Strona 2040 z 2512 PierwszyPierwszy ... 1040 1540 1940 1990 2030 2038 2039 2040 2041 2042 2050 2090 2140 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 20,391 do 20,400 z 25113

Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

  1. #20391
    tagotta Guest

    Domyślnie

    pfffff...... 2 tysiaki to ja kiedys potrafilam na sniadanie zjesc

    Kasia, jak mowisz, ze zjadlas dzisiaj np 850 kcal, wiec zostalo ci jeszcze jakies 800, to daje razem 1450....to tam do dwoch tysiakow nie tak strasznie daleko Jakies 2 croissanty na przyklad
    Swoja droga to straszne, ile kalorii potrafia miec w sobie takie male niewinne "buleczki"

    Buziaki

  2. #20392
    tagotta Guest

    Domyślnie

    znaczy sie chcialam napisac..1650 kcal....zeby nie bylo

  3. #20393
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Gosia

    Kobiałki moje kochane, wstawiam raporcik żywieniowy, dzisiaj już dużo grzeczniejszy

    RAPORCIK JEDZENIOWY

    3 kromeczki tostowego pełnoziarnistego: 2 z szynką gotowaną i 1 serek topiony light ziołowy +ogórek konserw.
    kawa z mlekiem x 2
    3 malutkie mandarynki - kaliber 46-60 mm, tak jest napisane na metce
    2 malutkie jabłuszka
    serek wiejski lekki Piątnicy - ohydny był!
    jogurt Jogovita z musli
    kromka tostowego cieniutko posmarowana masłem
    kuskus + duszona cielęcina + ogórek kiszony
    wafel ryżowy w gorzkiej czekoladzie
    Jogobella light owoce leśne

    Stwierdziłam, że jem bardzo mało tłuszczu, więc odrobina masełka chyba nie zaszkodzi = wiem, że to tłuszcz zwierzęcy, ale .... taki smaczny na świeżym chlebku

    ===========================================

    Jutro pracuję od 9 do 15, bo na 15.50 mam wizytę u lekarza i tak mi wygodniej
    Może troszkę dłużej pośpię, jeśli się nie wybudzę na przykład o 5 rano

    DOBRANOC :P :P



  4. #20394
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Wasik powiedzial: "nie slucham Cie wiecej Kasia"

    Ale wiesz co......z tym maslem na chrupiacym pieczywie to mi narobilas burczenia w brzuchu Moze znajde w sklepie jakies mini maslo, bo inaczej to bedzie znowu rok lezalo w lodowce

  5. #20395
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie



    Gosia, ja też kupuję takie małe (100 g), bo tylko Tomek czasami je, ale ostatnio jakaś taka ochota mnie naszła i już drugi dzień z rzędu zafundowałam sobie kanapkę z masełkiem i powiem Ci, że nawet i z tych 100 g czasami coś zostaje i jełczeje

  6. #20396
    tagotta Guest

    Domyślnie

    no poprostu ZERO oszczednosci w tej rodzinie!!!! Ze-RO!


  7. #20397
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie


    Ano takie my rozrzutne są

  8. #20398
    Awatar aniakuleczka
    aniakuleczka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    5,525

    Domyślnie

    Kasia,
    ja to normalnie jadam chrupkie z maslem
    bo zazwyczaj to chleb wyrzucam niestety ale maslo - pozwalam sobie na te rozpuste
    a co!
    nie psuje sie tak szybko (albo jak sie zepsuje to nie zauwazam )
    Nie rezygnuj z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu. Czas i tak upłynie

  9. #20399
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    a ja masla czy margaryny to juz od wielu, wielu lat nie uzywam I jak teraz czasem przypadkiem mi sie trafi dostac gdzies kanapke zrobiona przez kogos i jest ona posmarowana ktoryms z ww. to mi ledwo przez gradlo przechodzi

  10. #20400
    Awatar fruktelka
    fruktelka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-05-2011
    Posty
    6,516

    Domyślnie

    Hej
    Miny i pozy Twojego kotka mnie rozwalają Jest po prostu rewelacyjny
    U nas masła ja w zasadzie też nie jadam i bywa niestety dość często, że resztki wyrzucam. Kupuję jednak normalne duże kostki, bo taniej wychodzi A tych resztek do strat nie wliczam To się nazywa ,,naciąganie rzeczywistości"
    Właśnie teraz dotarło do mnie, że ja od lat nie smaruję chleba masłem czy margaryną. Nie używam smarowideł, tylko od razu na chleb musztarda albo serek albo w chwilach słabości majonez A masło bardzo rzadko. Czasami jednak ,,przyciśnie" i chce się świeżego chleba z masłem, pomidorem (takim ,,prawdziwym z krzaka), cebulą, solą i pieprzem. Uwielbiam to. Albo świeża bułka z masłem (grubo ) z żółtym, miękkim serem (grube plastry ).

    A tak w ogóle to miłego dnia!
    Trochę wiosny Ci przyniosłam
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    MŻ 1500-1700
    początek odchudzania kwiecień 2012

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •