-
Romina, świetni Ci idzie, bardzo szybko chudniesz, a nic tak nie motywuje do dalszych zmagać co widoczne efekty, bądź dzielna, zwłaszcza że dodatkowo rzucasz inne świństwo. Tak jak ja, będziemy się zatem wspierać.
FLEUVE
-
romina- zazdroszcze rodziny, traktuja powaznie ciebie i twoje zmagania. Nie kazdy ma takie szczescie!
-
Witam w kolejnym dniu walki już z dwoma problemami...sadło i papierosy Wczoraj postanowiłam że w ramach poprawiania kondycji włączę skakankę...po 5 minutach skakania padłam ale na szczęście godzinka na rowerku była Trudno mi się było zmobilizować do ćwiczeń przez comiesięczne szczęście kobiety ale udało się
Pozdrawiam wszystkich
-
Zawaliłam sprawę nadal palę po dwóch dniach miotania się po bankach, urzędach i sądach mam dość i niestety za duży stres, nałóg mnie pokonał Z miotania nic nie wyszło, nic nie załatwiłam, więc i humor nie najlepszy waga nadal na 76 (wczorajsze ważenie), więc tu też bez zmian
I wogóle do bani to wszystko
-
Nic nie jest do bani, po prostu czasem jest gorszy dzien. Jutro bedzie lepiej Waga stoi ale w koncu ruszy , nie ma mocnych , jak ruszy to juz poleci . Z dwojga zlego lepiej sobie popalic niz pojesc na stresy Bedzie dobrze ! Daj na luzik , wez kilka glebokich oddechow i na chwilke zmien mysli , nie mysl o diecie , o papierosach , o problemach . To da sie zrobic , chociaz moze troche trzeba pocwiczyc.
-
Hej!
Romina, spokojnie, zawsze muszą być dołki i górki. Wzięłaś ogromny ciężar na swoje barki, nic dziwnego, że czasami cię przygniata. Podziwiam cię, bo podjęłaś się walki z dwoma nałogami naraz.
Przeczytaj sobie jakąś dobrą książkę albo obejrzyj komedię, na pewno poprawią ci humor! To co dołujące, już było, a teraz zaczął się nowy dzień!
3maj się!
-
oj wiem co czujesz...
papieros pozwala zwalczyc nie tylko stres, ale i uczucie głodu...
a z kolei jak nie chcesz palic to najlepiej cos zjesc, tak w ramach zapomnienia ....
coz problem polega na tym, ze wszystkie nałogi sa nietylko przyjemne ale i szkodliwe...
dlatego podziwiam, ze zabierasz sie za oba jednoczesnie
trzymam za Ciebie mocno kciuki i przekazuje całe mnostwo pozytywnej energii, ktorej akurat dzisiaj mi nie brakuje
pozdr
-
Rominko, gdzie jesteś?
Tylko nam nie znikaj z forum! Wpadki się zdarzają, ale nie warto się poddawać!
Buziaki gorące i serdeczne
Ula
-
Uleńko, nie zniknęłam W sobotę były urodziny mojej mamy, grill itd, ale trzymałam się dzielnie bilans nie wyszedł zły, pomimo alkoholu wyszło na -200kcal Wczoraj byliśmy z rodzinką na rybach, cały dzień nad jeziorkiem - spaliłam 3500kcal Waga pokazuje 74,5kg Niestety, mam problem z papierosami nadal popalam mniej co prawda, ale jednak ale obiecuję ostro się za to zabrać dziś postaram się wytrzymać BEZ papierosa, może się uda
Pozdrawiam
-
ROMINA WRACAJ DO NAS
Mamy nowy tydzień, nowe szanse Choćby 100 razy się nie udawało, za 101 - szym się uda
Daj sobie tą szansę
Pozdrawiam serdecznie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki