Strona 1 z 6 1 2 3 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 57

Wątek: z 63 do 53 :) zdjęcie :o

  1. #1
    mrfz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie z 63 do 53 :) zdjęcie :o

    Mam 19 lat, w październiku idę na studia, mam 4 miesiące wakacji i trzeba coś z nimi zrobić.

    Mam 163 wzrostu i ważę 63 kilo. Mimo to wiele osób mówi mi, że wyglądam na mniej- mam dobrą skórę, nic mi nie wisi, nic nie wystaje i nie bulgocze- choć trochę rozstępów jest. Najwięcej problemów mam z biustem- rozmiar E, czasem wbiję się w D- i potrzebuję dobrego stanika do biegania, ale z drugiej strony, wydawac 200 zlotych mi się nie uśmiecha, Jutro mam wyprawę po niego

    Odchudzam się do 53 kilo, ale jeśli będzie dobrze przy 55, stop. Nie chcę dążyć do wagi, której utrzymanie będzie mnie zabijało. Ogólnie, chcę zejść do miseczki C i 65-67 w talii. Dieta- zastanawiam się nad 1500 (jeśli będę biegała i znajdę stanik odpowiedni) lub 1200 (jeśli nie znajdę i będę ruszała się mniej intensywnie, np. na moim topornym skladaku).

    Życzcie powodzenia.

  2. #2
    aimka6w jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-01-2007
    Mieszka w
    Lublin
    Posty
    1,274

    Domyślnie

    Fajny plan, rozsądne założenia.

    Witamy na nowym wątku, wytrwałości i leckiutki koooopniaczek na rozpęd!

    Miłego dnia! :****

  3. #3
    Mirrah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hey, ja jak bym miała większy biust to bym się cieszyła :P a tak to mam 75C ale teraz schudłam już trochę to obawiam się że nawet B
    Postanowienia masz okey, a co do stanika, to najlepszy jest nike. Sama dużo trenuję i są mi takie potrzebne. Jest niestety dość drogi, ale naprawdę zakup się opłaca w 100% a jak chcesz coś tańszego to pewnie top bd okey.
    Ja startowałam z 66 prawie, niby też po mnie nie widać bo trenuję dużo, ale jednak :P heh no to życzę wytrwałości i pozdrawiam.

  4. #4
    mrfz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć wam obu!

    Kupiłam dzisiaj stanik, kosztował mnie 70 złotych, triumph tri-action, trzyma jak sklejony Skakałam w miejscu w przymierzalni, żeby sprawdzić

    Zatem od jutra biegam, ale co do dzisiejszego jedzenia... te pare dobrych godzin na zakupach mnie zabiło totalnie, nie zjadłam prawie nic, bo nie było okazji
    Wypiłam z litr wody na mieście, szklanke maślanki u koleżanki, zjadłam gołąbka i loda w kubeczku (takiego małego... pewnie ma ze 120-150 kalorii ). No, i na śniadanie kanapkę z tuńczykiem. wieczorem poćwiczę (czasem robię sobie parę brzuszków, pompek i przysiadów przed snem albo rano, to mój w sumie dobry nawyk ), a jutro zaczynam pełną parą plan biegania, któyu ma mnie przygotować do przebiegnięcia 30 minut bez zatrzymania (taki plan znalazłam na [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników])

    Ufff.

    Oj, i ludzie, którzy chcą mieć biust większy niż C, nie wiedzą co mówią. Dzisiaj mierzyłąm minimizer- stanik, który pomniejsza piersi. Oczywiście drogi. Ponad 100 złotych. Nie umiem też znaleźć stroju kapielowego, bo bikini źle leżą po prostu.

  5. #5
    Awatar xseniaa
    xseniaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-03-2008
    Mieszka w
    Roscommon
    Posty
    991

    Domyślnie

    Hej witaj,ja tez mam dosyc duzy biust tez E albo DD ale jestem tez wieksza od ciebie,he he.Co do stanikow to zawsze kupuje dobre i dobrze wymierzone,bo wlasnie jak sie ma duzy biust trzeba o niego dbac,zeby pozostal ladny.Jakies masaze tez przy odchudzaniu by sie przydaly.No i tez zaczelam biegac narazie to marszo biegi 3min biegu i 1min marszu przez 40min,nie jest zle,to najlepszy sposob na tluszcz.Pozdrawiam i powodzenia Ksenia.

  6. #6
    Mirrah jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Heh, w sumie to mi trochę smaku narobiłaś na to bieganie, nie powiem.. Ja się przymierzam od wakacji zacząć, bo teraz wiem że i tak nie dam rady..
    Jak ci zależy na brzuchu to polecam ćwiczenia A6W i 8min ABS a ta str co podałaś jest świetna!

  7. #7
    mrfz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Mirrah- Ja zaczynam ten 6-tygodniowy plan Pumy, bo wydaje się lżejszy... buty kupię jak się zaprę miesiąc. Nie chcę ich kupić, a potem kurzyć na szafie.

    xseniaa- fakt, fakt, do tego się boję że mi opadną jak schudnę. Ogólnie nie mam predyspozycji, bo biust mam raczej na swoim miejscu, ale jest cały w rozstępach, bo zaczął mi nagle rosnąć 2 lata temu, bez powodu... I boję się, że schudnięcia nie przeżyje, bo wątpię, by biust po utracie kilogramów się podnosił. A może się mylę?

    Heh, w sumie to mi trochę smaku narobiłaś na to bieganie, nie powiem.. Ja się przymierzam od wakacji zacząć, bo teraz wiem że i tak nie dam rady..
    Oj, ja marzę żeby móc biegać, bo takie marszobiegi mnie relaksują, ale fajnie by było biec, biec, biec... Trzeba to w końcu zrobić.

    .Jakies masaze tez przy odchudzaniu by sie przydaly
    Jest taki boski olejek do ciała z nivei,który już wypróbowałam, ale zastanawiam się też nad oliwką do masażu z ziai, bo jest jej pół litra. KOniecznie muszę nabyć, ale póki co, mam pustki w portfelu

  8. #8
    Awatar xseniaa
    xseniaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    12-03-2008
    Mieszka w
    Roscommon
    Posty
    991

    Domyślnie

    Odrazu na bieganie sie nie rzucaj,tylko stopniowo zwiekszaj minuty(zreszta na bieganiu ci doradza).a co do biustu jezeli od poczatku o niego zadbasz to nie powinniem sie az tak pogorszyc,ja przezylam dwie ciaze bez rozstepow a cycyki powiekszaly mi sie w zaskakujacym tempie.Mam jeden sposob, o ktorym kiedys dowiedzialam sie od szwedki a mianowicie "jesli chcesz zachowac ladny biust albo chcesz zeby super wygladal w dekolcie na jakiejs imprezie wystarczy na pol godziny przed wyjsciem zanuzuc go w misce z zimna woda tak na chwile smiesznie to wyglada ale naprawde skutkuje,ja dodaje kilka kostek lodu ,robilam to w ciazach i ostatnio jak sie odchudzalam do tego masaze szorstka rekawica(nie za mocno)i efekt jest.Polecam.

    Acha a znasz ta strone
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  9. #9
    mrfz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez xseniaa
    Odrazu na bieganie sie nie rzucaj,tylko stopniowo zwiekszaj minuty(zreszta na bieganiu ci doradza).a co do biustu jezeli od poczatku o niego zadbasz to nie powinniem sie az tak pogorszyc,ja przezylam dwie ciaze bez rozstepow a cycyki powiekszaly mi sie w zaskakujacym tempie.Mam jeden sposob, o ktorym kiedys dowiedzialam sie od szwedki a mianowicie "jesli chcesz zachowac ladny biust albo chcesz zeby super wygladal w dekolcie na jakiejs imprezie wystarczy na pol godziny przed wyjsciem zanuzuc go w misce z zimna woda tak na chwile smiesznie to wyglada ale naprawde skutkuje,ja dodaje kilka kostek lodu ,robilam to w ciazach i ostatnio jak sie odchudzalam do tego masaze szorstka rekawica(nie za mocno)i efekt jest.Polecam.

    Acha a znasz ta strone
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    Mam taki krem ujędrniający, wcierałam go w biust i dekolt, dzisiaj wyczytałam, że w szyję też Używałam też kostek lodu i zimnej wody.
    Miskę wypróbuję dzisiaj.

    Rozstępy na piersiach miałam zawsze, białe, ale na caałych. Zresztą, wiele moich plaskich koleżanek też je ma. Rozstępów nie cofnę, ale skóra nie jest chyba od nich słabsza?

    Dzięki za tę stronę, jutro przed jazdami sobie ją przeglądnę dokładnie!

  10. #10
    mrfz jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-06-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Świetna ta strona, o wielu rzeczach nie wiedziałam Np. o tym, że aeroby nie są takie och ach jak się mówi...

    Dzisiaj przed śniadaniem 40 minut marszobiegu, potem 2 'kromki' wasy (wiem, muszę kupić sobie dobry chleb razowy, bo na tym za daleko nie pojadę... poza tym, wkurza mnie to, bo się łamie :P ), serek wiejski lekki piątnica, pomidor i litr wody z cytryną. Na obiad robię sobie pierś kurczaka z brązowym ryżem, ajjj

    Ważyłam się dziś rano i waga pokazała równe 62 kilo, pewnie dlatego, że wczoraj mało zjadłam i za mało wypiłam. Ticker zostaje. Muszę poszukać mojej miarki, bo gdzieś ją wrzuciłam sprzątając. Wtedy zmierzę pas i udo, bo w biuście i biodrach mam kolejno 97, 96.
    Padł mi też kabel od aparatu, a miałam zdjęcie. Wszystko przeciwko mnie.

Strona 1 z 6 1 2 3 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •