-
Przykra sprawa z tym wypadkiem. Ale brawo, że jeździsz, ja bym już pewnie miała uraz do roweru do końca życia.
Co do wagi to nie mówię o zawodach. Tak tylko pół żartem stwierdzam, że trzeba się pilnować. A u mnie waga się cofnęła, dziś znowu 53. Takie życie.
-
straszna historia z tym rowerem
również podziwiam, że się nie zniechęciłaś
ja się z tatą umówiłam, że będziemy jeździć... hmm... ciekawe, kiedy zaczniemy
ale jak się ciepło zrobiło, to chociaż sobie czasem na jakiś spacer wyjdę, a to już coś
ja też jestem zdania, że na rower lepiej odłożyć i kupić porządny, rozmawiałam z ludźmi, którzy się na tym znają i mówili- nigdy w życiu rower z marketu!
tak samo jakiś niepewnych nart bym nie kupiła... ale z drugiej strony jak się nie ma kasy, oto już chyba lepszy rower z marketu niż nic, no nie?
pozdrawiam
-
wypadek straszny, ja bym chyba nigdy więcej na rower nie wsiadła...
u mnie też póki co waga stoi, tłumaczę sobie że okres, że chora byłam, że ciepło to dużo piję itp. bo też bym zwariowała a przecież to dopiero tydzień zastoju... ja to bym chciała tak: zasnąć jako brzydki grubasek, obudzić się szczupła i śliczna... ale to niestety niemożliwe
-
Super poejście do sprawy, jak widzę optymistycznie. Bardzo podobają mi się Twoje założenia...zbliżone do moich. Trzymam kciuki za Ciebie i powodzenia.
-
Na wadze dziś stabilne 72 - jestem zadowolona W tym momencie jak mam ocenić - za 3 dni mijają 2 miesiące dietowania - schudłam 8kg. Czyli dobrze. Wzorowo 4kg na miesiąc średnio. Także nie podłamuję się, bilans jest dla mnie jak najbardziej koszystny.
Wczorajszego dnia już mi się nie chce rozpisywać, ale wyszło 1100kcal, wegański dzień. Bardzo mi to odpowiada, zazwyczaj mięso które jem to rano wędlina jakaś, potem mogę wogóle nie jeść, ew. jakiś drób do sałaty.
Co do roweru to mam uraz, nie powiem że nie, ale dzięki temu jeżdżę dużo ostrożniej, bo kiedyś to straszny wariat byłam... Kilka razy miałam niegroźne starcia ja kontra samochód. Raz tir mnie zmiótł do rowu na poboczu, itd. Także w moim wypadku niestety taka akcja, którą miałam, znacznie mnie otrzeźwiła.
Linkinka tydzień przestoju to nic takiego Poczekaj cierpliwie, będzie ok.
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
-
gratuluję! Bilans jest naprawdę niesamowity!
-
Czyli dietka ślicznie Gratulacje! 8kg, to musi być bardzo zauważalna różnica! Mi mija w pon. miesiąc dietkowania, schudłam 2-3kg, nikt nic nie zauważył, mojemu to musiałam aż zadawać pytania: "schudłam, prawda? PRAWDA?" Ale luz, on też świr, non stop mi pokazuje: Jak kupowałem te spodnie, to sie na tą dziurkę w pasku zapinałem, a teraz już na tą.
Pris, wymyśliłaś sobie, jaką nagrodę sobie sprawisz?
-
No własnie tak obiektywnie rzecz biorąc... nie wydaje mi się żeby BARDZO było widać.
Czuję po sobie, że tak jest, widzę to oczach innych że jest coraz lepiej, ale to jeszcze nie jest to Jestem w połowie drogi do dobrego wyglądu. Nie mam zamiaru spocząć na laurach jak zwykle, jak jestem w okolicach 70kg.
A co do nagrody... Nagrodą będzie dobry wygląd Nie męczę się, nie czuję potrzeby nagrodzenia się, mówiąc szczerze. Nie ckni mi się za jakaś mega-wyżerką śmieciowego żarcia (którego smak lubię, przyznaję szczerze).
Nagrodziłam się trochę na "zaś", bo kupiłam sobie kostium, za TAKĄ kwotę, że aż chcę to wyrzucić ze swojej głowy... Ale teraz czekam z wytęsknieniem na sezon plażowy, a nie ze strachem jak co roku.
Zrobiłam sobie fotki nawet Nie miejcie mi za złe, że są to zdjęcia bez twarzy, ale robiłam je do galerii Lobby Biuściastych, żeby pokazać dziewczynom ten model kostiumu. Tam jest ogólna zasada anonimowości i robimy sobie zdjęcia bez twarzy.
Jak widać - jestem prosta jak decha, w sensie żadnego wcięcia w talii Mam na sobie majtki w rozmiarze S, trochę są przymałe, ale za 7kg to nic mi nie będzie straszne
Ogólna tłustość jest ze szczególnym ukierunkowaniem brzucha
Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]
-
fajny strój też myślałam o czymś takim, ale na razie... nie myślę o stroju kąpielowym
fajny masz biust zazdroszczę i w ogóle bardzo ładnie się prezentujesz... tzn. nie widzę niestety całokształtu, ale skoro narzekasz na górę, którą masz całkiem fajną, to dół musi być w ogóle super
za 7 kilo to będziesz taka laska, że wszystkim szczeny poopadają
a buźkę swoją też byś mogła nam kiedyś pokazać
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki