Kasiu, tak tylko wpadam, bo martwię się, że będziesz miała za mało do czytania jak już skończysz randkować z panem W. :wink: :lol:
Wersja do druku
Kasiu, tak tylko wpadam, bo martwię się, że będziesz miała za mało do czytania jak już skończysz randkować z panem W. :wink: :lol:
No i mamy Kasiu wieczór, ale zauważyłąm, z ejuż dzisiaj dzień dłuższy. O 16:45 jeszcze btło nawet jasno. Ja na przykłąd nie lubię zimy, moż ebyć, a raczej powinna być na święta i sylwka, a potem niech znika. Chyba w tym roku śnieg będzie na Wielkanoc
ja nie lubię zimy. nie lubię zimna, ale moze być trochę śniegu... najgorsze te ciemności i słońca brak.
oj Kasiu, Kasiu!
czemu nie pozwalasz nam pisac na Twoim watku tyyyyyyyyyyle? to znaczy ze jestes naszym autorytetem i musimy sie Ciebie radzic!! :)
Powiedz Tagocie ze ma kupic rower a nie stepper!! :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
kasiu nie widac cię cosik czyzbyś nadal randkowala z panem w.?
pozdrawiam
KASIEŃKO , A TY GDZIE SKARBIE SIE PODZIEWASZ.
NASZA ZAPRACOWANA KASIEŃKA.
BUZIACZKI.http://img66.imageshack.us/img66/5807/203pk1cj.gif
dziekuje za zyczenia i pozdrowienia
wrociłam walczyc na całego
buziaczki
no wlasnie tez dzisiaj u siebie pisalam, ze w depresje wpadam przez ta ciemnice :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: :twisted: Juz na solarium mialam sie wybrac, zeby troche akumulator podladowac, ale jakos czasu nie moge wygospodarowac...pomijajac juz sam fakt, ze solarium mam "za oknem" (doslownie) i dojscie zajmuje mi 30 sekund :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: Leniwiec poprostu jestem i tyle :wink: :wink: :wink: :wink:Cytat:
Zamieszczone przez waszka
Ale co! juz prawie wiosna :twisted: :twisted: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
http://imagecache2.allposters.com/im.../2400-1300.jpg
Kasiu, czyżbyś prosto z ramion pana W. wpadła w objęcia dwóch pedałów :?: :wink:
Piękne Moje Cud Dziewczyny :!: :!: :!:
I znowu tyle czytania, i znowu tyle nadrabiania :?: :?: :?: :lol: :lol: :lol: :lol:
....JAK JA WAS ZA TO UWIELBIAM :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Po kolei jednak :D :P
Najpierw oczywiście pofikałam z panem W. :D
Rozgrzałam się troszkę tym fikaniem przed pedałowaniem :lol:
:arrow: 45,76 km
:arrow: 1042 kcal
:arrow: 75 min. 06 sek. :P
Zadowolona jestem z dzisiejszego tempa, bo wczoraj jeździłam 5 minut dłużej a przejechałam ponad 1,5 km mniej :P
Po spotkaniu z dwoma pedałami przyrządziłam pyszny obiadek dla chłopaków moich ukochanych: zapiekankę z cycka kurczaka z czerwoną papryką pod sosem śmietanowym :D :P
Zjedli z makaronem a ja trochę samej zapiekanki :D
Dietkowo OK, spożyłam ok. 1400 kcal :D
A6W bardzo mi się podoba, bo świadomie spinam mięśnie brzucha, czuję je pod skórą, już teraz są dość twarde i sprężyste, więc po 42 dniach też takie powinny być, a nawet lepsze :D :P
A teraz pędzę do Was :D
Chciałam wpaść i się pochwalić, że jestem, ale mnie Kasia ubiegłaś :lol: Nie dziwi mnie to, skoro taka szybka dziś jesteś :wink: :lol:
Pozdrawiam więc wieczorową porą po raz pierwszy :lol:
Aga, jak tylko zobaczyłam, że jesteś O TEJ PORZE, to musiałam Cię od razu odwiedzić :lol: :lol: :lol: :lol:
Hej Kasiu!! :)
Ales pocwiczyla dzisiaj!! no brawo brawo!! :mrgreen: :mrgreen:
Za 42 dni to bedziesz miała mięśnie jak marzenie! :mrgreen:
KASIU ALE MASZ WSZYSTKO JAK W SZWAJCARSKIM ZEGARKU.
NIE ZA DUŻO TYCH PANÓW I PEDAŁÓW WOKÓŁ CIEBIE HIHIHIHI.
DZIEŃ UDANY IDĘ SPAĆ BO PADAM NA PYSZCZE PRZED KOMPEM. DOBRANOC SKARBIE.http://img60.imageshack.us/img60/6688/magik51tt8jv.gif
Kasia wpadam żeby się pochwalić :D :D :D :D Po 5o minutach boksu i 3 dniu z panem W. popedalowałam ponad 15 min wyszło 8 km...I właśnie chciałam się zapytać czy to możliwe...bo coś mi się wydaje, że komputerek na moim starym bicyklu coś okłamuje...jechałam z prędkością tak 30 - 34 km/h????
Kaja, mam taką nadzieję :lol: bo jak nie, to już u Tagosi pisałam, że polecę do USA, co by panu W. nakopać w jego 4 litery :lol: :lol: :lol:
Halinko, śpij kochanie dobrze, Ty też ciągle w ruchu, więc wypocznij dobrze, bo jutro nowy dzień :D
Aniu, super! no piękniście po prostu, jestem z Ciebie bardzo dumna :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
A jeśli chodzi o rowerek, to możliwe: tzn. że przez godzinkę przejechałabyś jakieś 32 km, ja przy mojej prędkości ok. 36-38 km/h przez godzinkę przejeżdżam ok. 38 km :D
BRAWO!!!!!!!!!!!!
http://www.gify.org/obrazki/12/049.gif
Kasiu - gdzie Twoj sliczny motylek z avatarka :roll: :roll: :roll:
co Ty tam wymyslasz??? :wink: :lol:
Ewcia, już jest z powrotem, chciałam go zmienić, ale mi nie wyszło :roll: :roll:
Widzę,że nieźle ci idzie z Panem W.Też bym chciała mieć twój zapał,ale jakoś mi nie wychodzi ,coś kiepskawo zaczynam ten rok,mam nadzieję,że to przejściowe i przez tą popaćkaną pogodę,tylko zimno i pada.
Pozdrawiam zmykam na ćwiczonka.
Jakby co to dobrej nocki.
ładny jest! nie zmieniaj!! :mrgreen:
Za to Twoja gwiazdka jakas taka smutna jest!
Arletko, miłych ćwiczonek!!! I też: jakby co DOBRANOC!!! :D
Kaja, no właśnie smutna, nie było wesołej :roll: :?
chuda gwiazdka to smutna :wink: :lol:Cytat:
Zamieszczone przez corsicangirl
nie wyszlo kombinowanie ? :wink: :D
na nauki do Tagg :wink:
motylek jest sliczny, to taki Twoj znak rozpoznawczy i juz go chyba raczej nie zmieniaj.
i mam taki na wygaszaczu komputerowym pracowym
Kasia to dzięki za poradę :-) Bo wiesz wydawało mi się, że skoro rowerek stary to coś szwankuje ale chyba jest OK a już myślałam, że będę musiała kupić nowy :-)
Dobranoc.
Ewcia, generalnie sobie radzę z kompem :lol: :lol: :lol: :lol: ale już nie będę kombinować, bo masz rację, ja też się przyzwyczaiłam do tego motylka :D
Aniu, stary rower wcale nie musi źle działać :wink: :D :P
Zaraz chyba zakończę dzisiejszą działalność forumową, bo naprawdę jestem okropnie niewyspana po ostatniej nocy, mam tylko nadzieję, że dzisiejsza będzie bardziej krzepiąca :D
ja tez ide
dobranoc Kasiu
DOBRANOC PIęKNYM PANIOM :!: :D :P
http://foto.m.onet.pl/_m/addae11e4f1...3e,14,19,0.jpg
Już po ćwiczonkach zaledwie 45min,
Dobrej nocki Kasiu i kolorowych snów.
dobranoc Kasia :)
WITAJ KASIK!!!
pojawilam sie po dluuuuuugiej nieobecnosci. kochana! gratulacje! przeslicznie wygladasz! dobilas do upragnionej - gratulacje! i nie osiadlas na laurach - za to najwiekszy poklon :D czytajac twoj watek czuje sie jeszcze bardziej zmotywowana :) dziekuje ci za to :D
Dzień dobry Kasiu w 4 dniu wielkiej randki zpanem W
Hej milego dnia zycze z samego rana :D
Dzień dobry Kasia :D
Mam nadzieję, że dziś wyspana :!:
Miłego dnia :D
Dzień dobry! :D
Pogoda straszna, ciemno, wieje,leje, jedyny plus, że ciepło jest :roll:
Znowu wczoraj nie mogłam zasnąć i to po takiej poprzedniej męczącej nocy, miliony myśli kłębiły się w mojej głowie, no i znowu musiałam wziąć tabletkę (połowę wzięłam), żeby zasnąć.
Dawno już nie zdarzyło mi się mieć 2 takich nocy pod rząd, ale na szczęście DZISIAJ JEST PIĄTEK :!: :!: :!: :lol: :lol: :lol: :lol: HUUUURAAAAA :!: :!: :!: :!: :lol: :lol: :lol:
Jumbo, WITAJ!!!!!!!!!!!!! ALE CIę DAWNO NIE BYłO!!!! SUPER, żE ZNOWU JESTEś!!!! :D :P
CO ZA NIESPODZIANKA!!! :D :P
Ano widzisz jakoś trwam :P :D
Buziaki gorące Ci przesyłam! :P
Waszko, dzień dobry! męczymy dzisiaj pana W. dalej :lol:
Zyraffo, miłego, miłego! :lol:
Aga, niestety znowu niewyspana jestem, ale przy życiu trzyma mnie myśl, że dzisiaj jest piątek :D :)
Plany jedzeniowe:
owsianka morelowa
połowa bułeczki z dynią + wiórek masełka + serek wiejski lekki
tuńczyk w sosie słodko-kwaśnym
warzywa na patelnię
jabłko
jogurt
wafel ryżowy po pedałowaniu
Plany ruchowe:
pedałowanie + czwarty dzień A6W
Po pracy jadę zatankować, bo na rezerwie do pracy jechałam i na zakupy: muszę uzupełnić zapasy nabiału, ryb, warzyw, płynów - trochę się tego uzbierało :roll:
MIŁEGO DNIA!!!!!!!!!!!!!
A ja wpadłam rano złado sklepu i wyniosłam
Biofix poziomkowy
biofix brzoskwiniowy (pierwszy raz)
Idyllę z Limonką
:) MILEGO DNIA :)
http://images12.fotosik.pl/6/4fa2729e58cee614.jpg
kasiu, ale się miło do ciebie wpada :wink: taka energia od ciebie bije że aż się udziela....
i zawsze przed oczami staje mi mój rowerek 8)
miłego dnia i weekendu.......lubię piątki 8)
Dzień Dobry Kasiu!
Miłego dnia Ci życzę!
U nas dziś pada ale ciepło jest.
Nie lubię takiej pogody :twisted: .
Pozdrawiam
Korni, cieszę się, że Ty się cieszysz i uśmiechasz, jak jesteś u mnie :lol:
Kasiu, u nas też bardzo ciepło.
Założyłam dzisiaj taką kurteczkę, która się na ciepłą jesień nadaje :shock: :shock: a mamy przecież styczeń!!!
I spódniczkę do kolan :D :P
Acha, przed chwilą wreszcie zjadłam śniadanie: 249 kcal :D :P
Kasiu miłej pracy...
Późne to śniadanie...
Ja dziś też w spódnicy :D :D :D :D :D :D :D
A ja jestem w domku i w dresach :lol: Na pewno żadna z was nie jest tak ubrana :P i można mi zazdrościć :P Dresy są niebieskie :P trochę rozciągnięte :P , ale jestem w domu sama, więc nikt mnie nie widzi :P . Z tego powodu nawet się nie przeglądam w lustrze. Nie...póxniej się przebiorę :P w coś innego, ale tymczasem jestem w niebieskich dresach :wink:
Życzę Kasiu miłego dzionka :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P P :P :P :P :P :P P :P :P :P :P :P :P P :PP :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P :P