Strona 15 z 46 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 25 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 141 do 150 z 458

Wątek: Prawie u celu. Prawie ;)

  1. #141
    Awatar pris
    pris jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2005
    Mieszka w
    Małopolska
    Posty
    105

    Domyślnie

    Frosta kosztuje sporo, fakt, ale też jest nieźle doprawiona i ma jakieś niespodziewane składniki jak krewetki czy suszone pomidory - raz na jakiś czas sobie pozwalam jak już mam dość kaszy gryczanej z warzywami Poltino

    Na brzucha widziałam że Ci ta rozmoczona śliwka nie działa... Ale nie pakuj się w senes, bo uzależnia niestety Nie wiem czy są jakieś herbatki popędzające bez senesu - może faktycznie spróbuj?

    Menowi się właśnie przytyło, bo je za nas oboje obecnie, co by się nie marnowało Tzn jak gotujemy to ja dbam o zieleniny i mięso (żeby nie było na głebokim tłuszczu i z toną panierki), on sobie robi ziemniaki i jakieś sosy. Jemy razem, tylko że ja bez węglowodanów i mniejszą porcję, on z kilogramem ziemniorów i polane tłuszczem. Jak gotuje zupę, to ja jem miskę, on cały garnek. Zje ze mną jakąś mrożonkę jak np. tą Frostę dziś, ale do do tego sobie jeszcze coś doda, kotlet czy cokolwiek... Wychodzi na to że ja stosuję ŻM a on Żryj-Dwa-Razy-Więcej Co już widać po jego wadze. Tzn chudziak jest, ale z tendencją do brzuszka. No, ale ma zamiar coś z tym robić... zobaczymy
    Także całkiem godzimy moje jedzenie i jego. Mamy oddzielne pieczywo (nie wiem co faceci mają do pumpernikla czy razowca!), no i ja jem większość surowizn jak rzodkiewki, pomidory itd a on za to większość serów i szynek.
    Nikt nie płacze. Mnie się tylko śmiać chce, że ilości jedzenia schodzą takie same, tyle że z tego ja jem połowę tego co kiedyś...
    Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
    Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]

  2. #142
    Awatar Felicja
    Felicja jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-04-2008
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,027

    Domyślnie

    i tu puszczę historię pt. jak ja mieszkałam z moim
    tak więc jak ja mieszkałam z moim to problem był tego rodzaju, że siebie chciałam odchudzić a jego podtuczyć. Nie udało się ani jedno, ani drugie.

  3. #143
    XixaNowa Guest

    Domyślnie

    senes śmierdzi, nie pijcie kruszyna jest lepsza, i smaczna. no pris masz rację, niestety, uzależnia, ale już się staram nie pić

  4. #144
    Awatar ally900
    ally900 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2005
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    5

    Domyślnie

    ja chleje senes i nie moge przestac ;/ teraz kupilam colon light
    D- doskonałosc zawsze daleka..
    ..::})i({::..

  5. #145
    Awatar pris
    pris jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2005
    Mieszka w
    Małopolska
    Posty
    105

    Domyślnie

    Moja kumpela się "odchudzała" senesem i faktycznie - figurę odzyskała piorunem, ale ile potem było nerwów jak zaparcie trwało tydzień czy więcej. Bo kiedyś trzeba senes odstawić.

    U mnie ciąg dalszy "nihil novi", ciągle jestem opuchnięta Ale jutro zaczynam nowe opakowanie tabletek anty to powinno wszystko wrócić do normy.

    Dziś pożarte:
    śniadanie: 2 kromki pumpernikla z szynką i warzywami, herbata z cukrem (350kcal)
    II śniadanie: activia pitna i kawa z mlekiem i cukrem (240kcal)
    obiad: żurek wege (na borowikach ) i mały trójkącik tarty z warzywami (ok. ~300kcal)
    kolacja: (w zamiarach) zupa pomidorowa z kluskami (150kcal)
    = ~1050kcal.

    Zjem chyba dziś Big Milka 90kcal i będzie śliczne 1140kcal. Good.
    Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
    Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]

  6. #146
    Linkinka_Becia Guest

    Domyślnie

    mniam, widziałam ostatnio Big Milka Toffi pewnie bomba kaloryczna jak nic ale kiedyś muszę spróbować

    ślicznie jesz

  7. #147
    XixaNowa Guest

    Domyślnie

    nie wiem, ja po senesie czy bez senesu tyłam, jak dużo jadłam po prostu się odwadniam i tyle, no i jedzenie nie zalega, tylko przelatuje, ale wchłonięte kalorie nigdzie się nie podziewają, tylkow doopę idą [u mnie w brzuch].

    pris, a zjedz sobie

  8. #148
    Awatar pris
    pris jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-02-2005
    Mieszka w
    Małopolska
    Posty
    105

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Linkinka_Becia
    mniam, widziałam ostatnio Big Milka Toffi pewnie bomba kaloryczna jak nic ale kiedyś muszę spróbować

    Big Milk Toffi ma bodajże 190kcal, czyli sama cieniutka polewa ma 100kcal Ale dobry, skurczysyn, jest

    Zmierzyłam dziś sobie dżinsy, które kupiłam kiedyś ważąc 67kg - na tyłku ich nigdy nie miałam śliczne, wysokie Levisy, ciemny denim. Były to gacie "od zawsze" na schudnięcie, zawsze cel do którego mam dążyć. Dopięłam się w nich na GŁĘBOKIM wciągu i z burakiem na gębie, ale stwierdziłam: do diaska, tym razem je doścignę i będę je nosić. Może nie za miesiąc, ale za dwa - tak.

    Nie chcę się ważyć, boję się... że będzie kupa, zastój, nie spadło nawet pół kilo; i to mnie wku*wi na tyle, że będzie mnie dieta cisnąć i boleć. A teraz tak nie jest. Jem sobie i jest fajnie.
    Na diecie od zawsze na portalu - od 2005.
    Wzrost: 177, wiek: 29. [MÓJ WĄTEK]

  9. #149
    XixaNowa Guest

    Domyślnie

    pris, i sama wiesz,że o to chodzi na diecie!!! ja wyluzowałam, i nawet nie jestem na diecie
    powiedz mi, gdzie można znaleźć gorsety? ale prawdziwe, usztywniane

  10. #150
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    mi tam big toffi nie smakuje.

    xixa gorsety takie porzadne sprzedaje jedna babka w krk
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

Strona 15 z 46 PierwszyPierwszy ... 5 13 14 15 16 17 25 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •