-
Kasieńko dziękuję za miłe słowa.
To był SFINKS w każdym mieście jest.
No isami faceci kelnerami!!!
Widzę że mało dziś jesz, ostra dla sieie jesteś!
Ale top dobrze, bo my Kaśki tak mamy.
1 dzień obrzarstwa , a inny odchudzanie!!!
Ja właśnie wcinam jabłko na śniadanie.
Wczasie urlopu mam w planach wyremontować balkony i wycyklinować schody.
Oczywiście od tego będą fachowcy umówieni ale ja muszę dywaniki ze schodów zerwać.
A jest tego sporo bo 17 stopni.
A randka następna w sobotę!!!
Idziemy do kina.
Chyba tego było mi potrzeba?! Jednak dobrze zrobiłam że netu się pozbyłam .
Buziaki
-
Też mam Sfinksa niedaleko, ale w nim nie byłam jeszcze.
A co do netu, to masz rację Kasiu, to pożeracz czasu
Następna randka w sobotę powiadasz, no to ŚWIETNIE!
Cieszę się, że tak miło spędzasz czas, należy Ci się
Buziaki :P
-
Kasiu - dziękuję!!!
A wiesz co jest najlepsze?!
Że on i kelnerzy nazwali mnie " podobizna Beaty Kozidrak " !!!
Śmieszne ale tak już kiedyś ktoś mnie nazwał.
A ta randka motywuje aby nie jeść za dużo bo on ujest trenerwm na AWF i je zdrowo!
-
Kasiu, ale wiesz, że rzeczywiście jesteś podobna?
Wprawdzie nie widziałam Twojego zdjęcia z bliska, ale na tych na których Cię widziałam, to podobieństwo jest
Trener AWF powiadasz? To zobowiązuje - rzeczywiście masz motywację, żeby trzymać linię
-
Kasiu dziękuję ( chyba za komplement ) !!!
Dziś zjadłam 2 jabłka i 1 jogurt.
W domku paluszki rybne i koniec
Kasieńko : on jest trenerem na AWF, gra w siatkę, kręgle i ma swoją firmę.
Nie wspomne o saunie i siłowni że chciał mnie zabrać w sobotę a ja wybrałam kino .
Buźka
-
A ja zjadłam II śniadanko: jabłko i Freskovitę
Na koncie mam jakieś 400 kcal, więc jest OK
Tak trzymaj Kaśka (to sama do siebie mówię ).
A jak właściwie liczyć kaloryczność jabłka?
Przecież jabłka się nie zjada w całości, zostaje ogryzek, czy on jest wliczony do tej kaloryczności czy nie?
Może to głupie, że pytam, ale jestem ciekawa.
-
Kasieńko ja liczę całe jabłko .
Mam wielką ochotę na placka po cygańsku!
Narazie walczę z tym ale ....
[/b]
-
-
Po przyjściu do domciu zjadłam:
4 daktyle suszone
serek waniliowy Activia - jakaś nowość chyba, bo do tej pory widziałam tylko jogurty - smaczny, ma 106 kcal w 100 g a opakowanie ma 140 g, więc cały serek ma ok. 148 kcal.
W sumie niewiele, ma 2,9 g tłuszczu, no i cenne bakterie - miła odmiana od Danio Lekkiego
Widziałam, że jest jeszcze serek Activia truskawkowy i ten ma 111 kcal w 100 g :P
Na koncie więc jakieś 650 kcal
-
Właśnie zeszłam z rowerka
przejechałam 20,6 km
spalonych 470 kcal
czas: 43 min
Bardzo się cieszę, że znowu jeździłam
I wciąż mam nadzieję, że te jazdy wraz z CLA przyniosą pozytywny skutek
Odpocznę chwilkę i przyrządzę sobie sałatę z jogurtem
=========================================
Sałata zjedzona z mieszanką jogurtu naturalnego i śmietany jogurtowej (2 łyżki), co by treściwsze było.
Ależ była pyszna
Popita herbatką Smukła Talia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki