ja zauważyłam u siebie pewną zasadęJak ważyłam 60,1 kg to byłam taka jakaś tłuściutka i zaokrąglona, że hoho
![]()
![]()
a jak waga pokazała mi 59,9 to od razu z miejsca zrobiłam się jakaś taka płaska, szczupła, smukła i w ogóle... Ta magia cyferek jest niesamowita ...
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Zakładki