teraz planuje we wrzesniu zdawac egzamin na mgr na dietetyke, ale raczej tylko dla tytulu, bo programowo ta dietetyka u nas na mgr to to samo co przez 3 lata licencjata bylo! a i tak za rok znowu trzeba pisac prace i ja bronic i caly stres od nowa

a narazie mam wakacje i jeszcze nie wiem co z nimi zrobie