-
Kasiu, nie jesteś histeryczką 
Histeryczka już wysadziłaby biuro w powierze, a szefostwo zamordowała... (eee... nie zrobiłas tego, prawda?)

A mogę u Ciebie też coś zaśpiewać??
Z dedykacją dla Ciebie Kasiu (mam nadzieję, że nie pomyślisz, że Ci zaśmiecam pamiętnik)
'Uparcie i skrycie
och życie kocham cię, kocham cię,
kocham cię nad życie!
W każdą pogodę
potrafią dostrzec oczy moje młode
niebezpieczną twą urodę...
Kocham cię życie!
Poznawać pragnę cię, pragnę cię,
pragnę cię w zachwycie!
Choć barwy ściemniasz,
wierzę w światełko które rozprasza mrok...
Wierzę w niezmienność
Nadziei, nadziei...
W światełko na mierzei,
Co drogę wskaże we mgle,
Nie zdradzi mnie,
Nie opuści mnie!
A ja szepnę skrycie -
och życie kocham cię, kocham cię,
kocham cię nad życie!
Choć barwy ściemniasz,
Choć tej wędrówki mi nie uprzyjemniasz, (DELEGACJA, hihi)
Choć się marnie odwzajemniasz!
Kocham cię życie!
Kiedy sen kończy się, kończy się,
kończy się o świcie.
A ja się rzucam
Z nadzieją nową na budzący się dzień...'
-
Kasia wiesz ja tak sobie mysle ,ze bardzo Cie podziwiam za to ,ze znajdujesz na wszystko czas
dobrej nocki
-
No to teraz pelna delektacja weekendem i nie myslimy o delegacji, moja droga
-
KASIENKO POZDRAWIAM I ZYCZE MILEGO SPOKOJNEGO WEEKENDU,ZEBY MYSLI ZLE POSZLY SOBIE W DAL
-
Eh no chisteryczką napewno nie jesteś
Jedyne co ja widzę, to to, że lubisz mieć wszystko poukładane bardzo, a każda zmiana wywołuje napięcia. Mylę się?
Wypoczynkowej soboty
-
Dzień dobry :P
No i mamy sobotni poranek, cudne słonko za oknem, śpiewające ptaszki (za częste chyba o nich piszę
), zaraz zrobię sobie śniadanko, kawusię, podelektuję się tym rankiem :P
Potem .... to sama nie wiem, co będę robić
Na pewno sobie popedałuję, może na jakiś spacer pójdę ... z tomikiem wierszy Staffa
Się zobaczy :P
Klajdusiu, dziękuję pięknie za zaśpiewanie - wiesz, zapomniałam już jak wspaniała jest ta piosenka, jak radosna, to hymn życia ....
Muszę sobie ją częściej śpiewać 
Weronko, eeee nie ma mnie za co podziwiać, taki ze mnie mały człowieczek, co nie lubi zmian 
Ziuteczko, ekhm .... nio ... nie mogę obiecać na 100 %, że nie będę się zadręczać tą delegacją, bo głowy sobie nie utnę - to byłby najlepszy sposób na nie myślenie o niej
- ale zrobię, co w mojej mocy 
Kasieńko, dziękuję za wizytkę i za bardzo optymistycznego słonecznika :P
Dorotko, tak! masz rację! nie cierpię zmian i lubię mieć wszystko poukładane, nie lubię ruszać się z domu (gdzieś dalej oczywiście), to pakowanie, o tylu pierdołach trzeba pamiętać, zabrać potrzebne drobiazgi, które na co dzień są po prostu w domu ....
Ech, no taką mam naturę, i co ja na to poradzę??? 
WSPANIAŁEJ RADOSNEJ SOBOTY WAM ŻYCZĘ
:P :P :P
-
Witaj
Dla Ciebie też życzenia udanej soboty
Pogoda piękna więc spacer na pewno będzie udany
-
Kasiu, będę się trochę wymądrzać, ale wybacz wszak szkolona jestem
Na delegację musisz jechać, czy chcesz, czy nie. Nic już nie zmienisz. Nie ma się co zadręczać, ba nawet o niej myśleć. Będzie co ma być. zapomnij i miło spędź sobie weekend.
I pomyślę, ze za jakiś czas będziesz już po - mi to zawsze strasznie pomaga. teraz marze sobie w skrytości serca o następnej niedzieli
Miłego weekendu zatem
-
Kasiu miłego weekendowania, spacerowania, czytania, pedałowania....
Odpocznij
Ja dopiero teraz z kawką siadłam i ptaszki też mi spiewają za oknem
-
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki