Wątek: Ciało wyrzeźbione, tłuszcz wypalony-cel osiągnięty! Utrzymać!

Witaj Kasiu . Wróciłam a tu .... .
Najważniejsze , że jesteś z Nami i zobaczysz w końcu wszystko się ułoży i wrócisz do równowagi .
Buziaczki dla cioci Kasi od moich malców .

Oto moja wieczorna spowiedź i idę spać, bo nie widzę na oczy ...

Zakupy zrobiłam, autko nakarmiłam i kupiłam sobie stringi w fioletowo-różowo-błękitno-żółte paseczki, tak a konto wiosny i jeszcze farbę Palette do pasemek złocistych dla włosów brązowych
Co wyjdzie, to wyjdzie

Udało mi się też popedałować, cieszę się z tego, bo nie chciało mi się

Raporcik tylko ruchowy zdam, bo już mi się nie chce jedzeniowego robić

RAPORCIK RUCHOWY

Pedałowanie:
40 km
912 kcal niby spalone
60 minut :P

DOBRANOC!

Pozdrawiam. Podziwiam, ze popedalowalas :

Kasiu
gratuluje rowerka
ale moze sobie pozwolisz czasem, jak my, NIC NIE ROBIC
wyluzować
olać

Mocno Cię przytulam do mojej rozległej i miękkiej klatki piersiowej
Cieszę się z Twoich decyzji odnośnie szukania pomocy u specjalisty. Naprawdę się cieszę.
No i cieszę się, że kupiłaś sobie farbę i majteczki I że pojeździłaś na rowerku! Super!
Trzymaj się! Myślę ciepło o Tobie i posyłam pozytywną energię

Kasiu kochana dużo słonka w dniu dzisiejszym Ci zycze
goraco pozdrawiam
fajnie ze wczoraj rowerkowałas ja dziś chyba też wsiądę! buziaczki

Kasieńko to te stringi muszą być bardzo cukierkowe
A co do farby to jak zrobisz nią włosy to pokaż fotkę.
Bo jestem ciekawa.
Sama się zastanawiam po woli nad ściemnieniem koloru na ciemny bląd czy brąz
Coś bardziej pod naturalne aby mieć ciut więcej czasu na odrosty
Bo ja przy moim blond jasnym to co 2 tyg robię a i tak już są widoczne i to bardzo
Miłego dnia Ci życzę i spokoju...

a co Kobiety najbardziej cieszy oczywiscie, że zakupy

miłej środy Kasiu

DZIEŃ DOBRY KASIEŃKO
MAM ZAKWASY ZA DUŻE OBCIĄZENIE NA BIEŻNI WZIEŁAM
MIŁOŚC DO UKOCHANEJ SIŁOWNI SPRAWIA MI BÓL
DOBRZE, ZE NIE MIAŁAM OBCIĄŻENIA JAK TEN FACET


MIŁEGO DZIONKA, OBY BYŁ LEPSZY NIZ TEN WCZORAJSZY

Witajcie!

Ależ dzisiaj dołująca pogoda,szaro, buro, deszcz pada ... tak bym chciała już wiosenkę mieć za oknem ... może i w moim sercu zakwitłyby znowu bzy? ...... albo chociaż jakieś chwasty

Po pracy jadę do lekarza z wynikami tarczycowymi, znowu pewnie będzie korekta dawki Letroxu i dobrze, bo to niskie TSH świadczy o tym, że wpadłam w nadczynność, która może dodatkowo wpływać negatywnie na moje samopoczucie ...

Uważam, że życie jest nieprzewidywalne.
Nie ma sensu planować, układać, snuć wizje przyszłości, bo i tak w ciągu jednego dnia wszystko to może runąć ...

Nie tak dawno tak bardzo cieszyłam się, że jestem zdrowa ... zaraz po tym wszystko legło w gruzach ...

OK, nie smucę już, życzę Wam bardzo udanej środy!

Postaram się i dzisiaj nie rezygnować z rowerka, w końcu bardzo to lubię

I jak zdążę, to zrobię sobie dzisiaj te pasemka, jak nie wyjdą, to ufarbuję całość, już i tak niedługo będę łysa, tak strasznie wypadają mi włosy