-
Wczoraj nie pisałam bo migrena mnie trzymała cały dzień, za to po przymusowym poście waga pokazała 75,5. Co prawda pewnie dlatego, że się odwodniłam, ale jestem zadowolona i przechodzę na nową dietę:
Sniadanie: seks i keks
Obiad: keks i seks
Kolacja: tylko seks
Jesli po tygodniu waga nie spadnie ...
... odstawic keks.
P.S. Celebrianna, polecam Ci Big Stary z wysokim stanem i rozszerzanymi nogawkami, genialnie się w nich wygląda. Ja jeszcze 5-6 kg i tez sobie strzele w rozmiarze W30L34
-
Fleuve, to najlepsza dietka o jakiej kiedykolwiek czytałam Może też kupię sobie takie zgrabne spodenki?
Celebrianna, udanych zakupów! Nie kup za krótkiej skakanki
-
Witajcie
Skakanka jest dobra, ale męcząca dziś rano spojrzałam na skakankę i od razu poczułam się zmęczona (a tak naprawdę miałam "lenia" )
Dokupiłam sobie hula-hop jeszcze, pokręciłam, poschylałam się po kółeczko (z przewagą schylania ) i poczułam, że mam mięśnie brzucha, bolą
Pozdrawiam
-
Wiecie co? Ani hula hop ani skakanka do mnie nie przemawia. Równie dobrze możnaby było zagrać w klasy albo w gumę Ja lubię fitness i gimnastykę w wodzie, i chyba wreszcie dojrzałam do uprawiania sportu, gdzieś się muszę zapisać, żeby odchudzone ciałko nie wisiało. Zwłaszcza, że mam teraz motywację. Motywacja ma piekny uśmiech i nordycki typ urody
A wczoraj raptem 530 kcal. Nie mam apetytu i wcale mnie to nie martwi.
Buźka
FLEUVE
-
Well, zakochani miłością żyją!!!!
Fleuve - kwitniesz, aż zapachniało!
Boże, jak się cieszę!
Wszystkiego naj! - Motywacji też!!
Pisz do nas, bo jesteś jak słoneczko - grzejesz i rozjaśniasz!
-
Celebrianna tak pięknie napisała o Fleuve, że mogę się tylko pod tym podpisać. Już nic nie trzeba dodawać
-
Witajcie Dziewczyny,
Nic nie mogę jeść, piję wodę, becherovkę i colę. Waga ciągle spada. Dzisiaj na pełno po opiciu się herbat ważyłam 76 więc jest nie najgorzej. Weszłam w moje spodnie w skórę węża w rozmiarze M (szok ), a w biodrach zrobiło się nie wiem kiedy 98 (było 110 w kwietniu). Ale jakos się nie cieszę, jestem słaba i mnie mdli... Ale cieszę się, że jesteście ze mną. Dzisiaj wpadłam na pomysł, że odchudzę się do kości. Tylko mi nie mówcie, że zwariowałam, chcę być naprawdę chuda, wiecie taka 180 cm mimoza z dlugimi wlosami i wystającymi koscmi biodrowymi, jak na zdjęciach sprzed pięciu lat...
Buźka
FLEUVE
-
No co ty???
Nie żartuj!
-
Celebrianno, moja gwiazdo, wcale nie żartuję. Wczoraj 560 kcal, motyle w brzuchu, jesienna tęskność i liliowe brzegi...
FLEUVE
-
A wiesz, że na kości tylko psy lecą?! Ej no! Daj spokój z tymi kośćmi! Są takie nie-jesienne !
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki