Kasieńko ja jutro mam podbie bo muszę wstać o 7 rano i do przychodni męża lecieć.
Ale damy radę.
Pozdrawiam i słodkich snów
Kasieńko ja jutro mam podbie bo muszę wstać o 7 rano i do przychodni męża lecieć.
Ale damy radę.
Pozdrawiam i słodkich snów
DOBRANOC![]()
![]()
Hallo kochana???!!! Wstajemy![]()
![]()
![]()
Przyszłam Cię obudzić bo o 7 pobudka prawda
?
Kochana dziękuję Ci bardzo , że zawsze pamiętasz o moim pamiętniku, dzięki Tobie nie spadł w otchłań "dietki"
... ehhh u mnie zycie sobie plynie, chwilowo musiałam zrezygnowac z ćwiczeń z hantlami, zbyt duże obciążenie organizmu - niestety taki felerny model jestem, że muszę na to wszystko uważać
. Mimo, ze waga spadła nieznacznie, bo jakieś deka to naprawdę czuję się szczuplej, widzę zmiany, inni widzą te zmiany
więc jest super
. No proszę wpadam do Ciebie a piszę o sobie
... głupia ja...
Kasieńko były ostatnio u Ciebie jakieś nowe foteczki? Chętnie poogladam
! Ściskam mocno laseczko Ty nasza :*
![]()
Miłego dnia Kasieńko.Pewnie już jesteś w drodze do przychodni , myślę , że załatwisz szybki termin badań![]()
![]()
A na rowerku pewnie i tak zrobisz ponad limit
![]()
![]()
Pozdrawiam serdecznie
![]()
POZDRAWIAM Z" PROFESOREM".....
![]()
![]()
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Hej Kasiu
wpadam życzyć Ci miłego dnia
fajnie ze mamy obie takie same plany rowerkowe na maj![]()
mój W. to czasem mówi, ze mnie podziwia - sam wczoraj przejechał 7,5 km i juz mu się znudziło hehe.. on woli "fruwać" na dworze, a ja ciesze się, ze kupiłam ten rowerek stacjonarny bo nie dosyć ze mój zwykły rower ciągle zepsuty, to jeszcze gdy zaczyna się alergia nie jeżdzę, bo wracam w cięzkim stanie z takiej wyprawy.. no to tym bardziej lubię ten mój domowy![]()
Tylko te nasze liczniczki hehe.. ja tam tylko orientacyjnie na te spalone kcal patrzę i licze mniej więcej na pół - godzina jazdy na rowerze to ok 600 spalonych kcal i w sumie tego się trzymam!!
miłego dnia Kasiu, pozałatwiaj z rana wszystko i potem odpoczywaj ile się dabuziaki
Kasiu, Ty pewnie teraz w przychodniOby tym razem kłopotów nie było z wizytami
![]()
Widzę, ze maj rowerowy rozpoczętyTak mnie ten twój tysiączek natchnął, że może zacznę sobie liczyć ile w maju będę miała km w nogach
![]()
Udanego dnia Kasiu![]()
Hello Pszczółki Moje Kochane :P :P :P
Ja już po energetycznym spacerku, a raczej marszu, bo do przychodni poszłam i wróciłam na własnych nóżkach :P a że mieszkam na Dolnym Mokotowie, to w pewne miejsca mam pod górkę - dosłownie i właśnie do tej przychodni idzie się ode mnie ulicą Dolną pod górę, więc jest niezły spacerek :P
Pogoda cudna, słoneczna, jeszcze chłodno, ale ma być 14 stopni, więc fajnie :P bez deszczu, to najważniejsze![]()
Postanowiłam się nie denerwować, bo i tak tego nie przeskoczę, więc co mi dadzą nerwy? oprócz ewentualnych wrzodów na żołądku w przyszłości![]()
![]()
![]()
Myślałam, że ustalę wizyty do końca roku począwszy od sierpnia a skończywszy na grudniu: potrzebujemy, jak zawsze, jednej wizyty w miesiącu - w ubiegłych latach o tej porze można już było się zapisywać się do końca roku, kto pierwszy ten lepszy.
No a dzisiaj zapisano mnie tylko na sierpień i wrzesień![]()
![]()
![]()
Tylko na dwie wizyty, z czego ta druga w odstępie 3 tygodni od tej pierwszej, bez sensu, za szybko, ale wzięłam te terminy, bo co innego mi pozostało?
Pani doktor ma urlop we wrześniu i w II połowie jej nie ma ....
A na październik, listopad i grudzień trzeba zacząć polować na początku września, ech .....
No dobrze, nie narzekam już, zbyt piękny poranek za oknem i zbyt pięknie ptaszki ćwierkają, żebym się tym teraz martwiła
W planach na dzisiaj niestety wizyta w hipermarkecie i w stacji benzynowej, która jest przy tym właśnie hipermarkecie, musimy zatankować, bo jutro do Konstancina a w sobotę to nawet nie wiem dokładnie, gdzie![]()
Dzisiaj mąż odwozi syna do babci (teściowej), u której Tomek będzie do niedzieli włącznie, no oprócz jutrzejszego popołudnia, bo grill w Konstancinie
I zapyta mąż teścia, czy by nas naszym autkiem nie zawiózł w sobotę na tego grilla i co ważniejsze, z niego nie przywiózł
OK. Teraz chyba poćwiczę z hantlami i brzuch, a po powrocie z zakupów wsiadam na rower :P
Miłej środy :P
Zakładki